cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,
Od jakiegoś czasu myślę o wykonaniu frezareczki o polu pracy 300x300, najbardziej zależałoby mi na wycinaniu w miedzi i aluminium. Do jej budowy planuje wykorzystać profile stalowe 80x80. Jako prowadnice użyję najprawdopodobniej podparte wałki fi16. Co do wrzeciona i napędów osi, to jeszcze nie wiem, okaże się w trakcie pracy Elektronika raczej napewno HomeMade. Oczywiście, z racji że jestem dość bardzo początkującym w temacie frezarek cnc mam mały zestawik pytań do osób, które wiedzą "trochę" więcej niż ja :
- po pierwsze, chciałbym się dowiedzieć czy śruby trapezowe fi16 wystarczą jako śruby napędowe?
- oś X planuje "złożyć" z 2 pospawanych profili 80x80, czy takie rozwiązanie zda egzamin?

Frezarka ma mniej więcej wyglądać tak, jak na rysunkach poniżej (są to moje pierwsze CADowe rysunki, więc najlepsze z pewnością one nie są). Rysunki jeszcze bez stołu i ośki Z, ale niebawem postaram się je dorysować

raiden00 pisze:- po pierwsze, chciałbym się dowiedzieć czy śruby trapezowe fi16 wystarczą jako śruby napędowe?

Oczywiście wystarczą te śruby

raiden00 pisze:- oś X planuje "złożyć" z 2 pospawanych profili 80x80, czy takie rozwiązanie zda egzamin?

Owszem zda , powstanie nam profil 160x80 .


Z tego co widać na załączonych rys. jest poprawnie zaczęty projekt ja dodatkowo bym dał w podporach małe trójkąty .

To co nabrudziłeś to najbardziej uniwersalna i najczęściej stawiana konstrukcja, więc mozesz byc pewne ze przy odrobinie wkładu pracy i dobrej technologii maszyna będzie dobra

Jak będziesz spawał 2 profile to postaraj sie to wyrzażyć, bo konstrukcja moze dostac po du*** od naprężen cieplnych.
Małe gabaryty spokojnie odpreżysz w byle hartowni.

Śruby bym polecał Tr 18x4, mają rdzeń 12,8 więc mozna utoczyć na 12mm i wykorzystać handlowe łozyska w oprawkach ze strony sponsora które najmniejsze są własnie fi12.

Pomysl o tym.
Najlepiej to rzuć rysunki mocowań silników, łozyskowania śrub, mocowanie nakrętek, to bardzo ważne rzeczy niestety często olewane.

No więc ... konstrukcję to oczywiście najchętniej bym wyżarzył całą, ale nie wiem czy będę miał gdzie ... na wszelki wypadek, jakbym nie znalazł w pobliżu siebie miejsca gdzie wyżarzają, konstrukcja będzie spawana TIG'iem , co mam nadzieje nie napręży mi zbytnio konstrukcji. Co do śrub, to chyba się jednak skusze na 18x4, ale jeszcze zobaczymy jak będzie z finansami, itp. Mocowań silników i tym podobnych detali jeszcze nie ma, będą się pojawiać z czasem, jak będzie rosła cała maszynka.
Wczoraj przybyły do mnie w końcu profile 80x80x4, to dam kilka ich fotek i kilka rysunków, całej z grubsza wyrysowanej maszynki z ładnymi trójkątno-podobnymi-czworobokami

No są postępy , klasyk jednym słowem

Dobra klasyka nie jest zła
Jeszcze mam takie pytanie, odnośnie podpór pod wałki, czy da rade je zrobić ze stali i czy w ogóle można je wyfrezować ? Może i głupie pytanie, ale moja wiedza na temat obróbki metali za duża nie jest Z tego co widzę, to wszystkie sprzedawane są z alu, co pewnie jest czymś spowodowane, ale niestety do alu takich wymiarów nie mam dostępu ( w ostateczności bym zakupił). Pytam się, ponieważ mam dostęp do frezarza/frezarzy którzy mogą mi pofrezować za skromną opłatą, a podpory jednak swoje kosztują

raiden00 pisze:Z tego co widzę, to wszystkie sprzedawane są z alu, co pewnie jest czymś spowodowane

Jest to spowodowane kosztem produkcji Wiekszosc podpór jest produkowana podobnie jak profile aluminiowe poprzez wyciskanie . Jeżeli masz dostęp do taniego frezowania to smialo możesz je zrobić ze stali .Aluminium mozna duzo szybciej obrabiać niż stal niestety jest kilkakrotnie od niej droższe .

raiden00 pisze:Jeszcze mam takie pytanie, odnośnie podpór pod wałki, czy da rade je zrobić ze stali i czy w ogóle można je wyfrezować ?

Oczywiście da rade , kiedyś w pierwszej maszynie zrobiłem takie prowadnice- głównym powodem był brak tak jak teraz dostępności do prowadnic w przystępnej cenie. A pracy w wykonaniu takiej podpory pod wałek nie brakuje.Dlatego warto to przekalkulować .AAaa jeszcze jedno pasowało by by po zamocowaniu wałka wysokość była powtarzalna bo potem przy montażu da to w kość

witam, profile już od jakiegoś czasu oddane do dalszej obróbki itd. Teraz można powiedzieć, że czekam tylko na gotowy szkielet, ale kiedy się go doczekam to nie mam pojęcia Korzystając z wolnego czasu chciałem się wziąć za elektronikę no ale zbytnio nie wiem na jakim układziku wykonać sterowniki. Co polecacie ta8435 czy L297+298 czy może jeszcze coś innego ? Miałyby one na początek sterować TAKIMI SILNIKAMI No i co w ogóle sądzicie o tych silnikach ? W miarę dobre będą na początek ?

Ja w konstrukcji ze stołem roboczym 300x300 też stosowałem taki silnik 2Nm niemniej jednak maszyna dopiero rozwija skrzydła z silnikiem 3 Nm lub wyższym.Dla tego można zastosować te przez Ciebie zaproponowane silniki ale pamiętaj żeby dobrać właściwy sterownik o żądanej wydajności prądowej.