Proszę o pomoc - wybór frezarki cnc.
: 21 lis 2010, 14:40
Witam,
To mój pierwszy post na forum, i chciałem prosić o rade kolegów bardziej
doświadczonych w temacie. Od pewnego czasu nosze się z zamiarem otworzenia
małej produkcji mebli, wszystko małymi kroczkami szło mi sprawnie, aż do
momentu w którym przyszło mi zadecydować o kupnie konkretnej maszyny -
frezarki cnc.
Frezarkę chciał bym wykorzystać do ozdabiania i wycinania elementów z płyt
mdf ( hurtownia w której się zaopatruje sprzedaje płyty w wymiarze 122 x
245cm i do tego chciał bym się dostosować jeżeli chodzi o obszar roboczy
urządzenia ), planowane obciążenie to obróbka około 10-20 takich płyt
tygodniowo.
Liczą się dla mnie trzy rzeczy ( co pewnie nie jest nowością ):
Szukam maszyny która da mi produkt o gładkiej fakturze miejsc frezowanych,
czyli na tyle dokładnej by zdobienia zdobiły, mają to być zdobienia typu
płaskorzeźba, oraz czynności takie jak zaokrąglanie brzegów.
Chciałbym też by urządzenie nie posypało się już w pierwszych miesiącach
użytkowania, oraz by było w rozsądnej cenie.
Z początku wybór wydawał mi się prosty, jednak gdy poczytałem trochę notek
zamieszczonych tu na forum wyrażających różne opinię na temat jakości
sprzętu, trochę się zdezorientowałem. Od 10 lat specjalizuje się w robotach
budowlano-remontowych, i zdążyłem zauważyć że sprzęt jakościowo sporo się
od siebie potrafi różnić, urządzenia firmy bosh od wielu lat służą mi
bezawaryjnie, jedyne naprawy których czasem wymagają to wymiana kabli
zasilających, poza tym są nie do zajechania, były dziesiątki razy przegrzewane
a do dziś działają sprawnie. Co innego jeżeli idzie o tanie buble typu
toya/makita - ten sprzęt zazwyczaj nadaje się do jednej/kilku robót,
dosłownie pali się gdy go troszkę przeciążyć, rozpada się w rękach.
Jako że inwestycja w frezarkę cnc na chwile obecną nie jest dla mnie jakąś
łatwą decyzją i jest to spore obciążenie finansowe, nie chciał bym się naciąć
na coś podobnego pokroju, gdzie raz że urządzenie nie wykona pracy o
akceptowalnym efekcie, dwa rozsypie mi się zanim choć w części zdąży się
zwrócić.
Maszynę chciałbym kupić w Polskiej firmie, jak na razie interesowałem się
maszynami trzech firm: Kimla, Seron, Lynx. Budżetowo jestem ograniczony do
wydatku na ten cel max. 40-50 tysięcy.
Jeżeli mógł bym prosić o jakieś opinie/porady osób u których takie czy inne
stoły pracują/mają z nimi częstą styczność z góry bardzo dziękuje. Przede wszystkim
idzie o ich awaryjność i dokładność.
Pozdrawiam,
Marcin
To mój pierwszy post na forum, i chciałem prosić o rade kolegów bardziej
doświadczonych w temacie. Od pewnego czasu nosze się z zamiarem otworzenia
małej produkcji mebli, wszystko małymi kroczkami szło mi sprawnie, aż do
momentu w którym przyszło mi zadecydować o kupnie konkretnej maszyny -
frezarki cnc.
Frezarkę chciał bym wykorzystać do ozdabiania i wycinania elementów z płyt
mdf ( hurtownia w której się zaopatruje sprzedaje płyty w wymiarze 122 x
245cm i do tego chciał bym się dostosować jeżeli chodzi o obszar roboczy
urządzenia ), planowane obciążenie to obróbka około 10-20 takich płyt
tygodniowo.
Liczą się dla mnie trzy rzeczy ( co pewnie nie jest nowością ):
Szukam maszyny która da mi produkt o gładkiej fakturze miejsc frezowanych,
czyli na tyle dokładnej by zdobienia zdobiły, mają to być zdobienia typu
płaskorzeźba, oraz czynności takie jak zaokrąglanie brzegów.
Chciałbym też by urządzenie nie posypało się już w pierwszych miesiącach
użytkowania, oraz by było w rozsądnej cenie.
Z początku wybór wydawał mi się prosty, jednak gdy poczytałem trochę notek
zamieszczonych tu na forum wyrażających różne opinię na temat jakości
sprzętu, trochę się zdezorientowałem. Od 10 lat specjalizuje się w robotach
budowlano-remontowych, i zdążyłem zauważyć że sprzęt jakościowo sporo się
od siebie potrafi różnić, urządzenia firmy bosh od wielu lat służą mi
bezawaryjnie, jedyne naprawy których czasem wymagają to wymiana kabli
zasilających, poza tym są nie do zajechania, były dziesiątki razy przegrzewane
a do dziś działają sprawnie. Co innego jeżeli idzie o tanie buble typu
toya/makita - ten sprzęt zazwyczaj nadaje się do jednej/kilku robót,
dosłownie pali się gdy go troszkę przeciążyć, rozpada się w rękach.
Jako że inwestycja w frezarkę cnc na chwile obecną nie jest dla mnie jakąś
łatwą decyzją i jest to spore obciążenie finansowe, nie chciał bym się naciąć
na coś podobnego pokroju, gdzie raz że urządzenie nie wykona pracy o
akceptowalnym efekcie, dwa rozsypie mi się zanim choć w części zdąży się
zwrócić.
Maszynę chciałbym kupić w Polskiej firmie, jak na razie interesowałem się
maszynami trzech firm: Kimla, Seron, Lynx. Budżetowo jestem ograniczony do
wydatku na ten cel max. 40-50 tysięcy.
Jeżeli mógł bym prosić o jakieś opinie/porady osób u których takie czy inne
stoły pracują/mają z nimi częstą styczność z góry bardzo dziękuje. Przede wszystkim
idzie o ich awaryjność i dokładność.
Pozdrawiam,
Marcin