Chwytak do pisaka dla plotera xy

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
Przemo_2014
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 4
Posty: 25
Rejestracja: 08 paź 2008, 12:01
Lokalizacja: Starachowice/Poznań

Chwytak do pisaka dla plotera xy

#1

Post napisał: Przemo_2014 » 11 paź 2008, 12:28

Witam !!!
Poszukuje jakiegoś schematy chwytaka pisaka do plotera xy który umożliwiał by poruszanie nim. Najlepiej gdyby jego budowa była oparta na elektromagnesach ?? Lub też może można gdzieś zdobyć coś gotowego ??

Pozdrawiam



Tagi:

Awatar użytkownika

namemartin
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 732
Rejestracja: 01 mar 2008, 18:08
Lokalizacja: Warszawa

#2

Post napisał: namemartin » 11 paź 2008, 22:05

Witam!
Chwytak bezproblemowo dorobisz. A mechanizm podnoszenie - opuszczanie pisaka najprościej na elektromagnesie. Mocowanie chwytaka do rdzenia. Elekrtomagnes kupisz TUTAJ LINK
Lub inny z ruchomym rdzeniem.
W dzień obchodź się z żoną jak z przyjacielem, w nocy jak z przyjaciółką.


Autor tematu
Przemo_2014
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 4
Posty: 25
Rejestracja: 08 paź 2008, 12:01
Lokalizacja: Starachowice/Poznań

#3

Post napisał: Przemo_2014 » 14 paź 2008, 22:26

mam jeszcze pytanie co do tego elektromagnesu zmienność polaryzacji decyduje o jego wsunięciu lub wysunięciu a co decyduje o długości wsunięcia i wysunięcia ? np chciałbym żeby rdzeń utrzymywał się na danym poziomie ?

Awatar użytkownika

triera
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1454
Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
Lokalizacja: Świecie

#4

Post napisał: triera » 14 paź 2008, 22:54

o wsunięciu lub wysunięciu rdzenia decyduje obecność lub brak napięcia zasilającego cewkę,
wartością napięcia (lub za pomocą PWM) regulujemy siłę docisku pisaka,
powrót do górnej pozycji realizujemy za pomocą sprężyny,
rdzeń z zasady jest wciągany "do końca".
Bez zaawansowanego układu ze sprzężeniem zwrotnym nie jest możliwe
bezkontaktowe utrzymanie rdzenia w danej pozycji, ale z drugiej strony
w ploterze pisakowym jest to najzupełniej zbędne.
W ploterach fabrycznych często stosowane są b. skomplikowane
systemy z solenoidami typu voice coil (tutaj właśnie o kierunku ruchu rdzenia
decyduje polaryzacja cewki) i sprzężeniem zwrotnym,
ale głównie chodzi tutaj o dokładne ustalenie prędkości zetknięcia
narzędzia (np. pisaka) z powierzchnią materiału oraz precyzyjną
regulację siły nacisku.
W ploterze amatorskim wystarczą i sprawdzą się najprostsze rozwiązania.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#5

