Strona 1 z 1

Projekt troche innej maszynki- i wasze opinie

: 26 sty 2009, 12:47
autor: mirosek
Witam wszystki na forum.

Panowie i Panie (jak takie też tutaj są ;)) jest taki temat.
Mamy mały zakład stolarski i teraz przyszedł czas zautomatyzować troszke proces produkcyjny.

Potrzebuję skonstruować urządzenie albo dwa które przyspieszyły by mi pewne prace.
Na nowe maszyny narazie to nas nie stać bo ceny nawet używanych wykraczają poza zakres naszych dochodów (mam nadzieje że to się zmieni), a poza tym wcale nie musiały by tego czasu produkcyjnego skracać.

Jako że coś tam z mechaniki, automatyki kiedyś miałem do czynienia to wpadłem na pomysł że mógłby sam coś wykombinować, jakąś maszynke stworzyć. No i wpadłem na to forum. Pewne rzeczy musicie mi wybaczyć bom tu nowy przecie!

Co trzeba zautomatyzować.

założenia:

Materiał: płyta wiórowa 18mm lub 36 mm, mdf, lite drewno

wielkość elementu: szerkość max 800mm a na długość 1500mm

dokładność 0,5 - 1 mm

wiercenie szeregu otworów przelotowych i nie przelotowych w pionie i poziomie

wycinanie łuków i okręgów.

prosta obsługa, najlepiej tak żeby pracownik nacisnął start i gotowe

urządzenie raczej nie skomplikowane.


W sumie założenia nie są jakoś strzszne, chyba

No i teraz tak, z tego co wyczytałem na tym forum w niewielkich pieniądzach można zrobić cnc, na którym mógłbym chyba wykonywać
wszystkie te operacje,

Ale:
czy nie bedzie to skomplikowana obsługa dla pracownika.
co z wierceniem w poziomie
jak można szybko bazować materiał na stole przy różnych wymiarach elementów

To narazie są główne wątpliwości co do cnc

Mam jeszcze jeden pomysł jak to uprościć.

Wymyśliłem coś takiego.

Podstawa jak dla maszyny cnc na środku zamontowana jak to nazywacie brama ale poruszana recznie czyli przesuwam brame do przodu i tyłu recznie i ustawiam w pozycji która jest mi potrzebna.
na bramie zamontowane prowadnice po 2 prowadnice z przodu i z tyłu.

Na prowadnicach z jednej strony zamocowane np 4 wózki które poruszają się pionowo tylko poruszane siłownikami pneumatycznym z elektrowrzecionami np kress i to realizowało by mi wiercenie pionowe. do wiercenia poziomego wysuwane pneumatycznie pod bramą chowane 2 kresy.

A z drugiej strony bramy zamocowana na wózku frezarka z kopiarką do wykonywania łuków.

Wrzeciona rozmieszczone na bramie w rozstawie jaki jest mi potrzebny, a materiał pozycjonowany do jakichś zderzaków czy liniałów mocowany również siłownikiem pneumatycznym.

Obsługa wiercenia ogranicza się do zamocowania materiału i naciśnięca start. a frezowanie do zamocowania materiału i przejechanie jakimśpalcem wodzącym po wzorcu.

Koszyt budowy myśle że porównywalny z cnc, albo niższy, poziom skomplikowania niższy, obsługa prostsza,

Teraz panowie do was prośba, spróbujcie porównać moją maszynke z cnc, wskażcie różnice zalety i wady, Musze się na coś zdecydować, cnc nigdy w rękach nie miałem, a może namówicie mnie na budowe takiego cnc.

Jak bedzie trzeba to postaram się wrzucić jakiś szkice.

Proszę o opinie.

Pozdrawiam

: 26 sty 2009, 13:44
autor: Mrozik
Trochę robiłem przy centrum do obróbki płyt firmy morbidelli. Sprawa wyglądała ta:

Stół zbudowany był z poprzecznych profili, między nimi przesuwne przyssawki do mocowanai płyty, bazowanie płyty na wysuwanych zdeżakach w dwóch osiach. Po stole jeździ barama, na bramie wrzeciona poziome i pionowe. Do twoich zastosowań można by zrobić taką maszynę tyle że:

Koszt elementów napędu, prowadnic, konstrukcji nośnej, sterowania, silników, wrzecion, instalacji elektrycznej i powietrznej, system mocowanai podciśnieniowego wyniesie conajmniej kilkanaście do kilkudziesięciu złotych. Do tego dochodzi robocizna, obróbka wszystkiego żeby pasowało, jakiś projekt trzeba zrobić, wiec jeśli nie zajmujesz się tym na codzień i nie masz swojego parku maszyn to kosztu mogą być dość wysokie. Te centrum na którym ja robiłem kupili za ~60000zł co moze nie jest głupią alternatywą dla ciebie>?

