Strona 1 z 1
Proxxon
: 06 gru 2005, 20:55
autor: sparc
Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Miałem niewielkie problemy, z wyborem działu, ale może tu będzie dobrze.
Narazie w temacie sterowania CNC jestem zupełnie zielony, ale mam nadzieję, że już niedługo się to zmieni, również przy Waszej pomocy.
Potrzebuję maszynki do precyzyjnego wycinania małych duprelków z miękkich materiałów (woski, tworzywa, ewentualnie stopy ołowiu, lub miękki mosiądz, ale to już naprawdę rzadko). Najprawdopodobniej niedługo "trafi" mi się frezareczka Proxxon MF 70.
Gdyby ktoś nie wiedział, to wygląda ona tak:
Co myślicie o możliwości jej "zmotoryzowania"?
Pozdrawiam.
: 06 gru 2005, 21:34
autor: olo_3
Witaj
mf 70 kupisz za okolo 200-220 euro
http://cgi.ebay.de/PROXXON-Nr-27110-MIC ... dZViewItem
przerobiony na „CNC” za ok 500 – 700 euro
http://cgi.ebay.de/Letzte-Chance-Proxxo ... dZViewItem
http://cgi.ebay.de/Letzte-Chance-Proxxo ... dZViewItem
jest to bardzo delikatna konstrukcja bardziej dla złotnika, pozbawiona wszelkiego rodzaju lozysk linowych, śruby trapezowe ze sporymi luzami, male pole pracy.
generalnie jak wystarcza Ci dokladnosc 0.2 to polecam – malo roboty z przeróbka, estetyczny wygląd, małe „biurkowe” rozmiary, dobra firma (dla majsterkowiczów) za małe pieniazki, latwosc nabycia i serwisu oraz dużo dodatkowego oprzyrządowania(za doplata).
Pozdr.
olo
: 07 gru 2005, 00:12
autor: chomikaaa
szkoda na to kasy chyba ze za darmo dostaniesz
: 07 gru 2005, 00:16
autor: Piotrjub
Ciekawe co moze zrobic złotnik z dokładnością 0,2mm.
Jak zrobic oprawke pod kamien to troche za duza tolerancja.
Jak wygrawerowac napis to wystarczy, jesli przynajmniej litery beda na jednakowej wysokości.
: 07 gru 2005, 01:23
autor: olo_3
Piotrjub,
dla wyjaśnienia
1) pisząc o złotniku milem na myśli gabaryty maszyny i pole pracy ( X (quer) 134 mm, Y (längs) 46 mm, Z (hoch) 80 mm – mocno naciągane, bo przelot jest mniejszy),
2) 0.2 to kwestia dyskusyjna jak trafisz na dobry model to będzie 0,01 przez pierwsze 20 godzin pracy.
A tak na marginesie to mógłbyś mi odpisać na emalia wysłanego do Ciebie 27 listopada 2005 20:30 ?
pozdrawiam
olo
: 09 gru 2005, 19:18
autor: sparc
olo_3 pisze:generalnie jak wystarcza Ci dokladnosc 0.2 to polecam
Nie przesadzaj, luz rzędu 0.1mm jest już odczuwalny jako wyraźne "telepanie". Trochę martwi mnie "zabawkowość" tego urządzonka, chociaż z drugiej strony form wtryskowych na tym nie zamierzam robić...

Zastanowię się jeszcze.
Tak, czy inaczej jeśli będę budował maszynkę CNC, zamierzam wykorzystać gotową frezarkę, stół krzyżowy, czy coś w tym stylu - ma ktoś z tym jakieś doświadczenia?

Myślę, że lepsze mogą być już tylko śruby kulowe i specjalne prowadnice, a i tak nie bardzo mogę sobie wyobrazić jak w umiarkowanie profesjonalnych warunkach zebrać do kupy to całe żelaztwo, zapewniając mu odpowiednią równoległość i współpłaszczyznowość...
Pozdrawiam.
: 09 gru 2005, 20:40
autor: rafi_prv
Jakoś tak się składa że kilka dni temu rozebrałem takową konstrukcję zbudowaną na bazie Wolkraft'a. Chodziło to nawet ciekawie niestety największy luz jaki to miało był na śrubie (wymienione trapezówki na M8), może dlatego że jakoś nigdy nie chciało mnie się ustawić backslash w programie. Trzeba też pilnować smarowania i kasowania luzów na prowadnicach. Udało mnie się tym nawet grawerować mosiądz (ideał to nie był). Ogólnie na początek fajne możliwości, drażni tylko małe pole robocze. Na Wolfkraft wynosiło ono 120x90mm. Jako że nie było to przerabiane na stałe (była już zaczęta normalna frezareczka, a ta konstrukcja miała być tylko na wykonanie 1 zlecenia w HIPS) nie udało mnie się uzyskać doskonałości na osi Z. Posów wrzeciona często zacinał się na listwie zębatej i miał dość małą rozdzielczość.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.