Post napisał: diodas1 » 14 paź 2008, 23:31

Kolego Przemo_2014, Siła nacisku jest istotna w ploterach tnących. W ploterach kreślących jakimś piórkiem typu rapidograf czy flamaster siła nacisku powinna być naprawdę minimalna żeby nie uszkodzić pisaka, żeby nie dziurawić materiału na którym kreślisz, żeby pisak zbyt szybko się nie zużył. W zasadzie wystarczyłaby sama siła ciężkości pisaka wraz z uchwytem. W tej sytuacji najlepiej jest jeżeli elektromagnes w spoczynku podpiera piórko w górnej pozycji a po jego zasileniu opuszcza dźwigienkę podpierającą i pozwala pisakowi opaść swobodnie na papier. Można dodatkowo przyspieszyć to opadanie naciskając piórko z góry bardzo delikatną sprężynką. Wiem o czym piszę bo posługuję się kilkoma fabrycznymi ploterami kreślącymi różnych typów a także sam zbudowałem trochę dziwaczny ploter rysujący na nietypowych kształtach podłoża (walec, stożek, kula i innych jakie się trafią) Jako elektromagnes podnoszący piórko zastosowałem pierwszy z brzegu przekaźnik (bodajże typu R14) w którym do ruchomej zwory magnetycznej dokleiłem wąski pasek tekstolitu. Koniec tego paska porusza się ze skokiem około 3mm i to wystarcza żeby piórko poruszało się też w założonym zakresie. Dlaczego chcesz żeby była możliwość zatrzymywania rdzenia na danym poziomie? Domyślam że ma to być gdzieś między jego krańcowymi położeniami- dobrze kombinuję?
Jeżeli tworzysz jakieś ploteropodobne dzieło od początku albo remontujesz zdezelowanego znalezionego na złomie gotowca to moja rada jest taka abyś od razu zrobił uchwyt przystosowany do zwykłych pisaków kreślarskich np typu rystor itp. Są one dużo prostsze do czyszczenia i napełniania tuszem, dużo tańsze od specjalnych dla plotera i można do nich w razie potrzeby dokupić sam wkład piszący który przy intensywnej pracy ściera się, mimo że jego końcówka jest metalowa.


rynio_di
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1494
Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
Lokalizacja: lublin

#6

Post napisał: rynio_di » 15 paź 2008, 21:15

Przemo .Wytargałem ze złomu aż pięć ploterów w tym jeden tnący każdy z nich ma różną zasadę dociskania pisaka.Jednak elektromagnes jest w każdym a siłę docisku można regulować jeżeli jest tam system przez dźwignię .Skoda że mieszkasz tak daleko podejrzał byś sobie zasadę działania lub wybrał byś sobie to ci by pasowało.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#7

Post napisał: diodas1 » 15 paź 2008, 21:52

No właśnie, w każdym urządzeniu są inne patenty. W jednym widziałem jako napęd piórka silnik krokowy o niewielkiej ilości kroków na obrót, w którym zasilano tylko jedno uzwojenie. Zasilenie powodowało skok o jeden krok do przodu, po zwolnieniu zasilania krok do tyłu był wymuszany sprężynką. Proste jak sznurek w kieszeni a siłę nacisku wywieranego przez taki silniczek daje się prosto regulować zmieniając prąd zasilający. Myślę że może nie warto wpuszczać się w samodzielne tworzenie czegoś co już jest w zasięgu ręki. Możesz na przykład kupić coś takiego http://www.allegro.pl/item460717048_now ... ce_fv.html i nawet jeżeli nie wykorzystasz go w takiej formie jaka jest to może on stać się dawcą organów dla własnej konstrukcji. Ja już od dawna praktykuję tę technikę i zwykle nie mam powodów do narzekania. Gdybyś zdecydował się na ten polski ploterek to poproś o przysłanie sterowników mailem bo chyba raczej nie masz przy swoim komputerze stacji dyskietek 5-cio calowych.


Autor tematu
Przemo_2014
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 4
Posty: 25
Rejestracja: 08 paź 2008, 12:01
Lokalizacja: Starachowice/Poznań

#8

Post napisał: Przemo_2014 » 17 paź 2008, 23:54

Więc tak mam do wykonania na prace inżynierską ploter XY stąd też moje pytanie. Co do elektroniki to nie będę miał większego problemu. Główny problem tkwi właśnie w mechanice. Myślałem właśnie o zastosowaniu elektromagnesów. Co do elementu kreślącego chciałem żeby był to pisak, do metali bo zamiarem jest użycie później plotera do nanoszenia ścieżek na laminat. A co do nacisku pisaka do powierzchni pytam o to ponieważ nie chciałbym żeby to było główną przyczyną powolnego działania plotera. Jak wykonam już projekt w autocad zamieszczę jego konstrukcje i gdyby było coś nie tak albo uważali byś cię za nie właściwe to proszę o uwagi.

PS. Dziękuje za tak wyczerpujące wypowiedzi, na pewno z nich skorzystam. Do lublina rzeczywiście mam daleko. Ostatnio na giełdzie elektronicznej we Wrocławiu szukam coś co by mogło mi pod pasować ale niestety nie mogę na nic podobnego trafić. Części do plotera zamierzam zdobyć z drukarek przynajmniej prowadnice bo niedawno się dowiedziałem że silniki odpadają ponieważ mają za małą dokładność.
A gdzie bym mógł się rozejrzeć za częściami lub gotową mechaniką plotera bo mi znana jest właśnie tylko ta giełda we Wrocławiu pytanie dotyczy również Poznania ?


