Frezy do sklejki

[kamilp]

Dzięki za odpowiedź!

Prędkość przejścia mogę płynnie regulować, chciałbym się właśnie dowiedzieć czy ktoś ma jakieś doświadczenia i może się podzielić zalecaną prędkością przejścia.

Co masz na myśli pisząc 'ile będzie przejść'?

Frezem, który złamałem udało mi się zrobić prototyp w sklejce 10mm, ale przy bardzo ostrożnej prędkości przejścia, około 2 m/min. Chciałbym ciąć szybciej, stąd moje pytania.

Pozdrawiam!

[tommur]

Ten frez który złamałes jest wykańczający. Ja tnąc na pełna głębokość brałbym frez do obróbki zgrubnej http://www.punta.com.pl/sklep,1838,frez ... z3_pozytyw

Inna sprawa przy dużych posuwach to sztywnośc obrabiarki. Jak wpada ci w drgania przy duzym posuwie to złamiesz każdy frez.

Ja uzywam akurat freza zgrubnego Faba http://www.faba.pl/?pid=75&prid=226
i na cnc spokonie nim pracuje na posuwie od 9-15m. ale ja wycinam tylko kształty. Bez zabawy w optymalizacje z całej formatki.

Edit:
Doczytałem teraz odpowiedź. Przy średnicy 3-5mm za wiele nie zawalczysz z posuwem. i raczej nie zrobisz tego w 1 przejściu.
Nie lepiej większy posuw a 2-3 przejść ,niż męczyc frez 1 przejściem przy tak małej średnicy?

[kubus838]

Dzięki za odpowiedź!

Prędkość przejścia mogę płynnie regulować, chciałbym się właśnie dowiedzieć czy ktoś ma jakieś doświadczenia i może się podzielić zalecaną prędkością przejścia.

Co masz na myśli pisząc 'ile będzie przejść'?

Frezem, który złamałem udało mi się zrobić prototyp w sklejce 10mm, ale przy bardzo ostrożnej prędkości przejścia, około 2 m/min. Chciałbym ciąć szybciej, stąd moje pytania.

Pozdrawiam!

Za jednym razem 10 milimetrów raczej nie zrobisz. Poprostu lepiej będzie żebyś podzielił te 10 milimetrów na np. 10 przejść po 1 milimetrze(to oczywiście przykład). W ten sposób nie połamiesz narzędzia i posów możesz ustawić na szybszy. Ja jak tne sklejke 5 milmetrów ustawiam jedno przejście 0,5 milimetra co daje dziesięć przejść. A prędkość posuwu ustawiam na 600 milimetrów na minute przy obrotach wrzeciona 15000 na minute. Efektem tego jest profil wycięty idealnie bez żadnych nadpaleń, okopceń, i powyrywanych krewędzi, oczywiście frezy się nie łamią i nie sa przypalone.

robert

[zacharius]

ehh, znowu 3 strony napisane i nic na temat.

kolega Syntetyczny: widziałem w marketach budowlanych tego typu frez i nawet długi. idzie jako frez do usuwania fug. niestety raczej dłuższy chwyt niż robocza ale można spróbować. co prawda mam wątpliwości co do trzymania wymiarów.

o ile ze spiralo -zębatym długim może być problem to długi 2 piór powinien się znaleźć bez problemu. powinien dać radę. ewentualnie są takie przedłużane dwu płytkowe typowo do drewna a la CMT

[kamilp]

@Tommur, dzięki za odpowiedź i za linki. Obrabiarka jest bardzo stabilna i sztywna, to masywna kimla ze stołem ok 2x4m. Jaki gruby masz frez? I tniesz nim sklejkę 10?
Szukałem, ale nie mogę znaleźć nigdzie np. zdjęcia sklejki po cięciu frezem do obróbki zgrubnej. Czy powierzhnia cięcia jest gładka? Czy wymaga np. przejechania jeszcze frezem wykańczającym? Masz może zdjęcie?

@Kubus, również dzięki. Staram się jednak nadal znaleźć rozwiązanie które pozwoli robić jedno przejście, jeśli się nie uda to będę robić więcej.

Czy uważacie że grubszy frez pozwoli na takie operowanie? Np. 8mm?

[kamilp]

Witam ponownie!

