Witam.
Rok temu udało mi się zdobyć trochę złomu żeliwnego, mianowicie płaskowniki 300x60 oraz 200x60. Szkoda było mi zmarnować taki materiał, związku z tym postanowiłem zmontować z tego niewielką maszynkę w maszynie zamontowane są prowadnice HGW30 oraz Śruby SFU3210. Płaskowniki są skręcane śrubami M16 + M16 pasowane, do klejenia miejsca łączeń użyłem kleju "LOCTITE 603" . Silniki jakie zastosowałem to w X i Y krokowe closed loop 8Nm oraz w Z 12Nm Wrzeciono jakie zamontowałem to chińskie BT40 ATC, silnik 3kw +falownik Ls 2.2kw :/ taki zestaw miałem pod ręką.
głowica 50mm Ap-2mm więcej silnik nie pociągnie :/
Nikt nie komentuję, to forum chyba umarło Zainspirowałeś mnie tymi płytami, widzę że można kupić takie płaskowniki żeliwne. Na dodatek te twoje wyglądają jak by były do tego stworzone. Gratuluję maszyny
Korpus rzeczywiście wygląda jak od jakiegoś gotowca. Jakie masz prędkości przejazdów na osiach? Powiedz coś więcej o tym wrzecionie no i ile było płacone za niego.
Nikt nie komentuję, to forum chyba umarło Zainspirowałeś mnie tymi płytami, widzę że można kupić takie płaskowniki żeliwne. Na dodatek te twoje wyglądają jak by były do tego stworzone. Gratuluję maszyny
Płyty były stworzone do maszyny drukarskiej, planowane z każdej strony. Maszyna poszła na złom ale parę płyt udało mi się pozyskać projekt jest o tyle ciekawy ze zamiast płaskowników można zastosować bardziej dostępne ceowniki.
Korpus rzeczywiście wygląda jak od jakiegoś gotowca. Jakie masz prędkości przejazdów na osiach? Powiedz coś więcej o tym wrzecionie no i ile było płacone za niego.
prędkości jakie aktualnie mam ustawione w machu to 6000mm/min i przyspieszenie 500mm/s jeszcze nie dorobiłem się kabelka do sterowników i nie testowałem jakie maksymalne prędkości mogę bezpiecznie uzyskać.
wrzeciono jest całkiem dobrze wykonane, problematyczne okazało się otwarcie wrzeciona (wymagane 4,5t). Oryginalnie Chińczycy oferują siłownik pneumatyczny z wzmacniaczem hydraulicznym niestety na zastosowanie takiego rozwiązania mam za niskie pomieszczenie :/ aktualnie zastosowałem siłownik 120mm plus dźwignia 1:4 wrzeciono z takim rozwiązaniem zaczyna się otwierać przy około 5bar. Wolną chwilą pewnie dołożę powielacz ciśnienia, przy 10bar powinno być ok.
oprawki znacznie przyspieszają prace a jak uda mi się dorwać makro magazynu narzędzi do mach3 to już ogóle będzie bajka
Kup sobie SZGH i możesz zapomnieć o tworzeniu makra do magazynu. Po prostu ustawisz parametry oraz podłączysz wg schematu. Dodatkowo pulpit oraz szafa sterownicza uprości Ci się 10 razy a komfort użytkowania będzie nie do porównania Jedyny problem jaki będziesz musiał rozgryźć to pozycjonowanie wrzeciona. Najłatwiej jest to zrobić kupując ich falownik i silnik. Opcja trochę trudniejsza to ich falownik, własny silnik + resolver i strojenie. Opcja jeszcze trochę trudniejsza to ich falownik z innym wejściem na enkoder (ja wstawiłem własną płytkę do środka zamiast modułu resolvera) + enkoder inkrementalny i własny silnik plus strojenie.
