Ploter frezujący - sterwonik Ebmia USN 3D6A
: 08 sie 2020, 10:54
Pozwolę sobie przywitać Wszystkich tym postem.
Pacjentem jest sterownik produkcji Ebmia USN3D6A "działający" z Mach3 - przynajmniej wydaje mi się, że problem tkwi w sterowniku.
Sytuacja:
W czwartek: ploter pracuje normalnie. Używałem go wieczorem w godzinach 18-21 prawie non stop. O godz. 21 wyłączam maszynę i idę do domu.
W piątek: o godzinie 17 włączam komputer i sterownik. Próbuję manualnie poruszyć osiami - brak efektu.
Licznik mm w Mach3 porusza się.
Mogę załączać przekaźniki z Macha'a.
Na sterowniku migają lampki FLT. Trzy mignięcia i przerwa. Regularnie.
Tak jakby sterownik nie przekazywał impulsów dalej. Piątek był gorącym dniem, na sterownik przez kilka godzin padało słońce - stoi przy oknie. Pomyślałem, że jest mu za gorąco. Ostudziłem go trochę sprężonym powietrzem.
Lampki zaczęły migać nieregularnie - filmik: https://vimeo.com/445778418
Oś "Z" daje się poruszyć manualnie. Oś "Y" i "X" poruszają się albo w ogóle albo jakby miały czkawkę.
Postanowiłem odczekać aż zrobi się chłodniej.
Zachowanie sterownika było jednak takie samo o godzinie 22:00, 24:00, 02:00 i 8:00 następnego dnia. Obecnie jest tak, że po włączeniu sterownika lampki na wszystkich osiach migają regularnie trzy mignięcia i przerwa, a po czterech cyklach słychać, że silniki otrzymują impulsy i lampki zaczynają migać nieregularnie (jak na filmiku) a oś "Z" zaczyna działać.
Wykluczyłem możliwe powody:
Zła wersja Mach3 - świeża, ze strony producenta. Spolszczenie z cnc.ino.pl. Licencja moja kupiona legalnie.
Ustawienia w Mach3 - dzień wcześniej działał na identycznych bez zarzutu.
Przewody i połączenia - ekranowane jak Pan Bóg przykazał. Nie pozwijane - nie ma gdzie zrobić się cewka. Połączenia w kostkach z zaciśniętymi końcówkami, izolowane termokurczkami itp. Ponadto, dzień wcześniej pracował normalnie.
Przewód LPT - jest nowy
Połączenie prądowe - cały system jest na osobnej fazie. Ponadto, dzień wcześniej pracował normalnie w otoczeniu innych działających maszyn.
Niewłaściwy prąd na silnikach - silniki mam 6A. Próbowałem zmniejszać prąd - brak poprawy.
Błąd E-Stop - na kostce w sterowniku jest zworka. W Mach3 w sygnałach wejściowych EStop jest enabled ale port=0, pin=0. Poza tym dzień wcześniej pracował normalnie.
Uszkodzone cewki silnika - działały normalnie. Nie przeciążyłem ich.
Zwarcie na połączeniach - nie są może TIP TOP ale są w miarę schludne i dbam o to, żeby nie były zapylone itp. Poza tym dzień wcześniej działał normalnie.
Kilka słów o maszynie:
Stół 1200 x 2300
Oś Y - 2 x silnik 4.6Nm, 5.5A (SC86STH78-5504AF) | Napęd na łańcuchu | Przeniesienie na paskach zębatych
Oś X - 1 x silnik 4.6Nm, 5.5A (SC86STH78-5504AF) | Napęd na śrubie trapezowej | Przeniesienie na paskach z zębatych
Oś Z - jakiś tam mniejszy silnik - nieistotne dla sprawy.
Sterownie - świeży komp z winXP + sterownik USN 3D6A po LPT.
Także ten
Dzień dobry Wszystkim
Proszę o pomoc dopóki mam jeszcze kępkę włosów na łbie. Przecież dzień wcześniej działał normalnie .....
