Wybór frezarki do 5-6tyś zł

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 9323
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#11

Post napisał: tuxcnc » 09 gru 2012, 07:42

mwsoft pisze:No dobrze, to o jakiej robociźnie możemy myśleć? 1000, 2000, drugie tyle co materiały? :)
Jajca sobie robisz ?
Nikt kto uczył się wiele lat nie będzie sprzedawał fachowej roboty po 10 zł/godz.
A można jeszcze coś popsuć i do interesu dołożyć.
Jak idzie taśma, to można zejść z ceny, ale przy jednostkowej robocie koszty pracy ludzkiej są po prostu wysokie.
Zaprojektuj, zgromadż materiały, zrób obróbkę, zmontuj, przetestuj, popraw niedoróbki i ... weź tysiąc złotych.
Może jeszcze chcesz gwarancję w tych pieniądzach ?

Aluminiowa maszynka ładnie wygląda i poza tym nie ma żadnych zalet.
Kup sobie płytę traserską, można się zmieścić w tysiącu złotych, jak się trafi okazję.
Do tego kup porządne prowadnice, choćby i Hiwina, kulowe śruby i inne pierdoły.
Taką maszynkę jak potrzebujesz składa się jak z klocków, poradzisz sobie.
W planowanym budżecie, jak nie policzysz własnej pracy, to zrobisz maszynę wartą co najmniej dwa razy tyle niż wydasz.

Ogólnie to twój problem sprowadza się do tego, że masz pieniądze na graty do bardzo dobrej maszyny, ale gotowe to za tą kasę możesz kupić tylko gówno.

.



Tagi:

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#12

Post napisał: bartuss1 » 09 gru 2012, 09:56

w zasadzie to można zrobic tanio maszynkę ale z drewna i napęd na pasach z jakąs byle jaką elektroniką za 3 stowy, ale nie do stali - chodzi o sztywnośc układu.

ja na drewniaczku obrabiam drewno - głownie dąb i frezem fi 10 na głebokośc 3mm za jednym wejsciem metodami high speed itp, czasami jakis dibond czy plexe.
ale oczywiście kwota 6 tys = osobiście ją zbudować dla siebie.
ja co prawda nie chciałem byle jakiej elektroniki, dlatego mam szafke na m542 na 4 osie, a maszynka ma juz przepracowane nieco ponad 100 godzin bezobsługowo.
zresztą opisałem ją w ksiązeczce.

to jest temat podlatujący bardziej pod modelarzy czy jakiś drobny woodworking, a to chinskie badziewie to ładnie wygląda tylko na obrazku.

moje zdanie na temat pyffla - sztywność maszynki ma mizerną, ja na bramie mam sklejkową belkę 200x100, gdzie grubośc scianki to 18mm i na tym dopiero wałki podparte.

do tuxa - nakręciłes mnie na tego linuxa, marek mi kiedys instalnął jakieś ubuntu i emc2 w kompie, ale jakos niespecjalnie mnie do tego ciagnęło, może w końcu zaspokoje swoją ciekawośc i sie tym pobawie.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


oskarivppl
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 38
Rejestracja: 28 lut 2011, 17:45
Lokalizacja: kłobuck
Kontakt:

#13

Post napisał: oskarivppl » 09 gru 2012, 10:32

bartuss1 pisze:w zasadzie to można zrobic tanio maszynkę ale z drewna i napęd na pasach z jakąs byle jaką elektroniką za 3 stowy, ale nie do stali - chodzi o sztywnośc układu.
Zgadzam się z przedmówcą, sam kiedyś zrobiłem frezarkę z mdfu, prowadnice z łożysk kulkowych, jako wrzeciono użyłem frezarki górnowrzecionowej z marketu, a sterownik chiński za 130zł. Całość wyszło mnie nie całe 1000zł i bez problemu radziło sobie z drewnem i z delikatnymi detalami w aluminium. Oczywiście te moje prowadnice z łożysk kulkowych należało by zastąpić wałkami, ale i tak wyszło by to bardzo tanio.


Autor tematu
mwsoft
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 9
Posty: 12
Rejestracja: 28 sty 2008, 00:22
Lokalizacja: Wrocław/Wałbrzych

#14

Post napisał: mwsoft » 09 gru 2012, 13:13

tuxcnc pisze: Zaprojektuj, zgromadż materiały, zrób obróbkę, zmontuj, przetestuj, popraw niedoróbki i ... weź tysiąc złotych.

Toż pytam ile może kosztować robocizna, a nie pytam czy ktoś mi to zrobi za 1tyś zł.
Niezłe zarobki w tej branży muszą być, skoro powiedzmy kilka tysięcy za powiedzmy miesiąc pracy po godzinach, dla powiedzmy hobbysty z forum to mało :twisted:
Taką maszynkę jak potrzebujesz składa się jak z klocków, poradzisz sobie.
Problemu z klockami nie ma, bo już od lat interesowałem się tematem, ale za każdym razem jak prawie zabierałem się za to okazywało się, że brak umiejętności i doświadczenia żeby to złożyć do kupy i dopracować szczegóły.
Nawet nie mamy żadnej porządnej wiertarki stołowej, bo tak naprawdę do niczego nie była nigdy potrzebna, a co dopiero reszta potrzebnego warsztatu :) Utopię kasę i czas tylko w to.
Ogólnie to twój problem sprowadza się do tego, że masz pieniądze na graty do bardzo dobrej maszyny, ale gotowe to za tą kasę możesz kupić tylko gówno.
No dobrze no, skoro tak wygląda sytuacje, to pozostaje mi ten chińczyk z pierwszej strony, bo nie mam manewru w nic innego. Już 2 osoby stwierdziły że Pyffel to wiotka zabawka, więc za tą samą cenę wolę maszynę w której jest tego aluminium 4x więcej ;)