: 26 sty 2009, 14:38
autor: pukury
witam
pewnie że wrzuć jakieś szkice - tak to każdy sobie inaczej wyobraża ( w zależności od swoich doświadczeń ) .
jeżeli by to była maszyna - że tak powiem - zadaniowa to czemu nie ?
jak byś robił jakąś serię to ustawiasz raz i jedziesz .
pozdrawiam .

: 26 sty 2009, 16:22
autor: APY
Witam
Chyba można by użyć Indeksera(mają coś takiego w Wobicie) raz wpisuje się program i wtedy tylo naciskamy guzik a maszyna powtarza cykl.

: 26 sty 2009, 19:59
autor: mirosek
Gdybym miał 60 000zł na wydaniu to nie byłoby tego tematu,
projekt musi sie zamknąć najlepiej ok 5000 - 8000

poniżej małe szkice mniej wiecej o co mi chodzi. Rysunki zrobione w programie do projektowania mebli, więc nie wymagajcie wielu szczegółów.

pozdr.

: 26 sty 2009, 22:38
autor: pukury
witam.
chyba wszystko jest zrozumiałe - prawie .
ta kopiarka z tyłu ( lub z przodu - jak spojrzeć ) to jakoś ta jakby na siłę " dolepiona "
może zrób lepiej coś takiego jak w linku - http://www.wood-carver.com/moregunstock.html
co to głównego urządzenia .
dawno temu robiłem coś podobnego - tylko podobnego .
gość musiał nawiercać płyty paździerzowe pod zawiasy i takie tam .
jak rozumiem ustawiałbyś bramę ( i wrzeciona ) na odpowiedniej pozycji i HEJA !!!
to samo z poziomymi wrzecionami ?
a co ma się ruszać poziomo - stół z materiałem czy wrzeciona .
mógłbyś zrobić sobie i ruchomą bramę i stół.
wiercisz pionowo , poziomo , wracasz stołem do zderzaka i dalej .
pozdrawiam .

: 27 sty 2009, 17:29
autor: Jaszuk88
Maszyna do wszystkiego to maszyna do niczego. To moje zdanie.
Kolega chce aby obsługa była prosta - to już wyklucza budowę CNC.
Kolega potrzebuje wiertarki wielogłowicowej pionowej i poziomej -najlepiej przelotowej.
To jest skomplikowane urządzenie. Najmniejsze luzy, niedokładności spowodują, że otwory nie będą dokładnie wywiercone a to na meblach widać.
Mam propozycję: jezeli są to elementy powtarzalne proponuję wykonać szablon z blachy wielkości wierconego elementu. Szablon należy powiercić i wtłoczyć tulejki hartowane z otworami o średnicynieco większej od wiertła. Dotyczy to również boków płyty. Taki szblon należy zamontować tak na stole aby był lekko unoszony do góry, natomiast po włożeniu płyty pod szablon dociśnięty siłownikami pneumatycznymi. Następnie Celma w rękę wiertło z ograniczeniem głębokości wiercenia i do przodu. :) ( można dwie celmy jeżeli otwory są o różnej średnicy)
Metoda przestarzała ale sprawdzona, jakość wiercenia bardzo dobra, dosyć szybko ( odliczając czas na naprawy, przestawianie i programowanie cnc dla osób początkujących)
to ta metoda jest bardzo szybka.
WADA: szablony.
Uważam, że to samo dotyczy frezowania.
Najlepsza frezarka dolnowrzecionowa z frezem diamentowym - drogim ale wydajnym no i oczywiście szablony.
W ten sposób Kolega zmieści się w kwocie o jakiej wspominał.
Będą zlecenia to Kolega kupi po pewnym czasie specjalistyczne maszyny czego serdecznie życzę :smile:

: 27 sty 2009, 21:29
autor: frontside
Witam,

Obawiam się, że kolega wyżej ma pełną rację. Płyta ma być pewnie okleinowana? Od razu większość wrzecion jaka jest używana do takich maszynek odpada - żeby nie "wyrywało" trzeba zachować odpowiednie parametry obróbki - drewno jest dużo łatwiejsze do obrabiania. Samo wrzeciono to bedzie pare k zł. Prowadnice, rzeby to miało ręce i nogi przekraczają założony budżet. Jeżeli od naciśnięcia guzika ma to robić to nie może być taka prosta maszyna. Profi wiertarki do płyty mają CNC sterowanie przy siłownikach pneumatycznych, prędkość posuwu trzeba zmieniać w zależności od warstwy płyty w jakiej się znajduje wiertło. Jak się w to zagłębić to wcale nie jest takie proste.

Jedynym rozsądnym rozwiązaniem wydaje się być jakieś 3 osiowe centrum, najlepiej z magazynkiem. Naszcięście używane włoskie maszyny można dostać naprawdę tanio (20-30k zł).