Foto-relacja z budowy frezarki 400x250x200

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
flopio
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 8
Posty: 59
Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:18
Lokalizacja: Gorzów / Szczecin
Kontakt:

Foto-relacja z budowy frezarki 400x250x200

#1

Post napisał: flopio » 22 cze 2009, 21:54

Witam wszystkich

w tym watku zaprezntuje relacje z budowy mojej frezarki. Temat ciagnal sie od paru lat, rozpedu nabral ponad rok

temu i wreszcie zostal doprowadzony niemal do konca.

Na poczatek krotka charakterystyka projektu:

Pole obrobki: 400x250 (stolik) x200 (w osi Z),
Korpus: stalowy, spawany z blach 12 i 20mm,
Napedy: silniki krokowe 3Nm Sanyo Denki,
Sterowanie: 3x M542,
Wrzeciono: na poczatek 0,6kW, pozniej moze 2,2kW,
Obrabiany material: glownie Al, ale takze St,
Masa korpusu: 195kg,
Masa calej maszyny, z podstawa, na ktorej stoi: ok 260-270kg,
Czas budowy: ok 1 rok,
Koszt: duzo za duzo, niz planowano ;)

Wszystko zaczelo sie od zakupu malego stolika T-rowkowego na allegro w 2006 roku.

Obrazek


Podejrzewam, ze jest to wyrob Isela, nie mam jednak pewnosci. Z wykorzystaniem tego stolika miala wtedy powstac mala

frezarka, bardziej ploter, oparta o korpus z plaskownikow aluminiowych. Zamowiony juz mialem material, jednak pare

miesiecy nie moglem sie doczekac na dostawe, w koncu zrezygnowalem i temat budowy maszyny na jakis czas ucichl.

W 2008 temat odzyl i wtedy zpadla decyzja (glownie z powodu innych mozliwosci finansowych) o wykonaniu korpusu

stalowego, spawanego. Mialo mniej wiecej wygladac to tak, jak na screenie ponizej.

Obrazek

Powstal juz sam korpus, spawany z profili 80x80x4 i 80x160x4.

Obrazek

Zalozylem watek na forum, koledzy forumowicze uswiadomili mnie, ze korpus z tych profili sztywny nie bedzie, a

przynajmniej nie tak sztywny, jak sobie zakladalem. Z powodu okresowo ograniczonych mozliwosci finansowych, temat

znowu na jakis czas ucichl (mialem juz zakupione silniki, prowadnice z wozkami, silnik perske 0,6kW na wrzeciono i

sporo drobiazgow).

Pod koniec 2008 ponownie rozpoczalem prace nad ta frezarka. Zapadla decyzja, ze korpus powstanie zupelnie od nowa,

dostosowujac sie do posiadanych juz podzespolow. Glownie chodzilo o wykorzystanie prowadnic kupionych pod katem

poprzedniego korpusu.

Oczywiscie najlatwiej zrobic korpus z profili grubosciennych, jednak ich ceny sa dosc wysokie. Tak powstala

koncpecja korpusu spawanego z blach. Bylo to dostosowane do mozliwosci, jakimi wtedy dysponowalem, dostepem do

wypalarki plazmowej.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Prace rozpoczete, najpierw ukosowanie blach, potem spawanie.

Obrazek

Belka bramy po spawaniu.

Obrazek

Caly korpus po spawaniu, gotowy do wyzarzania.

Obrazek

Elementy korpusu po wyzarzaniu i piaskowaniu.

Obrazek

Po pomalowaniu podkladem, pierwsze wiercenia, gwintowania itd.

Obrazek
Obrazek

Wiercenie otworow pod sruby M16 do zlaczenia elementow korpusu.

Obrazek

Korpus po skreceniu.

Obrazek

Plyta, do ktorej bedzie mocowane wrzeciono.

Obrazek
Obrazek

Plyta, do ktorej mocowany bedzie blok lozyskujacy srube osi X i silnik tej osi.

Obrazek

W miedzyczasie powstawaly inne detale, np obudowa nakretki osi Y.

Obrazek

Stolik pod maszyne powstal z profili stalowcyh, na gorze ma rynne, do ktorej w przyszlosci planowany jest sciek

chlodziwa z korpusu i scianek oslonowych.

