Frezarko - grawerka, kolejna konstrukcja -KOLUBRYNA-

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#21

Post napisał: bartuss1 » 13 lip 2009, 13:11

jednego nie rozumiem, konstrukcja masywna, dostęp do ciężkich obrabiarek a tu walki i śruby trapezowe i takie malenkie krokowce, no kij z tymi walkami, ale srubki toczne mogły byc od razu, przy okazji problem kasowania luzow by nie istnial a i moment potrzebny do przesuniecia masy tez mniejszy, zeby nie było ze sie czepiam :P


https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Tagi:


Autor tematu
kalachan
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 9
Posty: 31
Rejestracja: 30 paź 2007, 20:49
Lokalizacja: Tarnów

#22

Post napisał: kalachan » 24 lip 2009, 22:11

bartuss1 pisze:jednego nie rozumiem, konstrukcja masywna, dostęp do ciężkich obrabiarek a tu walki i śruby trapezowe i takie malenkie krokowce, no kij z tymi walkami, ale srubki toczne mogły byc od razu, przy okazji problem kasowania luzow by nie istnial a i moment potrzebny do przesuniecia masy tez mniejszy, zeby nie było ze sie czepiam :P

Jeśli odrzucisz komercyjne wykorzystanie, dodasz to że jeszcze niewiadomo co będzie na tym robione to zastosowane tutaj rozwiązania wydają sie wystarczające .
Cały czas bardziej chcemy poznać sterowanie i programowanie niż szukać dochodowej maszyny.
Rację musze przyznać że "co tanie to drogie". Śruby trapezowe i ich kasowanie luzu działa prawie tzn. mało co działa :???: skasowanie luzu jest możliwe, ale w założeniach miało to być prostsze.
Prowadnice liniowe też nie wydają sie najprecyzyjniejsze bez kasowania luzu na łożyskach.
Na razie prawie cała mechanika poskładana . Idę na 2 tygodnie wolnego i musiałem trochę porządku zrobić. Efektem tego są poniższe zdjęcia

Stół jak i prowadnice stołu jeszcze nie przykręcone, ale do zdjęć modelki przypinają sobie różne ozdoby :smile:


Obrazek



Maszyna zaczyna przypominać wile konstrukcjiz forum. Tak naprawdę to miałem wydrukowane parę zdjęć co ciekawszych konstrukcji i one były inspiracją . Niewiele zostało do odkrycia w konstrukcji takiej małej frezarki. Diabeł tkwi w szczegółach i ich wykonaniu i spasowaniu. Samo dysponowanie zdjęciem maszyny to nic. Pisząc o tych szczegółach nie przypisuję sobie dokonania w mojej konstrukcji jakichś epokowych odkryć. Chodzi o ilość godzin spędzonych na rysowaniu, przeliczaniu, szukaniu rozwiązań, materiałów itd. Wiedzą o tym Ci którzy swoją konstrukcję tworzyli najpierw na papierze. :roll:





Obrazek


Będzie tutaj trochę jazdy z wyłącznikami krańcowymi. Nie bardzo wiem gdzie je umieścić i jakiego typu dźwignie. Tobędzie wymagało troche kombinowania.



Obrazek





Obrazek


Otrzymałem paręnaście wiadomości na pocztę forum z zapytaniami o możliwość wykonania usług obróbki skrawaniem, wyżarzania , bądź wykonania konstrukcji w całości itp.
Koledzy postaram sie odpisać ,ale narazie nie ma mocy przerobowych. może końcem roku się zrobi luźniej z robotą.

Po licznych perypetiach kończymy odbiór wytaczarki po remoncie generalnym i na niej można by było wiele elementów obrobić przy zachowaniu wysokich tolerancji. Długość łoża poprzecznego do osi wrzeciona to 5000mm tak więc większość konstrukcji z tego forum jest w jej zasięgu :lol: :lol:


A tak z innej beczki może miał ktoś styczność z taka karuzelą od strony technicznej.
Jeśli nie ten dział to potraktujcie to jako ciekawostkę :wink:
Mamy z nią trochę problemów, z utrzymaniem poduszki olejowej uchwytu. Możliwe że konieczne będzie jego zdjęcie z maszyny. Mamy DTR-kę ale jest lakoniczna . Rok produkcji 1956 :!: Na rysunkach mało co widać (dawne ksero !) i najstarsi górale nie pamiętają żeby tam ktoś zaglądał.
Kontakt z producentem jest, ale oni już nic niemają itd. itp.,

Element na zdjęciu to część młyna miału węglowego. Jego średnica to coś ponad 3m
a waga 11t


Obrazek


Mimo urlopu będę zaglądał





Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 25 wrz 2009, 18:03 przez kalachan, łącznie zmieniany 2 razy.
Sukces ma wielu ojców, porażka jest sierotą !

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#23

Post napisał: bartuss1 » 25 lip 2009, 08:50

fajna karuzelka prądozerna, po 50 latach pracy ciesz sie ze w ogóle chodzi, bez zobaczenia "co jest w środku" sie nie obejdzie
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#24

Post napisał: Leoo » 28 lip 2009, 13:05

Nieźle.
Szkoda tylko, że obszar pracy ma mocno zawężony przekrój. Wzmocnienia belki bramy powinny być umieszczone po zewnętrznej stronie podpór.

