Strona 1 z 1

Strugarka z marketu i fale na desce

: 13 lut 2015, 20:55
autor: rena
Witam kolegów i przechodzę do tematu
Okazało się, że mam większy problem z planowaniem deski w strugarce niż wyfrezowaniem płaskorzeźby. Oczywiście w temacie drewna mam mało doświadczenia
Czy na podstawie fotki koledzy doradzą jaki problem mam z nożem, że zostają mi fałdy na desce?

Obrazek
Obrazek

: 13 lut 2015, 21:55
autor: RomanJ4
Zakładam, że nóż/noże strugają całą szerokość na raz? (a nie np ręcznym strugiem na kilka razy)
Te fale to wzdłuż kierunku obróbki, czy w poprzek?
Jeśli wzdłuż, to o ile nie ma szczerb na nożu/ach strugarki, to takich wypukłości być nie powinno. W poprzek w zasadzie też, chyba że noże wystają nierównomiernie, ale to bardziej byłyby wtedy drobne "fale Dunaju".
Jedyna przyczyna ich powstawania jak przychodzi mi do głowy to różna sprężystość słojów drewna. Twardsze drewno (w sąsiednich słojach do tych wystających, bardziej miękkich) nie "puchnie" tak po przejściu noża.
Być może zależy to też od stopnia wysuszenia (nierównomierne w całym przekroju deski)

: 13 lut 2015, 22:07
autor: rena
Doprecyzuje
Fale są szerokości około 5mm wzdłuż kierunku strugania.
Grubościówka marki meec
Widoczne fale były już od pierwszego użycia i włożenia pierwszej dechy.
Drewno sezonowane 2 może 3 lata (jawor) przy obróbce frezem idzie jak w maśle i powierzchnia jest idealna

: 13 lut 2015, 22:13
autor: sajgon
a noże oglądałeś?? takie "górki" ( pierwsza fotka) wzdłuż tworzą się jak noże są wyszczerbione .

Jak dziadowskie noże , a drewno suche to nawet na sęczku potrafi wygnieść , i potem juz zostawia takie cuda.

: 13 lut 2015, 22:22
autor: koala.g
Takie coś może powstać w 2 sytuacjach.

1. Noże wyszczerbione.

2. Pierwszy wałek zgniata drewno powstaje dołek następnie noże zbierają resztę materiału.
Wgniecione drewno po kilku dniach łapie wilgoć i zaczyna się rozprężać.

: 13 lut 2015, 22:25
autor: rena
OK! sprawdzę noże ale po wypakowaniu z pudła nowej grubościówki te fale miałem już na pierwszej struganej desce kiedy nie mogły być wyszczerbione. Maszynę odpaliłem bez żadnych regulacji bo nie wiem czy coś tam w ogóle można ustawiać oprócz grubości strugania
Z instrukcją się nie zapoznałem bo może nie było albo wywaliłem z resztą śmieci.
Po za tym jest to moja pierwsza strugana deska życiu w wieku 46lat :oops:

: 13 lut 2015, 22:34
autor: RomanJ4
No to musisz szukać przyczyny w zespole frezującym (faktycznie karby są bardzo równoległe, niezależne za bardzo od położenia słojów..)
rena pisze:Grubościówka marki meec
ta?
Obrazek
czy ta?
Obrazek
Pomagałem kiedyś koledze ustawić podobnego klona do tej pierwszej (inna nazwa), ale ta druga też jakościowo zapewne nie lepsza. Bardzo wiotka maszyna.
Musieliśmy ustawić praktycznie wszystko od nowa. Wysokość noży w wałku, równoległość obu części stołu górnego strugarki, ruchoma była zwichrowana poprzecznie i wzdłużnie w stosunku do stałej, Poza tym przy ustawianiu grubości wióra ruchoma ustawiała się ukośnie do płaszczyzny, więc trzeba było przeregulować na mimośrodach(robaczki).
Sprawdzaliśmy ustawienia płaszczyzn górnego blatu za pomocą długiej poziomnicy, do dolnej jej krawędzi, bazując na blacie stałym i mierząc równomierność szczeliny do blatu ruchomego w kilku ustawieniach grubości wióra i w różnych położeniach na blacie( równolegle i ukośnie do krawędzi bocznej stołu - zwichrowanie)
Podobnie z grubościówka trzeba było przestawić trochę wzajemne ustawienia śrub regulacji grubości(podnoszenia dolnego blatu), bo wychodził poprzeczny klin.
Było z tym zabawy na pół dnia, wiele prób, ale udało się doprowadzić w końcu do zadowalających rezultatów.

: 13 lut 2015, 22:50
autor: rena
Ta na dole
Robiłem dokładnie tak jak zakładał Roman
"Zakładam, że nóż/noże strugają całą szerokość na raz? (a nie np ręcznym strugiem na kilka razy) |
Deska szerokość na maxa możliwości maszynki.
pomaga obrót desko o 180 stopni a jeśli jest wąska lekko pod skosem przepuszczam przez grubościówkę ale to strata czasu i nerwów dobrze, że z frezowaniem idzie mi lepiej.


Obrazek

: 14 lut 2015, 03:59
autor: Zienek
Meec.

Urządzenia z marketu Jula.
Mają ładne obudowy.
Chyba nie kłamią tak bardzo z mocą jak na allegro.
Ma tak słaby silnik, że rozpędza się jakieś 5 sekund. Mocniej przyciśnięty detal zatrzymuje silnik. W tej samej obudowie są na allegro szlifierki 1850W, ale chyba w Juli podają faktyczne parametry. To ma 200W i nadaje się do szlifowania elektrod i pseudo - profesjonalnego wyglądu w warsztacie.
Dziś przywiozłem Elnę 180W i jest jakieś 30% mocniejsza od szlifierki Meec.

Podsumowując - mam mieszane uczucia do jakości urządzeń Meec i lepiej dobrze ją przejrzyj i podokręcaj.
W szlifierce najwyżej taśma mi po mordzie da - u Ciebie jest wirujące ostrze.

: 16 lut 2015, 08:33
autor: Skarabe
Wzdłużne paski to są wyszczerbione noże. W poprzek lekkie fale powstają w skutek źle ustawionych noży rzadziej niewyważonego wału.

Poprzeczne paski jak na tym przykładzie z orłem to standard. Po grubościówce wiele lepiej nie wyjdzie nawet jak super po ustawiasz wszystko to będą mniejsze, ale zawsze wyjdą pod bejcami, jedyna metoda na lepszą powierzchnie to puścić przez szlifierkę szeroko taśmową.