Mianowicie chodzi o wytrzymałość podpory w miejscy zaznaczonym strzałką. Każda podpora jest wykonana z blachy 10mm ST3 i składa się z dwóch części. Problematyczne miejsce ma 100mm szerokości. Do tego jest przyspawane pod kontem prostym 80mm tej samej blachy. Myślę że zdjęcia przybliżą konstrukcję.
Belka bramy, Z-etka jak i docelowe wrzeciono może wżyć w sumie 50-60 kg. Ramie jakie wychodzi po osi wrzeciona to 240mm... czy przypadkiem ta konstrukcja nie będzie zbyt słaba? Co prawda podpory są i do podstawy i do bramy skręcane więc nie będzie problemu w razie czego ich w przyszłości wymienić ale najlepiej zrobić raz a dobrze.

Pierwszą myślą jaka mi przyszła to wstawienie wzmocnienia w postaci przykręconego kątownika do od spodu do bramy i podpory w miejscu bialej kropki na rysunku bo brama jest kręcona śrubami od tyłu a pod bramą mamy 50 mm ramienia nie wykorzystane.
Co sądzicie o konstrukcji, sposobie rozwiązania dylematu - może jeszcze jakieś inne pomysły?