Awatar użytkownika

blue_17
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1715
Rejestracja: 16 kwie 2009, 07:55
Lokalizacja: Kraków/Kornatka

#25

Post napisał: blue_17 » 29 lip 2009, 00:30

Super zdjęcie mi to przypomina tarczę sprzęgłową :)


Autor tematu
kalachan
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 9
Posty: 31
Rejestracja: 30 paź 2007, 20:49
Lokalizacja: Tarnów

#26

Post napisał: kalachan » 30 sie 2009, 21:40

Witam po dłuższej przerwie.
Nie pisałem bo i postępy mizerne w pracach. Sporo czasu kosztowało wybranie miejsca i sposobu "zbijania " wył. krańcowych.
Na tę chwilę zrezygnowałem z nich w osi Z chociaż przewody są w wiązce i w każdej chwili są do założenia.
Jak będzie widać jest prowadnica przewodów jakieś osłony czyli peszle. Generalnie to zbliżam się do finału mechanicznego montażu.
Teraz zaczynam próby i to tak naprawdę spędza mój sen z powiek. Przy odrobinie pracy może w tym tygodniu będę miał internet w miejscu gdzie stoi maszyna, to pozwoli mi na szybsza naukę programowania i dogranie ustawień.
Coś mi głupieją krańcówki a raczej jedna z wpiętych szeregowo razem z e-stop, ale nie jestem pierwszym z takimi problemami więc pewnie sobie poradzę.
Jedna rzecz mnie zastanawia i tego nie mogę znaleźć to ustawienia rampy przyspieszenia lub hamowania silnika. Do czego dążyć? Lepsza ostro pikująca w górę czy raczej powoli do góry. Jakie są zależności np. moment silnika przy danym kształcie rampy? Nie mogę nic znaleźć może ktoś z was drodzy koledzy ma jakiś link do strony lub coś podobnego to z góry dziękuję.
Napisałem wcześniej ze nie zakładałem krańcowych w osi Z. Już po paru próbach dochodzę do przekonania że przynajmniej HOME musze założyć.

OO :roll: właśnie sobie przypomniałem wstyd sie przyznać mam problem z machem. Pewnie błahy lecz za cholerę nie wiem... ale po kolei. W Mach 3 są różne generatory G-kodów bardzo pożyteczna rzecz zwłaszcza dla zielonych jak ja, tylko chcąc zmienić domyślne parametry np.: średnice otworu mogę zmienić tylko liczby całkowite :???: nie pomagają żadne przecinki kropki , generalnie wszystko zapisuje w całkowitych a ja mam kaprys wyfrezować otwór fi20,65 mm czy to możliwe? Koledzy jakie to cuda trzeba wykonać przed maszyną żeby mnie posłuchała :?:
Mam jeszcze jedno spostrzeżenie a mianowicie, sprawa prowadnicy przewodów. Jak już pisałem jedną z rzeczy którą sie zajmuję jest również utrzymanie w ruchu suwnic. Niedawno zmienialiśmy przewody na jednej z nich zasilające wózek. Przewody doprowadzające do niego zasilanie są poddawane ciągłemu zginaniu a wygląda to tak


Obrazek



Jak widzicie na tym rysunku jest przewód o płaskim przekroju. W starych suwnicach nie ma takich cudów i dlatego zamówiłem taki przewód w zwykłej hurtowni elektrycznej coś około 30mb. Pierwszy lepszy wynik Google http://www.lapppolska.pl/nt3/mfcat_lapp ... =1342&txt= nie pamiętam ceny ale była poniżej 10zł/mb. Nie piszę tego po to żeby sie pochwalić starymi suwnicami :wink:
Zostało tego przewodu około 3mb to przewód 12x 1,5mm2 wszystkie przewody numerowane więc pomyślałem że po odizolowaniu z zew. otuliny wykorzystam w maszynie. Odpadnie mi znaczenie przewodów i opisywanie , który gdzie.... i nagle olśnienie :shock: ku...... to ja dałem grubo ponad stówę za 1,5m prowadnika przewodów i to tego malutkiego, cieniutkiego a tu gotowy przewód i za marne pieniądze
Oczywiście przeprowadziłem testy i w miejsce gdzie teraz jest prowadnik (kupiłem to co mam zrobić)założyłem przewód. Wnioski żadnej różnicy, tak samo się układa wygląda jak najbardziej profeska a cena śmieszna. Szkoda że nie miałem aparatu naprawdę ładnie się układał.

Pozdrawiam wszystkich i proszę o pomoc w moich drobnych problemach

Parę zdjęć z obecnego stanu mojej maszyny



Obrazek




Obrazek



Obrazek
Sukces ma wielu ojców, porażka jest sierotą !


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2125
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#27

Post napisał: ARGUS » 31 sie 2009, 00:15

Maszynka cymes i wykonanie przednie :-)
podoba mi sie
mam nadzieję że uporasz się z programem
i pierwszy grawer wyjdzie na 5

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”