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#9

Post napisał: diodas1 » 18 paź 2008, 01:00

Źródła nabycia złomów bywają różne. Pierwszy swój okaz kupiłem dzięki ogłoszeniu znalezionemu w Autogiełdzie. Drugi, jeszcze bardziej chory przyniósł mi kolega który wypatrzył go między starymi pralkami i rowerami na targowisku mieszczącym się na Niskich Łąkach we Wrocławiu- Dojście od ul Krakowskiej niedaleko zbiegu ulic Kościuszki i Traugutta. Targowisko to też funkcjonuje w niedziele (chyba, bo dawno tam nie zaglądałem) Następne nabyłem za pośrednictwem Allegro. Czasem ktoś z użytkowników CNC info ma do oddania za kapelusz grosików resztki po własnych eksperymentach. Spróbuj zamieścić stosowny anons w dziale giełda na stronie głównej cnc info/pozostałe. No i chyba nadal ma te sprawy które Ciebie interesują kolega rynio_di,
Jeżeli zastosujesz pomysł żeby elektromagnes podrywał piórko do góry a jego opadanie powierzysz grawitacji, ewentualnie wspomaganej bardzo delikatną sprężynką to nic złego nie powinno się dziać. Zresztą gdyby opory były zbyt duże dla silników krokowych to ploter nie będzie pracował wolniej tylko silniki zaczną gubić kroki i reszta rysunku będzie przesunięta. Czyli będzie jeszcze gorzej :(
Skoro taki z Ciebie spryciarz że chcesz ten ploter później wykorzystać do robienia PCB to mam dla Ciebie jeszcze jeden pomysł do przemyślenia.
Robiąc cały mechanizm opuszczania i podnoszenia piórka możesz przystosować go dodatkowo do nieruchomego tym razem zamocowania zamiast piórka takiego cacka http://www.allegro.pl/item454279036_mod ... erowa.html Te moduły pojawiają się często. Zamiast używania jakiegoś wodoodpornego mazaka należałoby na laminat nakleić cienką czarną folię samoprzylepną i w niej wypalić laserkiem obwiedzione metodą ze strony http://www.ottop.republika.pl/pcb_gc.shtml zarysy ścieżek projektu płytki. Na koniec oderwać folię z miejsc które mają być wytrawione (folia na ścieżkach pozostanie) i to by było na tyle. Warunek który trzeba spełnić to w tym wypadku raczej małe posuwy w osiach X Y plotera bo laserek ma malutką moc. Zaproponowałem Ci zaproszenie do współpracy laser bo też używałem swój ploter do kreślenia na laminacie i niestety ma to swoje ograniczenia. Nie udało mi się na przykład uzyskać obwodu drukowanego w którym ścieżka przechodzi między padami sąsiednich nóżek układu scalonego o rastrze 0.1 cala. laserkiem to mogłoby się udać... chyba.
Jeżeli chodzi o silniki to wygodniej jest jeżeli mogą wykonywać dużo kroków na obrót. W ploterze formatu A3 Roland silniki mają 400 kroków/obrót a napęd jest przenoszony linką wprost z osi silnika a właściwie zamocowanej na jego osi rolki o średnicy około 1 cm. Rozdzielczość pozycjonowania 0.1 mm. Stosując silnik 200 kroków.obrót uzyskałbyś mniejszą rozdzielczość ale od czego są przekładnie? Wystarczy przełożenie na paskach i kółkach zębatych których wybór jest spory.


Autor tematu
Przemo_2014
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 4
Posty: 25
Rejestracja: 08 paź 2008, 12:01
Lokalizacja: Starachowice/Poznań

#10

Post napisał: Przemo_2014 » 19 paź 2008, 20:48

Musze przyznać że bardzo ciekawy pomysł z tym laserem, znacznie ułatwiło by to cały projekt. Dziękuję za podpowiedz.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”