cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam wszystkich,

Postanowiłem reaktywować starą maszynę dziadka do strugania patyczków drewnianych. Zmieniłem ramę z drewnianej na stalową, powymieniałem łożyska, odnowiłem koła, sprzęgło itp. itd.

Gdy już wszystko udało mi się sklecić i poustawiać jako napęd podłączyłem silnik o mocy 5kW i wszystko byłoby pięknie gdyby nie problem z samym narzędziem strugającym...


Pierwsza koncepcja zakładała aby narzędzie z otworami o średnicy 4mm miało ścianki o grubości max 0.5mm, ale niestety zlecając stworzenie czegoś takiego na CNC ceny wahały się pomiędzy 250 a 400 zł, więc postanowiłem stworzyć go sam. Kupiłem płaskownik 6x50 ze stali st3 i wywierciłem otwory fi 4mm. Pospawałem z boku prowadnice które ułatwiają mi struganie po jednej linii. Czy problem z brakiem możliwości wystrugania tych patyczków jest spowodowany zbyt grubymi ściankami? (zdj w dole postu) Maszyna działa tak że posuw poziomy za pomocą pręta zaczepionego o oczko w "heblu" pociąga narzędzie, które zatrzymuje się w drewnie a pasek klinowy objeżdża na szajbie silnika.


Czy może ktoś z Was doradzić mi jak zmodyfikować maszynę tak aby działała, ewentualnie wskazać jakieś błędy i poprawki? Jak zmodyfikowac samo narzędzie tnące tak aby spełniało swoją rolę?


Z góry dziękuję za odpowiedzi

Zdjęcia.
Jak mają wyglądać patyczki.
Jak wygląda maszyna.

No własnie coś problem mam z załączeniem plików

Zrób album na http://imgur.com/

To ma przepychać małe kantówki przez te otworki ?

Chodzi o ratan albo wiklinę?

Bo normalnie wałki robi się na frezarce.


Na pierwsze przejście jedna strona deseczki, na drugie druga i już kołki są wolne/gotowe.

Nie nie, chodzi o patyczki o grubości 4mm w tym przypadku. Rzecz w tym że otwory fi 4mm powinny strugać patyczki o takiej samej średnicy.

[ Dodano: 2016-11-13, 18:06 ]
Chodzi dokładnie o coś takiego, boki to swojego rodzaju prowadzeni dla narzędzia, i maszynka pociągając otworami fi 4 struga patyczki

Strugać z czego?

Z małych kantówek?
To trochę dziwne, za dużo materiału by na raz brało, powinno stopniowo strugać. Mieć budowę segmentową.

Jeśli chodzi o takie patyczki robione z drewnianych deseczek. To to jest na frezach robione.

Tak z kantówek, a czy istniejącą konstrukcję i mechanizm można jakoś udoskonalić żeby spelniała swoje zadanie?

Budowa segmentowa? Mógłbyś wytłumaczyć?

Na frezach? Wydawalo mi sie że ani frezarka ani tokarka nie jest w stanie efektywnie robić takich cienkich patyczków

One są frezowane na frezarce dwustronnej.
http://www.winter-polska.pl/o,1333,WINT ... 100A2.html
Według danych średnica najmniejszego gładkiego 2mm.

Przy segmentowej chodziło mi o to że najpierw z kantówki pierwszy zestaw robi 8 kąty a drugi jest wykańczający.

Dziennie pewnie kilometry wałków robią.

[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]