Ale to wszystko zależy, czy planujesz działać hobbystycznie czy zarobkowo. Ja zmieniłem Mach'a mimo, że zainwestowałem w niego sporo (cała szafa + csmio + licencja) i uważam, że była to najlepsza decyzja. Ale tak jak pisałem, u mnie maszyna pracuje zarobkowo więc każda godzina testowania makr magazynu, każda kolizja z jakiegoś błędu w kodzie to strata pieniędzy.
Pozycjonowanie wrzeciona myślałem żeby zrobić na półksiężycu i dwóch czujnikach indukcyjnych czujniki wpiął bym pod wejścia falownika JOG lewo i JOG prawo wrzeciono powinno się zatrzymywać w pozycji gdy oba czujniki są nie pobudzone.
Rozważałem SZGH na początku, brakowało mi w nim komunikacji sieciowej do przesyłania gcode, mam też złe doświadczenia z elektroniką z chin :/ SZGH jest dobrym rozwiązaniem gdy się robi produkcje seryjną, przy wykonywaniu pojedynczych elementów jest za dużo biegania, z pendrive od komputera do maszyny. Maszyna ma na razie zastosowanie raczej hobbistyczne, trochę pomaga w moim głównym źródle dochodów (naprawa i konserwacja maszyn). Zarobkowo zacznie pracować za jakieś 30lat, pozwoli dorobić do emerytury
marcinwpl pisze: SZGH jest dobrym rozwiązaniem gdy się robi produkcje seryjną, przy wykonywaniu pojedynczych elementów jest za dużo biegania, z pendrive od komputera do maszyny.
Jest SZGH z wifi i nie ma mowy o żadnym lataniu. Dodatkowo opcja o nazwie DNC mogłaby Cię zainteresować.
Ja właśnie głównie w takich celach używam frezarki i nawet przez myśl by mi nie przeszło wracać do Mach'a
marcinwpl pisze:Pozycjonowanie wrzeciona myślałem żeby zrobić na półksiężycu i dwóch czujnikach indukcyjnych czujniki wpiął bym pod wejścia falownika JOG lewo i JOG prawo wrzeciono powinno się zatrzymywać w pozycji gdy oba czujniki są nie pobudzone.
Tyle teorii chociaż i w teorii nie do końca tak by było. Byłby to regulator dwupołożeniowy którego parametry nie do końca mógłbyś dostroić tak jak chcesz lub wpływałyby Ci na normalną pracę maszyny. Dodatkowo, po to masz makra i cały ten soft żeby tam to zrobić. Robienie tego poza Machem to naprawdę średni pomysł.
Tutaj może też z pomocą przyjść SZGH. Gdybyś sobie wziął od nich silnik + falownik lub tak jak pisałem wyżej zrobił jakiegoś mixa, to tam pozycjonowanie się wykonuje wyjściem cyfrowym. Podajesz jedynkę na wejście cyfrowe falownika, on pozycjonuje wrzeciono i gdy wrzeciono jest na miejscu potwierdza to także wyjściem cyfrowym. Oczywiście stale utrzymując tę pozycję.
Niestety już zakupiłem, zamontowałem i uruchomiłem maszynę na csmio+mach. Niedługo pewnie z tego powodu będę zawalał forum głupimi pytaniami jak napisać makro do magazynu typu parasolka
Tyle teorii chociaż i w teorii nie do końca tak by było. Byłby to regulator dwupołożeniowy którego parametry nie do końca mógłbyś dostroić tak jak chcesz lub wpływałyby Ci na normalną pracę maszyny. Dodatkowo, po to masz makra i cały ten soft żeby tam to zrobić. Robienie tego poza Machem to naprawdę średni pomysł.
planowałem do tego celu użyć falownika iS7 ma on w opcjach osobne ustawianie czasu rozpędzania/ hamowania oraz prędkości dla wejścia JOG. Ma też opcje utrzymywania pozycji.
mach + csmio tego nie ogranie z powodu opóźnień w transmisji, po LPT pewnie by poszło. Przed chwilą spojrzałem na aktualną cene falownika iS7 3000zł miesiąc temu 2200 :/ a cena była jednym z moich podstawowych kryterium przy wyborze :/ w tej sytuacji coraz bardziej skłaniam się ku ściągnięciu od chińczyków serwa z silnikiem do wrzeciona.
