Frezarka ze sklejki 18mm - projekt i budowa - do oceny.
: 09 paź 2016, 10:59
Witam serdecznie, mam na imię Radek i przeglądam forum już od jakiegoś czasu.
Ostatnie dwa tygodnie poświęciłem na przeczytanie kilkudziesięciu tematów związanych z budową frezarki z drewna.
Wiele już się dowiedziałem, mam swoją wizję zbudowaną w oparciu o doświadczenia innych konstruktorów oraz porady fachowców, ale zapewne nie wszystko zrozumiałem jak należy
Na wstępnie opiszę przeznaczenie maszyny i wstępne założenia:
- pole robocze 700 x 500mm,
- ruchoma brama napędzana z dwóch stron,
- cała konstrukcja w formie skrzyniowej z ożebrowaniem w środku (torsion box),
- frezowanie w drewnie, sklejce, płycie meblowej itp, akryl, plexi,
- nie liczę na aluminium, ale może jakieś grawerowanie się uda, nie ma to znaczenia.
Budżet chciałbym zamknąć w 3000 zł bez wrzeciona.
Konstrukcja ze sklejki 18mm, wodoodpornej, tej wykorzystywanej na podłogi naczep.
Oś "z" wykonana z trzech warstw sklejki, które będą razem sklejone i skręcone, co da 54mm płyty i będą takie dwie.
Oś "z" będzie poruszać się razem z prowadnicami i silnikiem.
Śruba trapezowa - nie mam pojęcia jaki skok, średnica przynajmniej 16mm. Kasowanie luzu chyba tutaj nie jest konieczne? Jeśli jest to dwie nakrętki i sprężyna.
Żebra uszytwniające będą miały wyfrezowane rowki wpustowe na głębokość 5mm, klej + konfirmaty lub inne łączniki.
Prowadnice z podparciem na całej długości, fi20mm na wszystkich osiach.
Jeśli jest sens to podstawy bramy osadzone na trzech łożyskach na stronę.
Łożyska w osi "x" i "z" rozmieszczę mniej więcej w kwadracie.
Całkowita waga bramy z wrzecionem to max 40 kg.
Chciałbym wykorzystać do napędu paski. Jednak nawet na stronie sprzedawcy jest napisane, że nadają się do pozycjonowania mało precyzyjnych elmentów automatyki. Jak to jest z tą dokładnością w porównaniu do śrub trapezowych z kasowaniem luzu?
O jaką dokładność mi chodzi? Nie mam pojęcia
Urządzenie będzie służyło do prostych rzeczy jak wycinanie szablonów, grawerowanie w plexi, wycinanie liter, otworów pod włączniki, puzli 3D ze sklejki, grawerowanie na powierzchni mebli liter i rysunków, także w przyszłości jakiś płaskorzeźb, wycinanie kół zębatych ze sklejki oraz np elmentów różnych konstrukcji stolarskich ze sklejki czy płyty meblowej 18mm, a także z drewna. Czyli zapewne nie musi mieć dokładności do 0,05mm. Dycha chyba wystarczy?
Teraz trochę screenów z wymiarami. Wiem, wielkie to wyszło, ale chcę wykonać mocno. Oczywiście wszelkie narzędzia i maszyny do obróbki drewna posiadam.






Proszę o uwagi i porady. Gdybym czegoś nie dopisał lub coś jest niejasne proszę Was o pytania.
Ostatnie dwa tygodnie poświęciłem na przeczytanie kilkudziesięciu tematów związanych z budową frezarki z drewna.
Wiele już się dowiedziałem, mam swoją wizję zbudowaną w oparciu o doświadczenia innych konstruktorów oraz porady fachowców, ale zapewne nie wszystko zrozumiałem jak należy

Na wstępnie opiszę przeznaczenie maszyny i wstępne założenia:
- pole robocze 700 x 500mm,
- ruchoma brama napędzana z dwóch stron,
- cała konstrukcja w formie skrzyniowej z ożebrowaniem w środku (torsion box),
- frezowanie w drewnie, sklejce, płycie meblowej itp, akryl, plexi,
- nie liczę na aluminium, ale może jakieś grawerowanie się uda, nie ma to znaczenia.
Budżet chciałbym zamknąć w 3000 zł bez wrzeciona.
Konstrukcja ze sklejki 18mm, wodoodpornej, tej wykorzystywanej na podłogi naczep.
Oś "z" wykonana z trzech warstw sklejki, które będą razem sklejone i skręcone, co da 54mm płyty i będą takie dwie.
Oś "z" będzie poruszać się razem z prowadnicami i silnikiem.
Śruba trapezowa - nie mam pojęcia jaki skok, średnica przynajmniej 16mm. Kasowanie luzu chyba tutaj nie jest konieczne? Jeśli jest to dwie nakrętki i sprężyna.
Żebra uszytwniające będą miały wyfrezowane rowki wpustowe na głębokość 5mm, klej + konfirmaty lub inne łączniki.
Prowadnice z podparciem na całej długości, fi20mm na wszystkich osiach.
Jeśli jest sens to podstawy bramy osadzone na trzech łożyskach na stronę.
Łożyska w osi "x" i "z" rozmieszczę mniej więcej w kwadracie.
Całkowita waga bramy z wrzecionem to max 40 kg.
Chciałbym wykorzystać do napędu paski. Jednak nawet na stronie sprzedawcy jest napisane, że nadają się do pozycjonowania mało precyzyjnych elmentów automatyki. Jak to jest z tą dokładnością w porównaniu do śrub trapezowych z kasowaniem luzu?
O jaką dokładność mi chodzi? Nie mam pojęcia

Teraz trochę screenów z wymiarami. Wiem, wielkie to wyszło, ale chcę wykonać mocno. Oczywiście wszelkie narzędzia i maszyny do obróbki drewna posiadam.






Proszę o uwagi i porady. Gdybym czegoś nie dopisał lub coś jest niejasne proszę Was o pytania.