Odporność sklejki na wypaczenia
: 29 mar 2019, 23:57
Witam,
Jestem w trakcie przebudowy swojej plazmy z prowadzenia na łożyskach tocznych na łożyska liniowe. Maszyna już swoje zrobiła ale ma wady które mnie denerwują na tyle że postanowiłem się ich pozbyć. Potrzebuje jej w 95% do cięcia stali i tak będzie dalej używana ale czasem potrzebuje popracować z różnego rodzaju materiałami w dużym formacie. Miejsca na drugi taki duży ploter nie ma więc pojawia się pomysł na zrobienie z niej "wszystko w jednym", czyli nóż wleczony, może nóż aktywny + jakieś słabe wrzeciono do cięcia poliwęglanu, spienione PCV itp. może jakieś cienkie aluminium. Maszyna ma i będzie miała stół wodny i tu pojawia się podstawowy problem. Chciałbym stół na potrzeby cięcia i frezowania wykonać ze sklejki, miałby on być kładziony na wierzch stołu wodnego i demontowany "po robocie", szerokość stołu wodnego po przebudowie to 1,65 m. Stół chciał bym zrobić segmentowy tzn np moduły po 80 cm szerokości tak żeby dało się to jednoosobowo demontować. Czyli jeden moduł miałby załóżmy 80 cm x 165 cm, oczywiście pomiędzy "burtami" wanny znalazły by się powiedzmy 4 jak trzeba to 6 punktów podparcia na których ten moduł mógłby się oprzeć. Przejdę do pytania które chciałem zadać, nie mam doświadczenia z tego typu materiałami, jakie są szanse że taki panel złożony powiedzmy z 2-3 warstw sklejki 18 mm po przefrezowaniu demontażu i ponownym montażu nie zwichruje się na tyle że trzeba by było go od nowa planować po każdym montażu? Jak pognie się nawet o 0,5 - 1 mm na całej powierzchni to do przełknięcia ale jak na 1,65 m będą góry i doliny na 3-5 mm to już raczej nie do przyjęcia.
Pozdrawiam
Jestem w trakcie przebudowy swojej plazmy z prowadzenia na łożyskach tocznych na łożyska liniowe. Maszyna już swoje zrobiła ale ma wady które mnie denerwują na tyle że postanowiłem się ich pozbyć. Potrzebuje jej w 95% do cięcia stali i tak będzie dalej używana ale czasem potrzebuje popracować z różnego rodzaju materiałami w dużym formacie. Miejsca na drugi taki duży ploter nie ma więc pojawia się pomysł na zrobienie z niej "wszystko w jednym", czyli nóż wleczony, może nóż aktywny + jakieś słabe wrzeciono do cięcia poliwęglanu, spienione PCV itp. może jakieś cienkie aluminium. Maszyna ma i będzie miała stół wodny i tu pojawia się podstawowy problem. Chciałbym stół na potrzeby cięcia i frezowania wykonać ze sklejki, miałby on być kładziony na wierzch stołu wodnego i demontowany "po robocie", szerokość stołu wodnego po przebudowie to 1,65 m. Stół chciał bym zrobić segmentowy tzn np moduły po 80 cm szerokości tak żeby dało się to jednoosobowo demontować. Czyli jeden moduł miałby załóżmy 80 cm x 165 cm, oczywiście pomiędzy "burtami" wanny znalazły by się powiedzmy 4 jak trzeba to 6 punktów podparcia na których ten moduł mógłby się oprzeć. Przejdę do pytania które chciałem zadać, nie mam doświadczenia z tego typu materiałami, jakie są szanse że taki panel złożony powiedzmy z 2-3 warstw sklejki 18 mm po przefrezowaniu demontażu i ponownym montażu nie zwichruje się na tyle że trzeba by było go od nowa planować po każdym montażu? Jak pognie się nawet o 0,5 - 1 mm na całej powierzchni to do przełknięcia ale jak na 1,65 m będą góry i doliny na 3-5 mm to już raczej nie do przyjęcia.
Pozdrawiam