cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,

Planuję zbudowanie frezarki cnc do sklejki, mdf, drewna i czasem do aluminium. Nie oczekuję wielkiej precyzji, chciałbym móc wycinać elementy do mebli o nieco skomplikowanych kształtach (płyta z zaokrąlgeniami albo dużymi otworami)
Powierzchnia robocza to 1300x2700mm

Konstrukcja z profili aluminiowych v-slot, C-beam 80x40 na osi X i Y
Przeniesienie napędu na osi X i Y chciałem oprzeć na listwach zębatych o module 1 lub 1.5, oś Z na śrubie.

Do napędu chciałem użyć silników NEMA 17 + przekładnia planetarna 5:1 (oś X i Y)
Silnik
Przekładnia
lub Nema 24 bez przekładni
Silnik

Oczywiście silniki będą zamocowane nie na sztywno względem listwy zębatej aby luz był odpowiedni.
Skupiam się teraz głównie na osi X i Y bo jak to sobie już ustawię to mogę iść dalej.
Nie mam doświadczenia w tematach budowy maszyn CNC i chciałbym się dowiedzieć, czy moje założenia mają jakikolwiek sens?

Z góry dziękuję za pomoc

bez doświadczenia proponuję zrobić coś na "biurko" żeby temat częściowo liznąć a później zabierać się za gabaryty. W tej chwili ploter używany można kupić do 20k a w tych pieniądzach ciężko będzie dobrą maszynę zbudować (takie czasy, niestety).
Tu przykład, nie wiem tylko czemu w opisie InfoTec 3020F a na zdjęciach model 2015, może ktoś ma 2 maszyny na sprzedaż.
https://www.olx.pl/d/oferta/ploter-frez ... RcKCp.html

Dziękuję za radę, jednak pozostanę przy budowie własnej.
Budową małej frezarki na stół nie jestem zainteresowany bo nie jest mi taka potrzebna.

Doświadczenia w budowie cnc nie mam ale mam wiedzę z mechaniki, elektryki i automatyki więc nie jestem totalnym laikiem.

Chciałem tylko się upewnić, że moje założenia mają sens. Jeśli nie mają to co zmienić?

Widziałem, że w przypadku napędu na listwę zębatą stosowane są przekładnie pasowe (silnik --> przekładnia pasowa --> listwa zębata)
stąd moje pytanie, dlaczego nie zastosować przekładni planetarnej? Powodem są koszty czy luzy na przekładni planetarnej?

Pozdrawiam

1300x2700 to całkiem spory ploter.
A sklejka wcale lekko się nie frezuje, dlatego potrzebna jest solidna sztywna konstrukcja,
Inaczej to będzie tylko drgało, grało i wkurzało.
Zamiast wydawać pieniądze na drogie profile aluminiowe i bawić się w jakieś rolki, lepiej kupić kształtowniki stalowe i dedykowane do takich zastosowań prowadnice i wózki.

Co do napędu, listwa zębata jest ok ale zapewne kupisz listwę/koła z zębami prostymi. A to powoduje, że napęd jest bardzo głośny. Zastosowanie paska między silnikiem a wałem trochę napęd wyciszy, chociaż niewiele pomoże.
Jak użyjesz dobrą przekładnię planetarną, to też będzie. Tylko napęd będzie wtedy długi.

Ja ze swojego doświadczenia już bym drugi raz listwy zębatej prostej nie założył.
Lepszym rozwiązaniem jest tutaj stała śruba z ruchomą nakrętką.
Cicho i precyzyjnie.

Dziękuję bardzo za komentarz.

Generalnie wzoruję się na czymś takim:

z tego co widzę to napęd jest bez żadnej przekładni

Chcę rozpocząć od czegoś mniej skomplikowanego (jednak w tych wymiarach jakie podałem) i dalej to ulepszać jak zobaczę jakie będą realne potrzeby. Na zdjęciu jest ploter właśnie o polu roboczym 1300x2700 i chyba jakoś to działa.

Domyślam się, że napęd na listwie zębatej będzie głośny ale to do przeżycia jak dla mnie. Potem może zostanie ulepszony do śruby z ruchomą nakrętką.

fl.nowakowski pisze: ↑

08 lis 2022, 17:05

Generalnie wzoruję się na czymś takim:

Nie wzoruj się.
Internet pełny jest potworków, których konstruktorzy patrzą bezkrytycznie na swoje dzieła.
Najpierw chwalą się jakby dokonali cudów, potem im przechodzi, ale już nie napiszą że niczego sensownego na swoich maszynach nie zrobili, bo albo wcale się nie da, albo trzeba tak zejść z parametrów obróbki, że trwałoby to wieki...
Po prostu, trzy metry C-beam będzie się gięło pod własnym ciężarem, nawet laser trudno na tym zbudować, a o frezarce można zapomnieć...

Dzięki za radę.

Jestem świadomy, że taki profil przy długości 3m nie będzie wystarczająco sztywny więc nawet do głowy mi nie przyszło mocować go tylko na początku i końcu, w założeniu miał być podparty do stołu w kilku miejscach aby był sztywny.

fl.nowakowski pisze: ↑

09 lis 2022, 19:41

Jestem świadomy, że taki profil przy długości 3m nie będzie wystarczająco sztywny więc nawet do głowy mi nie przyszło mocować go tylko na początku i końcu, w założeniu miał być podparty do stołu w kilku miejscach aby był sztywny.

Plotery do drewna sporo wybaczają, szczególnie gdy są używane wyłącznie do rozkroju płyt a nie do 3d.
Natomiast do aluminium V-slot się nie nadaje, bez względu na to jakie patenty zastosujesz.

Plotery do drewna wcale sporo nie wybaczają jeśli chodzi o sztywność.
Drewno wcale lekko się nie frezuje, tym bardziej, że frez do drewna/sklejki czy drewnopochodnych ma zmienna geometrię i aby nie wyrywał krawędzi musi pracować w pewnym minimalnym zagłębieniu, co przy twardym drewnie daje naprawdę spore siły skrawania.
Przy zbyt miękkiej maszynie potrafi niemiłosiernie drgać, grać i łamać frezy.
Plasticzane rolki jeżdżące po profilach aluminiowych nadają się najwyżej do drukarki.
Pewnie, że niektórzy robią na tym frezarkę, ale widział ktoś na tym jakąś poważną robotę? Lizanie drewna po odrobinie i przypalanie krawędzi frezujący poniżej optymalnych parametrów bardzo szybko się czkawką odbije.

drzasiek90 pisze: ↑

10 lis 2022, 11:36

Plotery do drewna wcale sporo nie wybaczają jeśli chodzi o sztywność.
Drewno wcale lekko się nie frezuje, tym bardziej, że frez do drewna/sklejki czy drewnopochodnych ma zmienna geometrię i aby nie wyrywał krawędzi musi pracować w pewnym minimalnym zagłębieniu, co przy twardym drewnie daje naprawdę spore siły skrawania.
Przy zbyt miękkiej maszynie potrafi niemiłosiernie drgać, grać i łamać frezy.

Stanowczo przesadzasz.
Popatrz co ten zawodnik wyprawia ręcznymi narzędziami i przystawkami z dykty...