Najprościej to wycinać na frezarce/ wiertarce.
Widzę po odpadach transportowanych przez moją miejscowość że to dość popularny sposób.
Ta metoda jest prosta tania i mało wydajna potrzebny człowiek do obsługi.
W środku głowicy jest wiertełko które za pierwszym przejściem wierci deseczkę na wylot. A po odwróceniu deseczki na druga stronę służy jako prowadnik przez otwór w desce.
Deseczki to metrówki z których się wycina kółeczka.
Następna to specjalistyczna tokarka ok 140 k zł.
[youtube][/youtube]
: 17 wrz 2013, 20:30
autor: kirk1985
Dziekuje serdecznie za podpowiedz. Faktycznie wydaje sie to prosty sposob.
Czy gdzies mozna dostac tego typu frezy o roznych srednicach??
Kolejna kwestia to lakierowanie.
W jaki sposob najlatwiej polakierowac wieksza ilosc takich kolek?
PS. Z jakiej miejscowosci pochodzisz? Gdzie produkuja tego typu rzeczy? Podalbys jakies namiary?
: 17 wrz 2013, 20:49
autor: koala.g
Ślusarnia powinna potrafić coś takiego zrobić.
Tu przypadkiem znalazłem frez do kółek do zabawek
Wiem ze w Polsce można dostać takie głowice na płytki wymienne
ale jak to po naszemu sie nazywa nie wiem.