Michał.
Pacjentem jest sterownik produkcji Ebmia USN3D6A "działający" z Mach3 - przynajmniej wydaje mi się, że problem tkwi w sterowniku.
Sytuacja:
W czwartek: ploter pracuje normalnie. Używałem go wieczorem w godzinach 18-21 prawie non stop. O godz. 21 wyłączam maszynę i idę do domu.
W piątek: o godzinie 17 włączam komputer i sterownik. Próbuję manualnie poruszyć osiami - brak efektu.
Licznik mm w Mach3 porusza się.
Mogę załączać przekaźniki z Macha'a.
Na sterowniku migają lampki FLT. Trzy mignięcia i przerwa. Regularnie.
Tak jakby sterownik nie przekazywał impulsów dalej. Piątek był gorącym dniem, na sterownik przez kilka godzin padało słońce - stoi przy oknie. Pomyślałem, że jest mu za gorąco. Ostudziłem go trochę sprężonym powietrzem.
Lampki zaczęły migać nieregularnie - filmik: https://vimeo.com/445778418
Oś "Z" daje się poruszyć manualnie. Oś "Y" i "X" poruszają się albo w ogóle albo jakby miały czkawkę.
Postanowiłem odczekać aż zrobi się chłodniej.
Zachowanie sterownika było jednak takie samo o godzinie 22:00, 24:00, 02:00 i 8:00 następnego dnia. Obecnie jest tak, że po włączeniu sterownika lampki na wszystkich osiach migają regularnie trzy mignięcia i przerwa, a po czterech cyklach słychać, że silniki otrzymują impulsy i lampki zaczynają migać nieregularnie (jak na filmiku) a oś "Z" zaczyna działać.
Wykluczyłem możliwe powody:
Zła wersja Mach3 - świeża, ze strony producenta. Spolszczenie z cnc.ino.pl. Licencja moja kupiona legalnie.
Ustawienia w Mach3 - dzień wcześniej działał na identycznych bez zarzutu.
Przewody i połączenia - ekranowane jak Pan Bóg przykazał. Nie pozwijane - nie ma gdzie zrobić się cewka. Połączenia w kostkach z zaciśniętymi końcówkami, izolowane termokurczkami itp. Ponadto, dzień wcześniej pracował normalnie.
Przewód LPT - jest nowy
Połączenie prądowe - cały system jest na osobnej fazie. Ponadto, dzień wcześniej pracował normalnie w otoczeniu innych działających maszyn.
Niewłaściwy prąd na silnikach - silniki mam 6A. Próbowałem zmniejszać prąd - brak poprawy.
Błąd E-Stop - na kostce w sterowniku jest zworka. W Mach3 w sygnałach wejściowych EStop jest enabled ale port=0, pin=0. Poza tym dzień wcześniej pracował normalnie.
Uszkodzone cewki silnika - działały normalnie. Nie przeciążyłem ich.
Zwarcie na połączeniach - nie są może TIP TOP ale są w miarę schludne i dbam o to, żeby nie były zapylone itp. Poza tym dzień wcześniej działał normalnie.
Kilka słów o maszynie:
Stół 1200 x 2300
Oś Y - 2 x silnik 4.6Nm, 5.5A (SC86STH78-5504AF) | Napęd na łańcuchu | Przeniesienie na paskach zębatych
Oś X - 1 x silnik 4.6Nm, 5.5A (SC86STH78-5504AF) | Napęd na śrubie trapezowej | Przeniesienie na paskach z zębatych
Oś Z - jakiś tam mniejszy silnik - nieistotne dla sprawy.
Sterownie - świeży komp z winXP + sterownik USN 3D6A po LPT.
Także ten
Dzień dobry Wszystkim Proszę o pomoc dopóki mam jeszcze kępkę włosów na łbie. Przecież dzień wcześniej działał normalnie .....
Michał.