#7
Post
napisał: wood carver » 25 mar 2011, 20:22
Generalnie frezy kulowe do obróbki zgrubnej. Ja do obróbki wykończeniowej stosuję duże stożki o kątach do 20 stopni maks. Tylko w ten sposób mogę uzyskać drobne szczegóły, a jednocześnie obrabiać "głębsze" płaskorzeźby. Jednak jesli materiał będzie potem jeszcze obrabiany ręcznie( a raczej na kopiarce ręcznej nie uda ci się uzyskać satysfakcjonującej jakości obróbki materiału-wiadomo,że będziesz kopiował raczej zgrubnie - to frezy kulowe wystarczą. Przy kresie raczej nie będziesz obrabiał niczym większym niż 8 mm.
W wrzecionkach typu kress, moment obrotowy jest ściśle uzależniony od obrotów.Im większe obroty tym kress będzie silniejszy, gdyż stosuje się tam proste regulatory napięcia.
Jeśli się dysponuje odpowiednim momentem obrotowym, to przy obróbce drewna 15-18 tys. w zależności od gatunku ( i oczywiście średnicy narzędzia) wystarczy. Nie ma sensu żyłować na maks obrotach, jakość znacznie się nie zwiększy, a żywotność wrzeciona spadnie.