cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam

Wycinam kształty z MDF frezem prostym 3.175mm (poniżej zdjęcie). Z konieczności zmieniłem frezowanie na przeciwbieżne. Niestety przez to mam problem z jakością powierzchni. Frez wpada w wibracje w materiale. Niestety ale tą powierzchnię muszę jeszcze pomalować. Macie może jakieś przetestowane frezy które dadzą lepszy finisz? Średnica nie może być większa niż 4 mm a długość robocza musi być dłuższa od 12 mm. PS strasznie szybko się tępią.

Moim zdaniem:

- Te frezy (prosty 3.175mm) nadają się do drewna tylko wówczas, kiedy grubość materiału nie przekroczy 3-4mm

- To jest MDF, a więc w skrócie, sprasowany drewniany proszek w którym jest nie tylko drewno, ale również wszystko to co drewnem nie jest, a zmieszane z drewnianym proszkiem po prostu nie jest widoczne, a co znakomicie tępi frezy.


Moim zdaniem powinieneś:

- Frezować frezem spiralnym, dwu-piórowym o średnicy 8mm (najlepiej diamentowym), ale .... wszystko zależy od maszyny i od tego jakie kształty chcesz frezować, czyli jak dokładne mają być, bo jak wiadomo, większej średnicy frez, to większe promienie narożników wewnętrznych, czyli mniej dokładny kształt.
Dlaczego zatem polecam w/w frez ?
Bo po spiralnym masz zdecydowanie gładszą powierzchnię, to że ma 8mm średnicy oznacza zdecydowanie większą sztywność freza, a więc mniej wibracji.
Do tego dochodzi jeszcze możliwość frezowania głębszymi przejazdami.
Diamentowy dlatego, że jeśli w środku MDF-a sa drobiny piasku, czy metali, to na diamencie zrobi to małe wrażenie, czyli i tak się w końcu stępi, ale znacznie, znacznie, znacznie wolniej.

Również moim zdaniem, akurat frezowanie przeciwbieżne jest w przypadku drewna (MDF-a) lepszym rozwiązaniem.

A co myślicie o frezie diamentowym wieloostrzowym? Zostawia dobrą powierzchnię?
Muszę frezować frezem nie większym niż 4 mm (no właśnie chodzi o wewnętrzne kąty).
Frezuje współbieżnie ze względu na podcinanie spodniej części detalu do wewnątrz.

Spróbuj na 2 razy - obrys 0,5mm od docelowej krawędzi, odkurzanie i docelowy kształt. Na moje oko to przez zapychanie frezu pyłem.

A o tym nie pomyślałem (że to może był pył). Teraz jadę obrys od docelowej krawędzi 0.3 mm, ale bez odkurzania.

Temat rozwiązany frezem diamentowym.