No to mnie nie pocieszyłeś. Planowany na ten projekt budżet podniósł się do 5500zł, ale widze, że może być to kwota zbyt mała i zostane "z golcem" bez elektroniki i silników...
Nie chce rezygnować z przykręcanej bramy, więc mocno uproszcze konstrukcję, do której podałem linka.
Jeżeli choci o spawanie ramy i innych elementów to nie mam obaw. Znam człowieka, który całe życie tylko tym się zajmuje i robi to chyba wszystkimi możliwymi sposobami.
Największe obawy mam co do "słupków" bramy. Wykonanie ich ze stali 2cm będzie bardzo trudne i kosztowne (chyba tylko ogromna frezarka albo laser są w stanie to zrobić).
Ploter frezujący 500x400 - pierwszy projekt
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Proponuję usunąć napęd bramy z pod baltu. Silnik można zamocować na środku bramy i z użyciem dwóch pasów przenieść napęd na krawędź bramy. Listwy zębate zamocować po zewnętrznych stronach blatu, który będzie stanowił jedność z podstawą mszyny. Konstrukcja zyska na sztywności.kyni13 pisze:Kożystając troszkę z okazji w pliku jest rysunek poglądowy z proponowanym przezemnie rozwiązaniem napędu osi X przy rozpiętości osi Y 1300 mm. Proszę o opinie.
Nie bardzo "widzę" zastosowane rozwiązanie napędu osi Z. Może Kolega je przybliżyć?
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 18
- Rejestracja: 02 kwie 2007, 20:34
- Lokalizacja: Sosnowiec
Napęd osi Z to śruba kulowa napędzana poprzez sprzęgło prosto z silnika znajdującego się na górze, nie jest uwzględniony na rysunku bo co do tego rozwiązania nie mam wątpliwości. Kolego Leoo Niebardzo łapie to rozwiązanie:
"Silnik można zamocować na środku bramy i z użyciem dwóch pasów przenieść napęd na krawędź bramy. Listwy zębate zamocować po zewnętrznych stronach blatu, który będzie stanowił jedność z podstawą mszyny. Konstrukcja zyska na sztywności."
W moim rozwiązaniu silnik jest na środku bramy, napędza wał poprzez któtki pasek z przełożeniem 1:1.5, na końcach wału są koła zębate które przenoszą napęd bramy równo po obu stronach w celu zlikwidowania efektu koszenia. W tym wypadku oczywiście silnik porusza się z bramą.
"Silnik można zamocować na środku bramy i z użyciem dwóch pasów przenieść napęd na krawędź bramy. Listwy zębate zamocować po zewnętrznych stronach blatu, który będzie stanowił jedność z podstawą mszyny. Konstrukcja zyska na sztywności."
W moim rozwiązaniu silnik jest na środku bramy, napędza wał poprzez któtki pasek z przełożeniem 1:1.5, na końcach wału są koła zębate które przenoszą napęd bramy równo po obu stronach w celu zlikwidowania efektu koszenia. W tym wypadku oczywiście silnik porusza się z bramą.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
To wszystko widać na rysunku i to jest właśnie problem. Silnik musi poruszać się pod blatem, z którym podstawa maszyny nie może stanowić całości. Blat będzie wisiał, podparty jedynie na początku i końcu.kyni13 pisze:W moim rozwiązaniu silnik jest na środku bramy, napędza wał poprzez któtki pasek z przełożeniem 1:1.5, na końcach wału są koła zębate które przenoszą napęd bramy równo po obu stronach w celu zlikwidowania efektu koszenia. W tym wypadku oczywiście silnik porusza się z bramą.
Poza tym na rysunku jest rzut boczny bramy i osi Z, o który pytałem.
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 18
- Rejestracja: 02 kwie 2007, 20:34
- Lokalizacja: Sosnowiec
Tak zgadzam się z tobą Leoo lecz pisząc, że niema rusztu nie miałem na myśli zastosowania blatu kładzonego na ramie. Blat (ruszt) będzie zrobiony z profili i wkręcony na stałe do ramy co powinno spowodować jej dodatkowe usztywnienie. Jeśli chodzi o napęd osi Z to pisałem, że bedzie to śruba kulowa napędzana prosto z silnika zamontowanego w jej osi. Dodam, że sruba będzie zamontowana w środku między profilami. Jak uzupełnie rysunek go opublokuje. Co do przeniesienia napędu Y też zaszły niewielkie zmiany lecz idea jest dalej taka sama.