długość prowadnic Zetki - 480 mm, grubość blachy Z 25 mm plus wysokość prowadnic 32 mm...
Myślę, że to odkształcenie to sprawka głównie prowadnic razem z wózkami - co prawda są w pierwszej klasie napięcia wstępnego, ale były kupione jako używki - nie wiadomo gdzie, w jakich warunkach przy jakim smarowaniu i ile km przejechały
Udział profili nóg bramy ( a jest to kawał żelastwa - profil 80x160x8) w tym odkształceniu jest mały - mają one wielokrotnie większy wskaźnik wytrzymałości na zginanie niż zetka. Jakiś tam, też niewielki udział ma skręcana belka osi X....a wystarczy, że wózki( a ściślej bieżnie wózków i prowadnic oraz kulki) X ugną się o mikrometr, wózki Z też tylko o mikrometr, co w efekcie na długiej Zetce daje setki i dychy...
Jak chcesz mieć naprawdę konkretną maszynę, to układ ze stolikiem X/Y i Zetką na kolumnie powinien być sztywniejszy(ze względu na odkształcenia pochodzące od wózków)
Alternatywą dla kulek są jeszcze prowadnice wałeczkowe, ale chyba cena jest poza zasięgiem ...
A jeśli chodzi o sprzedaż wrzeciona, to nie jest moja maszynka - ja tylko projektowałem mechanikę, pomagałem w wykonaniu i od czasu do czasu ją użytkowałem