Nawet jeśli mielibyśmy ze znajomym brać pod uwagę nawet kwotę w okolicach 10 tyś zł, to w sumie i tak nie mam za bardzo żadnej propozycji czegoś gotowego w tej cenie.
Co z tą za 12tyś brutto od kolegi z forum? Jakieś linki, zdjęcia?


jarekk
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1701
Rejestracja: 17 mar 2006, 08:57
Lokalizacja: Gdańsk

#15

Post napisał: jarekk » 09 gru 2012, 13:24

Co z tą za 12tyś brutto od kolegi z forum? Jakieś linki, zdjęcia?
Info na PW

Awatar użytkownika

Yogi_
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 759
Rejestracja: 13 sty 2010, 08:07
Lokalizacja: Braniewo

#16

Post napisał: Yogi_ » 09 gru 2012, 13:26

mwsoft pisze: Cały czas naciskam tutaj, że interesuje mnie tylko wyłącznie konstrukcja bramowa z tą możliwością zawieszenia długiego elementu na krawędzi maszyny.
Po prostu non stop się przewijają jakieś obudowy które mają więcej niż te 70mm i w których trzeba coś z boku frezować.

Myślę, że ten obrazek definitywnie wyjaśni o co mi chodzi:

Jakoś nie umiem sobie wyobrazić jak coś takiego zrealizować w maszynie z ruchomym stołem :)
A jakby jakimś dzyngsem zamocować wrzeciono poziomo? I obrócić układ współrzędnych?
Wtedy wystarczyłoby miejsca na stole?
Pozdrawiam
Krzysiek

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#17

Post napisał: MlKl » 09 gru 2012, 13:41

Tobie się nie chce inwestować w warsztat i konieczną wiedzę, ale oczekujesz, że ktoś, kto zainwestował, ma ci to udostępnić za tauzena? Gdy robiąc dokładnie to samo może od klienta wziąć pięć? Koleżeństwo koleżeństwem, a handel handlem. Detale zrobione na tej maszynie będziesz rozdawał, czy jednak oczekujesz zysku?


Autor tematu
mwsoft
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 9
Posty: 12
Rejestracja: 28 sty 2008, 00:22
Lokalizacja: Wrocław/Wałbrzych

#18

Post napisał: mwsoft » 09 gru 2012, 15:06

MlKl pisze:ale oczekujesz, że ktoś, kto zainwestował, ma ci to udostępnić za tauzena?
!!!!! Gdzie napisałem, że oczekuję, aby ktoś to zrobił za 1tyś zł? :evil:
Zapytałem czy robocizna będzie kosztować 1000, 2000, 6000 czy jeszcze jakąś inną kwotę.
Dlaczego zostaję wyśmiany, zamiast dostać konkretną odpowiedź ile średnio może taka robocizna wynieść? Na pewno nie jestem pierwszym na tym forum który jest zainteresowany taką robotą. Jak nie tutaj, to na PW - po co te wyrzuty i pretensje?

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#19

Post napisał: MlKl » 09 gru 2012, 16:12

To nie są żadne wyrzuty, to jedynie urealnienie spojrzenia na sytuację. Ustalilismy w wątku, że towar na maszynę, spełniającą twoje wymagania, kosztuje ok 6 tysi. Robocizna - ludzka, i zaangażowanych w to maszyn, to będzie kolejnych 6 tysi. Dlatego na Allegro możesz kupić taką maszynę, zbudowaną przez któregoś z kolegów hobbystów właśnie za ok 12 tysi. Bo jak się budową maszynki zajmie firma z kosztami zaplecza, działu handlowego i działu rozwoju, cena zacznie się od 25 tysi. Gadamy o rzędach wielkości, nie o konkretnych cenach, te się mogą wahać, ale nikt ci nie zrobi dobrej maszyny zaniżając robociznę do 1/5 czy 1/6 kwoty, dającej zwrot nakładów, nie mówiąc o zysku.

Hobbysta, sprzedający maszynę za 12 tysi, w istocie sprzedaje swoją pracę, w nią włożoną i czas na to zużyty za 6 tysięcy. Może ci się wydawać to dużo. Ale inaczej nie połaca się nawet palcem do tego dotknąć. Może znajdziesz kogoś, kto to zrobi za połowę ceny robocizny. Czasy mamy kryzysowe. Ale wtedy musisz dopilnować, żeby ci nie wsadził o połowę tańszych gratów...

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#20

Post napisał: bartuss1 » 09 gru 2012, 19:00

mwsoft pisze:Dlaczego zostaję wyśmiany, zamiast dostać konkretną odpowiedź ile średnio może taka robocizna wynieść?
jeszcze nie zostałeś wysmiany, to na razie tylko twoj domysł
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”