cnc.info.pl - FORUM CNC

Dzien dobry.

Czy ktos zorientowany moze mi napisac za ile minimalnie trzeba kupic wyrzynarke ?

Nie musi ciac duzo (raz na miesiac maksymalnie kilka metrow plyty meblowej) ale na pewno musi ciac prosto ! Teraz uzywam jakiegos szmelcu ktory kosztowal chyba ponizej 40 zl i mam ochote tym rzucic o sciane. Czy jaka wyrzynarke do takiego ciecia da sie kupic za 150 zl ? Nie wiem czy jest mi potrzebna regulacja obrotow i inne wynalazki. Na pewna nozyk ma nie latac na wszystkie strony.

Jest na przyklad takie cos
http://allegro.pl/item321802783_wyrzyna ... owosc.html

Firma zawsze mi sie dobrze kojarzyla ale nie wiem czy na pewno jest dobra.

I jeszcze przy okazji moze ktos wie czy wiertarka stolowe z allegro z przedzialu 160 - 200 zl nadaja sie do czegokolwiek ? Wiertarka tez bylaby uzywana sporadycznie ale taka ktora od nowosci ma 4 mm luzu na lozyskach nie jest mi potrzebna. Teraz uzywam starego stojaka do wiertarki celma ale ma on troche luzow i zwykle na dziesiec dziur ostatnia musi wyjsc krzywo.

No i nastepna rzecz. Troche czytalem o frezarkach gornowrzecionowych ale nie znalazlem odpowiedzi na swoje pytania. Widze, ze takie najtansze cos mozna kupic nawet za 60zl. Czy czyms takim da sie obrabiac brzegi plyty meblowej ? Zalozmy, ze chce wyciac pasek plyty o szerokosci 30cm. Wyciecie wychodzi mi srednio i plyta nigdy nie jest idealnie rowno wycieta. Czy taka frezarka da sie wyrownac brzeg zeby na calej dlugosci plyta miala rowna szerokosc ? Czy takim tanim frezem da sie w ogole uzyskac rowny i nie poszarpany brzeg ?

Gdybym komus sie chcialo odpowiedziec na moje pytania to bede wdzieczny.

Mam wyrzynarkę black&decker i działa bez zarzutów od kilku ładnych lat.

Mam też inne narzędzia tej firmy i są wykonane nieźle aczkolwiek uważam że znaczna część ceny to nazwa.

Co do cięcia wyrzynarką płyty meblowej to 90% sukcesu to dobranie dobrego - ostrego brzeszczota (nie spalonego) Ale mimo wszytko nie nadaje się w mojej ocenie do cięcia na dłuższą metę. Grubość płyty to około 18mm. Skok to typowo powiedzmy 15mm razem wychodzi na to że odpowiedzialny obszar użyteczny narzędzia to 33mm. Żywotność jest więc mała ale pozwala na wycinanie skomplikowanych części.

Dużo leprze narzędzie to pilarka tarczowa do prostych cięć.

Jeśli chodzi o wiertarki to mam taką małą wiertarkę kolumnową za 230zł i radzi sobie nieźle w stali. W każdym razie luz jest ale stal się trasuje przed wierceniem a dla dużych średnic stosuje nawiertak i nim robie pilota. Natomiast wiertła do drewna mają piloty więc nie ma problemów.

Stojak do wiertarki a wiertarka stołowa to dzień do nocy.

W kwestii frezarek górno-wrzecionowych nie wypowiem się bo brak mi doświadczenia.

Pozdrawiam.

P.S. Zaznaczam że jestem amatorem aczkolwiek daje duży nacisk na dokładność wykonywanych prac.

dobre i tanie narzędzia sprzedaje Lidl a marka to Parkside , podobno są wytwarzane przez AEG, kilka osób min z naszego forum użytkuje takowe i bardzo sobie chwali

Sensowna frezarka górnowrzecionowa powinna mieć od około 1300 W. Można dostać takie w cenie do 200zł nie są to cudmasznki ale do okazjonalnej pracy wystarczą.
Do wyrównywania krawędzi płyt laminowanych najlepiej zainwestować w frez z wymiennymi nożykami bo taki ze stałymi po paru metrach nadaje się do kosza, a jak masz kasę to kup za około 300zł frez o średnicy 12mm z nakładkami diamentowymi , przy pracy okazjonalnej starczy Ci na lata no i nie szarpie laminatu ani od góry ani od dołu ponieważ posiada specjalne ustawienie zębów.