Tnę frezem 5mm takim, jeśli jest głębokość większa niż 5mm rozdzielam na dwa razy, przy prędkości posuwu 30mm/s obroty 10krpm.

Rzecz w tym, że przy sklejce klasy 1/2 wszystko idzie idealnie, krawędź jest gładka i czysta. Znacznie gorzej jest ze sklejką 2/3 (brzozowo-topolowa, suchotrwałą) a to jest w zasadzie jedyna klasa dostępna w Polsce. Niższa prędkość (aż do 10mm/s) oraz mniejsze zagłębienia (1mm) nie rozwiązują problemu.

Czy macie jakieś doświadczenia w cięciu frezem downcut? A może powinienem spróbować innej sklejki, np iglastej?

Będę wdzięczny za każde uwagi!
Pozdrawiam!

[grendziol]

Pracuję w sklejce iglastej (sosnowej).
Z mojego doświadczenia:
frez 3mm - zagłębienie 6mm (ja daje nawet 7mm) - posuw 100 - 120 mm/s (6000 - 7000 mm/m)

Względnie ładną powierzchnie z obu stron można uzyskać jedynie frezem prostym dwupiórowym, np: http://www.jtn.pl/product/id/1547,art-7 ... te-krotkie
Ja osobiście używam frezów dwupiórowych spiralnych. Od strony stołu mam idealną powierzchnię, od góry niestety szlifowanie.

Generalnie polecam stosowanie zasady: max. zagłębienie = średnica frezu x 2.
Przy płycie MDF da się ciąć frezem 8mm płytę grubości 18mm w jednym przejściu przy prędkości 150mm/s. By osiągnąć jednak taki wynik bardzo ważne jest odpowiednie odciąganie pyłów.

[kac]

Witam,
widzę że temat w miarę świeży więc się dołączam.

Pracuję w sklejce liściastej kl. 1/2 gr od 9 do 11 mm z filmem antypoślizgowym. Ploter frezujący ze stołem 2x3m. Obroty do 24000 rpm.
Z jednego arkusza sklejki mam do wycięcia rozkrój szseściu elementów a w nich m.in. otwory fi 6 mm.
Teraz otwory wycinam frezem prostym dwupłytkowym fi 6, następnie zmiana narzędzia na frez fi 10 i wtedy idzie rozkrój całego arkusza jednym przebiegiem na głębokość 10,5 mm. obroty 24000 posuw ~7m/min (czy to są dobre parametry?). Przy takim rozwiązaniu wszystko śmiga bez problemu.
Teraz pytanie:
chciałem zaoszczędzić czas, wymiana narzędzia trwa bardzo długo, dlatego chciałem całość robić frezem fi 6 mm (bo takie mam otwory). Otwory idą bez problemu. Rozkrój chciałem zrobić na dwie warstwy po 5,5 mm i w ten sposób połamałem już dwa frezy. Przy posuwie 5000mm/min (za duży posuw?) frez pękł po dwóch metrach (głębokość 5,5 mm). Praktycznie to samo działo się przy mniejszym posuwie. Czy przy frezie 6 mm i zagłębieniu 5,5mm posuw musi być aż tak mały? Znajomy który frezuje w aluminium polecił też sprawdzić czy nie ma bicia, faktycznie po oględzinach freza możnaby stwierdzić że koszyczek (ER 32) źle trzymał, ale kupno nowego koszyka nic nie dało.

Proszę o pomoc. Czy przyczyną łamania frezów są źle dobrane prędkości? Jakie powinny być parametry (posuw, obroty, zagłębienie) żeby wszystko działało jak należy?

Pozdrawiam

[tommur]

Bicie poruszane było juz w innym temacie i u jednego z kolegów wymiana tulejki pomogła.
I tak jak jeden post wyżej pisał 'grendziol',
"By osiągnąć jednak taki wynik bardzo ważne jest odpowiednie odciąganie pyłów.".
Jak frez zabija ci sie pyłem to zawsze szybko sie złamie.
A jak wygląda stożek w maszynie? nie masz tam wprasowanych wiórów .

[kac]

Dzięki za odpowiedź.
Z pyłem nie sądzę żeby był problem, maszyna ma automatyczny odciąg wióra. Stożek też jest czysty. Czy ktoś mógłby wypowiedzieć się odnośnie posuwu itd.?