cnc.info.pl - FORUM CNC

Pręty gwintowane w klasie wytrzymałosciowej 5,6 lub 8,8 pod wzgledem parametrów wytrzymaosciowych z jakim gatunkiem stali / ST3, ST5 , 18G2 itd / mozemy porównać ?

Jeśli chodzi o klasy wytrzymałości to można poczytać tu:

http://www.iprodukcja.pl/wymiarowanie/k ... _srub.html

potem z przytoczonych tam zależności i przy znajomości odpowiednich parametrów danej stali można sobie policzyć jaką stal należy zastosować aby spełnić zadaną wytrzymałość:
np.
St5 Rm wynosi 380 do 520; Re >= 295
18G2 Rm wynosi 460 do 630; Re>= 300
45 normalizowana Rm>= 600; Re>=355
45 ulepszona cieplnie Rm 650 do 800; >=430

Dziękuję za tę odpowiedź. Nie jestem mechanikiem i dlatego mam pewne problemy z oceną parametrów wytrzymałościowych niektórych elementów stalowych.

wytrzymałość 5,6 ~ Rm 500; Re 300 zapewnią stale: St5, 18G2, 22G2SA, 35, 30

wytrzymałość 8,8 ~ Rm 800; Re 640 zapewnią stale: 20HGS, 20H

To może jeszcze jedno pytanie : czy pręty gwintowane 8,8 / M30 / nadaja sie do spawania ?

Kolego hamsik te pręty nie są gwintowane ale walcowane . Przez walcowanie masz lepsza strukturę materiału przez co gwint ma dłuższą żywotność i jest to lepsze niż byś gwintował a potem hartował czy ulepszał . Pospawać dasz rady wszystkie stale pod warunkiem że je nie zahartujesz wtedy nici ze spawu bo ci może pęknąć . Stale typu ST3 mają niską zawartość węgla tego nie zahartujesz natomiast 45 to problem możesz zespawać ale spaw w każdej chwili może ci pęknąć więc nie nadaje się do pospawania (chodzi o spaw wytrzymałościowy) w warunkach domowych.

Czyli z tego wnioskuję , ze pręty gwintowane kl. 8,8 za bardzo nie nadaja się do spawania ? . Konkretnie chodzi mi o przyspawanie tych pretów do prętów zbrojeniowych i późniejszego zalania ich betonem . Wystajace końcówki pretów gwintowanych maja służyć do mocowania konstrukcji dosyć wysokiego masztu antenowego.

Zbrojenia się nie spawa

No właśnie. Zapomnij o spawaniu. To może tylko pogorszyć wytrzymałość całej konstrukcji z powodu zmian w strukturze stali. Jeżeli chcesz takie szpilki zatopić w betonie to dorób do nich "stopy" z kawałka przewierconego płaskownika ściśniętego między nakrętkami w dolnej części pręta gwintowanego i takie kotwy zatop w betonie na tyle głęboko żeby znalazły się poniżej prętów zbrojeniowych. Żaden diabeł ich potem nie ruszy. Żeby pręt jeszcze bardziej zabezpieczyć przed wykręceniem z betonu, wystarczy jego dolny koniec lekko wygiąć lub w inny sposób zdeformować/