Jaki zestaw servo byś polecił z SZGH 5.5kw które mógł bym sterować csmio ?
Rozważałem jeszcze zakup silnika z serwopakiem GATE GS100M, coś może o nim słyszałeś ?
Jakie masz CSMIO? Bo jeśli IP-S to masz do niego moduł enkodera i spokojnie dać radę zrobić to na Mach'u a nie wiem czy nawet nie ma do tego gotowych makr. Ewentualnie jeszcze masz opcję z ich sterowaniem sim CNC. Napisz do CS-Lab'u bo jestem niemalże pewny że da się to zrobić. A jeśli się da, to chłopaki tam na pewno Ci pomogą. Pamiętaj, że w CSMIO wiele procesów jest realizowanych wewnątrz kontrolera z pominięciem Mach'a. Jeśli chodzi o ethernet i pozycjnowanie wrzeciona to tutaj mamy raczej rzędy wielkości większe prędkości na korzyść ethernetu.
W mojej opinii, średnio będziesz to w stanie zrobić dobrze w niższych kosztach niż jakieś dedykowane rozwiązanie (dotyczy pomysłu z krańcówkami etc.). Jak przysiądziesz i będziesz kombinował to może uda Ci się od strzału, może będziesz miał jedne wielkie oscylacje i będziesz kminił jak zmienić w tej układance parametry regulacji i w końcu po długiej walce zadziała a może będziesz się z tym męczył miesiącami i i tak nic z tego nie będzie.
Jeśli chodzi o zakup serwo to pytanie co chcesz obrabiać. Bo jeśli aluminium to potrzebujesz obrotów. I to sporych. Ale plusem jest że będziesz miał bez problemu ogarnięte gwintowanie, bardzo dokładne i pewne pozycjonowanie wrzeciona i wgl będzie spoko ; )
wrzeciono jest całkiem dobrze wykonane, problematyczne okazało się otwarcie wrzeciona (wymagane 4,5t). Oryginalnie Chińczycy oferują siłownik pneumatyczny z wzmacniaczem hydraulicznym niestety na zastosowanie takiego rozwiązania mam za niskie pomieszczenie :/ aktualnie zastosowałem siłownik 120mm plus dźwignia 1:4 wrzeciono z takim rozwiązaniem zaczyna się otwierać przy około 5bar. Wolną chwilą pewnie dołożę powielacz ciśnienia, przy 10bar powinno być ok.
oprawki znacznie przyspieszają prace a jak uda mi się dorwać makro magazynu narzędzi do mach3 to już ogóle będzie bajka
Hej też się przymierzam do takiego wrzeciona plus serwo spindle 5,5-7,5kW od szgh tylko ja patrzyłem chyba na wariant 8-10k rpm.
Sprawdzałeś bicie wrzeciona? Jakie masz tam łożyska bo na stronie nic nie jest napisane
w maszynie zamontowane są prowadnice HGW30 oraz Śruby SFU3210. Płaskowniki są skręcane śrubami M16 + M16 pasowane, do klejenia miejsca łączeń użyłem kleju "LOCTITE 603" . Silniki jakie zastosowałem to w X i Y krokowe closed loop 8Nm oraz w Z 12Nm Wrzeciono jakie zamontowałem to chińskie BT40 ATC, silnik 3kw +falownik Ls 2.2kw :/ taki zestaw miałem pod ręką.
Zainspirowałeś mnie tymi płytami, widzę że można kupić takie płaskowniki żeliwne. Na dodatek te twoje wyglądają jak by były do tego stworzone. Gratuluję maszyny 
