Skrzynki tokarek zegarmistrzowakich

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce drewna i materiałów drewnopochodnych ręcznej jak i za pomocą CNC
Awatar użytkownika

Yogi_
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 759
Rejestracja: 13 sty 2010, 08:07
Lokalizacja: Braniewo

#11

Post napisał: Yogi_ » 09 wrz 2014, 22:13

Witam :-)
Andrzej 40 pisze:Klejona na bokach 3-4mm klapek górna powierzchnia pokrywy będzie słaba.
To zukosuj części klejone przynajmniej na 10 grubości materiału i słabe nie będzie :-)


Pozdrawiam
Krzysiek

Tagi:


Autor tematu
Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#12

Post napisał: Andrzej 40 » 09 wrz 2014, 23:20

Witam także.
Jest to na pewno dobry pomysł, ale dość trudny do precyzyjnego wykonania bez odpowiednio wposażonego warsztatu. Dodatkowo będą widoczne linie klejenia, a ja chciałbym żeby wygląd nie odbiegał od oryginału. Mam nadzieję, że w końcu uda mi się znaleźć kawałek odpowiedniego materiału. Jak zwykle jest to kwestia czasu i szczęścia.
Pozdrawiam.
Andrzej


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7606
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#13

Post napisał: pukury » 10 wrz 2014, 00:02

witam
to może zrób taki " myk ".
kup na allegro forniry ( albo obłogi ) dębowe i sklej.
jak zastosujesz klej kostny ( skórny , itp ) i dobrze dociśniesz - będzie ok.
zrobi się jednolita i sztywna płytka dębowa.
oczywiście musisz sklejać nie jak sklejkę ( na krzyż słoje ) tylko wszystkie warstwy wzdłuż.
z reguły forniry są dostępne w paczkach - ciętych po kolei - z jednego pnia.
praktycznie nic nie będzie widać .
żeby uniknąć uwag że tak się nie da - robiłem i da się .
robiłem tak skrzynkę na cytrę - i będę za jakiś czas robił drugą.
tylko nie wikolem , żywicą , itp - najlepszy skórny na gorąco.
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares


Skarabe
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 145
Rejestracja: 03 maja 2010, 22:58
Lokalizacja: War-maz

#14

Post napisał: Skarabe » 10 wrz 2014, 07:34

To jest dąb, a deskę to przejdź się do stolarza. Jeżeli chodzi o ten drugi gatunek bez słojów to zapewne grab. W starych maszynach często używano graba.

pozdrawiam


Andrzej_kw
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 265
Rejestracja: 10 paź 2010, 15:33
Lokalizacja: Gdansk
Kontakt:

#15

Post napisał: Andrzej_kw » 10 wrz 2014, 10:56

Andrzej_40...
Klejona czy jednolita?
klejona


Autor tematu
Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#16

Post napisał: Andrzej 40 » 10 wrz 2014, 11:52

Oczywiście na wstępie podziękowania dla wszystkich.
Kol. pukury : spróbuję znaleźć materiał na Aledrogo.
Kol. Skarabe: 1 stolarz jest zaangażowany, niestety takich prawdziwych rzemieślników zostało niewielu. Większość robi wszystko z płyt i nie zajmuje się np. renowacją mebli.
Pozdrawiam.
Andrzej

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#17

Post napisał: clipper7 » 10 wrz 2014, 20:20

Andrzej 40 pisze:Czyżby starożytni nie wiedzieli, że dąb się nie nadaje do tego? Tyle, że obudowa nie ma bezpośredniej styczności z elementami tokarki. Są wkładane i mocowane w inego rodzaju drewnie - bardziej miękkim, jasnym, bez wyraźnie widocznych słojów.
I na tym właśnie polega patent. Skrzynkę robi się z odpornego, twardego i ładnego drewna a delikatne narzędzia umieszcza się w wew. konstrukcji z odpowiedniego, neutralnego gatunku i jeszcze dod. wyklejanej tkaniną. Tak to dawniej robiono, a dzisiaj wszystko ładują do plastykowych pudełek.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


Autor tematu
Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#18

Post napisał: Andrzej 40 » 11 wrz 2014, 00:05

To teraz optymistyczna wiadomość. Po ustaleniu przez kol. lajosz że to dąb i za poradą kol. pukury (za co obu kolegom jestem wdzięczny do grobowej deski, ale nie cieszcie się, to już niedługo :mrgreen: ) wlazłem na Aledrogo. Znalazłem przypadkowo producenta elementów z deseczek dębowych 3,5mm, zadzwoniłem i sympatyczny Pan obiecał mi znaleźć odpowiedni kawałek ZA DARMO !!!! Musiałem mu powiedzieć, że wypada żebym ja zapłacił za przesyłkę, bo on nawet o tym nie wspomniał. Chętnie bym podał nazwisko, ale nie wiem, czy by sobie tego życzył i mogłoby to być potraktowane na forum jako reklama.
Chyba szczęście i czas się do mnie uśmiechnęły :wink: .
Pozdrawiam.
Andrzej
P.S. Tylko nie piszcie komentarzy, że głupi mają szczęście, bo się wyda :cry:


Skarabe
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 145
Rejestracja: 03 maja 2010, 22:58
Lokalizacja: War-maz

#19

Post napisał: Skarabe » 11 wrz 2014, 09:48

Andrzej a jak myślisz, dlaczego napisałem „Stolarz” bo w tych czasach jest stolarz i meblarz niewiele mają ze sobą wspólnego.

Jeżeli chodzi o dęba to mam tylko klejonkę 20mm grubą.


Autor tematu
Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#20

Post napisał: Andrzej 40 » 11 wrz 2014, 12:43

Skarabe pisze:Andrzej a jak myślisz, dlaczego napisałem „Stolarz” bo w tych czasach jest stolarz i meblarz niewiele mają ze sobą wspólnego.
Jak żyję, a to już trwa dość długo :mrgreen: , nie słyszałem o zawodzie "meblarz". Ale w powiązaniu z coraz mniejszymi kwalifikacjami i masówką powstają takie wąskie specjalności. Jeszcze trochę i nie będzie meblarza a doczekamy się blatarza, drzwiczkarza i nogarza :mrgreen:. Kiedyś to wszystko robił stolarz.
Jeszcze raz dzięki za pomoc!
Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka drewna”