Obrazek

Pierwsze przymiarki stolika do kopusu.

Obrazek
Obrazek

Plyta krzyzujaca osie X i Z.

Obrazek

Po zamotnowaniu na korpusie...

Obrazek

...i dodaniu plyty, do ktorej przymocowane bedzie wrzeciono.

Obrazek
Obrazek

Sruba osi X.

Obrazek

Pomiary odchylek w poszczegolnych osiach.

Obrazek

Mocowanie silnika osi Z.

Obrazek

Sruba osi Y.
Obrazek
Obrazek

Szczegoly silnika osi X.

Obrazek

Calosc przed demontazem do malowania.

Obrazek

Maszyna w czesciach.

Obrazek

I elementy korpusu po malowaniu na gotowo.

Obrazek

Montaz na gotowo w miejscu, gdzie maszyna bedzie stala.

Obrazek

Testy i proby...

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Sterowanie (w tle OUS1, na ktorym wykonalem kilka elementow do tej frezarki).

Obrazek
Obrazek

I przyszle elektrowrzeciono do tej frezarki.

Obrazek
Obrazek

Do wykonania pozostalo:
- zebra wzmacniajace plyte, do ktorej mocowane bedzie wrzeciono,
- dokonczenie przerobki silnika perske na elektrowrzeciono (szlifowanie stozka, wywazanie walu),
- osloniecie szczelin w korpusie, przez ktore jest mocowana nakretka osi Y do stolu,
- pare innych drobiazgow.

Do modernizacji sa:
- krancowki (obrot ich o kat 90st.),
- mocowanie bloku lozyskujacego srube Y (za malo sztywne mocowanie).

Jak tylko zrobie pierwsze proby frezowania, umieszcze filmiki i lepsze zdjecia. Ogolnie maszyna sprawia wrazenie

solidnej. Odchylki mierzone czujnikiem w poszczegolnych osiach nie powinny przekraczac +/-0,03, na razie do poprawy

pradopobnie jest podstawa pod stolikiem. Mimo, ze byla szlifowana, nie ma plaskosci i jeden naroznik stolika jest o

0,14 wyzej od przeciwleglego. Ale to musze jeszcze sprawdzic (mozliwe, ze sam stolik nie trzyma wymiaru grubosci).

Na razie za elektrowrzeciono posluzy przerobiony silnik perske 0,6kW. Prawdopodobnie w przyszlosci przerobie silnik,

ktory jakis czas temu kupilem na ebayu, rowniez perske, 2,2kW na automatyczna zmiane narzedzia.



Tagi:


yoyer
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 441
Rejestracja: 07 sie 2005, 18:22
Lokalizacja: WLKP

#2

Post napisał: yoyer » 23 cze 2009, 07:30

Gratuluje bardzo fajnej maszynki :!:
Hooah!

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#3

Post napisał: gmaro » 23 cze 2009, 07:50

flopio pisze:Pole obrobki: 400x250 (stolik) x200 (w osi Z),
Przy takim rozmachu szkoda że maszyna posiada tak małe pole pracy co pewnie z biegiem czasu wyjdzie :wink: ale oczywiście po wyeliminowaniu paru rzeczy tak jak napisałeś wyżej maszyna powinna spełnić oczekiwania w 100% .
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#4

Post napisał: BYDGOST » 23 cze 2009, 08:18

Piękna robota. Czekamy na więcej informacji. Do ulubionych ! ! !


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2125
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#5

Post napisał: ARGUS » 23 cze 2009, 09:28

Maszynka świetna :-)
Gratulacje
flopio pisze:Mimo, ze byla szlifowana, nie ma plaskosci i jeden naroznik stolika jest o 0,14 wyzej od przeciwleglego. Ale to musze jeszcze sprawdzic (mozliwe, ze sam stolik nie trzyma wymiaru grubosci).
Sprawdż mocowanie prowadnic w osi X
możliwe że to one generują błąd

:cry: u siebie mam to samo i musiałem zrobić "nakładke " na stolik żeby to wykasować


paulg
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 790
Rejestracja: 28 paź 2005, 19:59
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

