cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam szanownych kolegów, przystępując do konstrukcji nowej frezarki/plotera proszę o poradę dot. układu zespołu osi Z i X.
W większości przypadków Waszych konstrukcji zauważyłem że szyny liniowe i wózki czyli cały zespół napędowy umieszczone są po jednej stronie belki nośnej. A czy sensownym rozwiązaniem było by przybliżyć nieco wrzeciono do osi belki zmniejszając tym samym długość ramienia dźwigni, która powstaje między wrzecionem a belką? Czy warto w tym celu umieścić wózki osi X na i pod belką a śrubę za nią?
Czy to miało by sens? Czy może tak się nie robi bo...?

Załączam mały bazgroł odręczny może będzie łatwiej mnie zrozumieć

Panowie naprawdę nie ma tu nikogo kto mógł by coś powiedzieć? Czy może za głupie pytanie zadałem i dlatego jest ignorowane?

Według mnie interesujące pytanie i jestem bardzo ciekaw odpowiedzi doświadczonych Kolegów.

Jak dobrze poradzisz sobie z wyprowadzeniem geometrii w takim układzie, to nie widzę przeciwwskazań.

Acha i jeszcze jedno mam pytanie: zauważyłem w którymś z sąsiednich wątków że ktoś zwrócił uwagę innemu koledze że wózków nie montuje się na "Z" tylko prowadnice i jestem ciekaw dlaczego.

A co z faktem, że prowadnice będą naciskane w kierunku z boku a nie z góry? Zdaje się Kolega @adam Fx coś wspominał, że to nieoptymalne rozwiązanie, ale tam chyba chodziło o wałki liniowe, czy tak samo byłoby na wózkach nie wiem.

Dodane 1 minuta 10 sekundy:

peezeet pisze:Acha i jeszcze jedno mam pytanie: zauważyłem w którymś z sąsiednich wątków że ktoś zwrócił uwagę innemu koledze że wózków nie montuje się na "Z" tylko prowadnice i jestem ciekaw dlaczego.

Ze względu na sztywność, prowadnice dodatkowo usztywniają płytę pod wrzeciono. Ale nie wiem na ile to się w realu przekłada i czy nie można inaczej usztywnić. Mi się zawsze bardziej podobało rozwiązanie z prowadnicami na krzyżaku, bo wtedy silnik nie musi jeździć z całą zetką. No ale co się podoba to jedno, a praktyka to drugie

MiziAir pisze:

10 lip 2019, 21:48

Jak dobrze poradzisz sobie z wyprowadzeniem geometrii w takim układzie, to nie widzę przeciwwskazań.

Dzięki. z tym nie powinno być problemu. Mnie się wydaje też że ten układ ma kilka zalet. Pierwsza główna - skrócenie dźwigni zwiększa sztywność.

Dodane 10 minuty 51 sekundy:

Avalyah pisze:A co z faktem, że prowadnice będą naciskane w kierunku z boku a nie z góry? Zdaje się Kolega @adam Fx coś wspominał, że to nieoptymalne rozwiązanie, ale tam chyba chodziło o wałki liniowe, czy tak samo byłoby na wózkach nie wiem.

No właśnie nie wiem jak jest dokładnie zbudowany wózek i w jakich kierunkach najlepiej przenosi obciążenia. A z drugiej strony to co mówisz
chyba tak do końca nie występuje również w konwencjonalnym układzie bo w zależności od kierunku frezowania to raz większe obciążenie jest na jedną a raz na drugą prowadnicę i za pewne wektor tego obciążenia nie jest idealnie prostopadły do prowadnicy czy wózka?
A jeszcze jak się frezuje wzdłuż osi X to podobne boczne obciążenie nie występuje na prowadnice osi Y?

Moim zdaniem dystans "r" powinien być mierzony od wózków do osi wrzeciona a nie od osi belki do wrzeciona.

Rozwiązanie takie faktycznie jest ze względu na sztywność ale nie chodzi tutaj o to że prowadnica usztywnia a o to, że jeśli dasz prowadnice na krzyżak to wtedy wrzeciono jest wiotkie (niezależnie od aktualnej pozycji). W przypadku prowadnic na zetce im wyżej podniesione wrzeciono tym sztywność jest większa bo mniejsza jest odległość między frezem a wózkiem. To rozwiązanie jest po prostu optymalniejsze.

mihaz pisze: ↑

10 lip 2019, 22:08

Moim zdaniem dystans "r" powinien być mierzony od wózków do osi wrzeciona a nie od osi belki do wrzeciona.

Ale tu chodzi o sztywność belki. Im dłuższe "r" tym łatwiej ulega skręcaniu ...prawda?