habit_m_ pisze:jednak kolega proponuje metody siłowe a ja tych metod staram się unikać.
Spawanie jest metodą siłową.
Najpierw się działa siłami pochodzącymi od topienia i grzania materiału, a potem się działa siłą pochodzącą od młotka.
Taka technologia.
Nacięcie profila i jego zespawanie częściej daje wynik za mały niż za duży.
Czasem się tnie i spawa kilka razy w tym samym miejscu.
Mówię oczywiście o naprawach, bo jak się robi od początku, to się ściąganie spawów uprzedza.
Gdybyś spawał odpowiednio krzywy profil, to by efekt końcowy był prosty.
Tylko teraz to już po fakcie.
"Robaczkami" można precyzyjnie ustawić, ale statycznie.
Jak pójdą zmienne siły, to może być cyrk.
Lepiej pomyśl o pasowanych podkładkach.
To znaczy ustaw na te robaczki i dopasuj takie podkładki, żeby i bez robaczków prowadnice stały w miejscu.
.