Z postępów prac -
Drobne prace ślusarskie na żywej stali czyli wiertarka pilnik i dobry charakter w łapach

Wyprowadzono mocowania silników osi X i Y okrągłe otwory pod czoło silnika.
Kilka elementów pod bloki łożyskowe .
Śruby wróciły od tokarza - drogo bo za 8 końców policzył 2 stówy i jeszcze się pierd.... na wymiarze na szczęście nie jest to kluczowy wymiar i da się to skorygować
Nie mam siły i przede wszystkim czasu teraz tłumaczyć gościowi ,że nie każdy wymiar musi być podany osobno bo czasem można to policzyć - chyba nie trudno od 24,5 odjąć 10.....

Zamontowano bloki z nakrętkami , oraz same nakrętki sparowano by móc kasować luz.
Puki co bez fotek może jutro jak się ogarnę to parę wrzucę - na razie to mam urwanie du** z sprawami zawodowymi.
PS.
Chwilowo projekt zawieszam na okres najbliższych 4 tygodni .
Powód wyjazd do Norwegi w celach odzyskania płynności finansowej ....

Jak dobrze pójdzie to za 4 tygodnie trapezy pójdą na ściski stolarskie dla Taty

a jak słabo to doczekają pierwszych rozruchów maszyny
: wielkie pięć :
Pozdrawiam