#6

Post napisał: paulg » 23 cze 2009, 09:49

Mimo, ze byla szlifowana, nie ma plaskosci i jeden naroznik stolika jest o 0,14 wyzej od przeciwleglego. Ale to musze jeszcze sprawdzic (mozliwe, ze sam stolik nie trzyma wymiaru grubosci).
Same stoliki nie są niestety idealne , więc błąd może właśnie z tego wynikać.
Można jeszcze sprawdzić czy nie został przez przypadek jakiś śmieć pod prowadnicą - miałem taki śmieszny przypadek , widać nic nie była , a czujnik wariował , dopiero po usunięciu śmietka wszystko było jak należy :wink: \
Ogólnie bardzo udana konstrukcja , z czasem mocniejsze wrzeciono i nawet w St pójdzie jak w masełko :wink:
"Tak naprawdę, to nie rozumiesz jakiegoś zagadnienia, dopóki nie potrafisz go wytłumaczyć swojej babci."
Albert Einstein


Autor tematu
flopio
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 8
Posty: 59
Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:18
Lokalizacja: Gorzów / Szczecin
Kontakt:

#7

Post napisał: flopio » 23 cze 2009, 14:02

do gmaro:

pole obrobki niestety jest skromne, 300x600, jak w Twojej ostatniej konstrukcji jest chyba optymalne dla "domowych" maszyn. No ale niestety, za duzo elementow juz bylo temu

podporzadkowanych, zeby ten parametr zmienic. Nastepna z pewnoscia bedzie wieszka ;)

do argus, paulg:

z tym bledem bede jeszcze walczyl, ale wszystko wskazuje na blad plaskosci lub niedokladnosci stolika. Stolik jest z dwoch stron frezowany, dlatego watpie, zeby mial az taki

blad, ale musze to jeszcze sprawdzic. pod koniec tygodnia bede mial czas wolny, wiec zajme sie tym.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#8

Post napisał: Leoo » 23 cze 2009, 14:49

Maszynka jest zbiorem najlepszych koncepcji i rozwiązań, które mogą być stosowane w konstrukcjach amatorskich. I o to chodziło!


Autor tematu
flopio
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 8
Posty: 59
Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:18
Lokalizacja: Gorzów / Szczecin
Kontakt:

#9

Post napisał: flopio » 23 cze 2009, 17:38

Jeszcze kilka zdjec.

Tabliczka znamionowa przerabianego silnika i komplet tulejek er16, na jakie juz jest przerobiona koncowka wirnika.

Obrazek
Obrazek

Calosciowa maszyna z podstawa w trakcie montazu.

Obrazek
Obrazek

Z imadlem maszynowym 125mm.

Obrazek

Szczegoly napedow.

Obrazek

Tutaj widoczne mocowanie bloku lozyskujacego srube, ktore musze poprawic (wzmocnic).
Obrazek

Silnik 2,2kW do przyszlej przerobki.

Obrazek
Obrazek

Jakie Waszym zdaniem obroty mozna osiagnac po przerobce tego silnika? W katalogach w internecie nie ma lozysk

skosnych wysokoobrotowych, nie wiem jakie sa graniczne wartosci predkosci obrotowych dla takich. 18tys obrotow jest

realne w tym silniku?

Jeszcze dodam, ze do zrobienia pozostalo mi rozsadne polaczenie elektryki (podlaczenie krancowek, dokonczenie

skryznki ze sterowaniem), zamontowanie lancucha do przewodow (ktory okazuje sie ma za duzy promien giecia) i

kolkowanie korpusu. To ostatnie jednak zrobie na sam juz koniec, po probach frezowania itd.

Niestety, nie wszystko udaje sie przewidziec projektujac i umknela mi jedna wazna sprawa. Mianowicie pomieszczenie w ktorym bedzie maszyna stala jest za niskie, zeby swobodnie zdjac plyte pod wrzeciono z maszyny. Brakuje jakies 4-5cm... ;) Trzeba bedzie skrocic nogi podstawy.


Bbuli
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 869
Rejestracja: 10 mar 2007, 19:43
Lokalizacja: Rumia

#10

Post napisał: Bbuli » 23 cze 2009, 19:37

Profesjonalnie pojechałeś... piękne toto...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”