Pamiętaj że to co piszą o mocy na tych tanich frezarkach należy brać z przymrużeniem oka dlatego żeby mieć faktycznie te 1300W to szukać trzeba 1500W albo i lepiej.

Moim zdaniem, wyrzynarka nie nadaje się do dłuższych, prostych cięć, nawet przy zastosowaniu przykładnicy. Dużo lepiej zastosować tarczówkę. Do płyt laminowanych są specjalne brzeszczoty o odwrotnym kierunku zębów, nie wyrywają laminatu przy cięciu na "prawej" stronie. Po cięciu dobrze jest wyrównać krawędź frezarką, ale frezy muszą być co najmniej widiowe, tak samo jak piła. "Od ręki" wychodzi dobrze, bo frezy do tego mają łożysko prowadzące.

Kurcze. No 300 zl na frez to nie mam. W koncu pytam sie o frezarki za 60 zl. Moze z 200 bym dal za frezarke z jakimis frezami ale widze, ze nawet tyle nie wystarczy zeby robic to co chce zrobic. No i chyba jednak nawet troszke lepszej wyrzynarki kupowac nie ma sensu. Mam tez pilarke ale ciezko tym prosto ciac. Ciezkie to i nieporeczne a do tego strzepi brzegi. Moze to kwestia porzadnej tarczy bo w tych toyach i pegasusach to pewnie tarcze sa srednio dobre. No i teraz nastepny problem. Chcialbym kupic jakas porzadniejsza tarcze do ciebie plyt. Nie wiem wprawdzie jaka srednica jest mi potrzebna ale jakich przedzialow cenowych mam sie spodziewac ? Na allegro widze niby widiowe juz od kilku zl ale czy jesli kupie np za 50 zl to moge sie spodziewac, ze kilka tych plyt sie uda przeciac zanim sie stepi ?

a tak do 80zł........................?

Nierówne cięcie pilarką tarczową? Ale jak rozumiem tniesz wzdłuż jakiejś prowadnicy?

etet100 pisze:Nie musi ciac duzo (raz na miesiac maksymalnie kilka metrow plyty meblowej) ale na pewno musi ciac prosto

Wyrzynarka jest z gruntu przeznaczona do sięć NIEPROSTOLINIJNYCH więc pomysł kupna wyrzynarki jeszcze do tego

etet100 pisze:Czy jaka wyrzynarke do takiego ciecia da sie kupic za 150 zl ?

etet100 pisze:Na pewna nozyk ma nie latac na wszystkie strony

to po prostu science fiction
Przepraszam ale taka jest prawda

etet100 pisze:Teraz uzywam starego stojaka do wiertarki celma ale ma on troche luzow i zwykle na dziesiec dziur ostatnia musi wyjsc krzywo.

Co bys nie kupił i tak będzie lepsze od stojaka z wiertarką ręczną

etet100 pisze:Troche czytalem o frezarkach gornowrzecionowych ale nie znalazlem odpowiedzi na swoje pytania

etet100 pisze:Wyciecie wychodzi mi srednio i plyta nigdy nie jest idealnie rowno wycieta.

Powód jest prosty
Chcesz kupic gówniana maszynke
wykonywać na niej krzywe cięcia i potem prostować je następna gównianą naszynką typu frezarka
Nie obraź się ale jeśli kupisz piłe tarczową z przykładnicą na przykład "Festo" albo boscha
To utniesz prosto płyte i nie bedziesz potrzebował frezarki do poprawiania linii cięcia
Pomińmy fakt że płyty meblowej NIE DA SIĘ przeciąć pilarka reczną nawet najcudowniejszą bez wystrzepienia jednej z krawędzi cięcia

etet100 pisze:Czy takim tanim frezem da sie w ogole uzyskac rowny i nie poszarpany brzeg ?

etet100 pisze:Nie musi ciac duzo (raz na miesiac maksymalnie kilka metrow plyty meblowej) ale na pewno musi ciac prosto

jak kupisz tania pilarke i tanią frezarke i do tego tanie frezy to będziesz jak ten
Syzyf
i to jest jedyne co mozna zagwarantować
Wydaj pieniądze ra na dobrej klasy maszyny i NIGDY NIE WRÓCISZ DO TEMATU KRZYWYCH CIĘC

Taka jest moja opinia
Kup jedną maszynę a dobrą zamiast trzech śmieciowych

Jest jeszcze opcja nie kupować niczego tylko przy zakupie płyt dać pociac na potrzebne wymiary . Przy małych ilościach może się opłacić .