Lekko wypasiony drewniak
: 23 sie 2014, 01:41
Zebrałem trochę gratów z piwnicy i miał z tego powstać ploterek aluminiowy (https://www.cnc.info.pl/topics60/frezar ... t46572.htm ). Niestety z braku stosownych narzędzi do obróbki stwierdziłem, że nie będę na razie kaleczył dobrego materiału. Poznałem niedawno sąsiada stolarza i tak zrodził się pomysł na drewniaka. Wypasionego, bo wszystkie komponenty z maszynki aluminiowej zostaną wykorzystane tutaj (oprócz aluminium oczywiście
). Czyli prowadnice szynowe, śruby kulowe i dosyć mocne silniki. Nie będę pisał szczegółowo, jak kogoś to interesuje to odpowiem konkretnie. Po prostu wykorzystuję to co mam, nic nowego nie kupuję, konstrukcja bardzo budżetowa.
Ogólna koncepcja była taka:

która w budowie zaczyna żyć własnym życiem. Nie obyło się bez problemów. Kolega stolarz choć dysponuje precyzyjną piłą formatową, sam zbyt dokładny nie jest. Tolerancja +/- 3mm to u niego norma. Całe moje szczęście, że zrobiłem sobie rozkrój na pewnej stronie internetowej i miałem wszystko posegregowane wymiarami. Dzięki temu mimo scentrowanego oka "fachowca" wszystko mi się składa do kupy. Przynajmniej tępo było dobre. Cała formatka sklejki 18mm została pocięta w 30 minut.

Przymiarki:


Składamy, na klej i wkręty:





Przymiarki zetki:

c.d.n. słabo mi coś net dziś chodzi, więc na razie tyle.

Ogólna koncepcja była taka:

która w budowie zaczyna żyć własnym życiem. Nie obyło się bez problemów. Kolega stolarz choć dysponuje precyzyjną piłą formatową, sam zbyt dokładny nie jest. Tolerancja +/- 3mm to u niego norma. Całe moje szczęście, że zrobiłem sobie rozkrój na pewnej stronie internetowej i miałem wszystko posegregowane wymiarami. Dzięki temu mimo scentrowanego oka "fachowca" wszystko mi się składa do kupy. Przynajmniej tępo było dobre. Cała formatka sklejki 18mm została pocięta w 30 minut.

Przymiarki:


Składamy, na klej i wkręty:





Przymiarki zetki:

c.d.n. słabo mi coś net dziś chodzi, więc na razie tyle.