Strona 1 z 1

SSK-B01 tryb pracy ??

: 26 maja 2007, 18:30
autor: hey
Witam moja przygoda z CNC dopiero sie zaczyna i mam pytanie. Mam sterownik SSK-B01.Można wybrać tryb pracy dwufazowe lub jednifazowe , dwa sterowniki są ustawione na prace dwufazową a jeden na pracę jednofazową czy tak powinno być jesli chciałbym podłączyć silniki bipolarne z 6 wyprowadzeniami.
Z góry dziekuje za zainteresowanie się moim dylematem MiH

: 27 maja 2007, 16:26
autor: mariusz_d77
Witam,
nie bardzo wiem o co chodzi z tym trybem dwufazowym i jednofazowym, może Kolega ma na myśli prace pełnokrokową i półkrokowa? Jak podłaczyc silnik z 6 wyprowadzeniam opisane jest w instrukcji obsługi tego sterownika.

: 27 maja 2007, 17:49
autor: hey
W punkcie 5 instrukcji jest opisany wybór trybu pracy
"Pola lutownicze zaznaczone na schemacie J3 pozwalają na wybranie trybu
pracy dwufazowej (zwarcie cyną do masy) lub jednofazowej (zwarcie do +
5V). UWAGA!!! Połączenie pola środkowego z plusemzasilania lub
pozostawienie niezwartego uniemożliwia kontrole prądu
potencjometremco może doprowadzić do uszkodzenia sterownika lub
silnika krokowego." Jeden z trzech sterowników jest w taki sposób połączony (do +5V)
Czy tak powinno być?

: 27 maja 2007, 19:44
autor: wood carver
...koledze chodzi raczej o przełącznik 1 1/2 kroku..przełlącznik jest na płycie głównej i sprowadza się tylko do tego, że 5V jest podane w na odpowiedni pin 297 lub nie..nieważne...

zwora na sterowniku oznacza , że sterownik pracuje jako "master lub slave" - sygnał

zawsze jeden ze sterowników musi byc przełonczony na master, inaczej nie bedzie kontroli prądu na mostku l298.. ( a to z sprawą oscylatora l297 )w najlepszym przypadku wywali bezpiecznik i nic sie nie stanie.
jeśli jeden jest master, reszta slave, należy podpiąc do pozostałch sterownikó sygnał sync.
zwora ne mo że pozostac nie podłonczona podczas uruchamiania sterownika. przed pierwszym uruchomieniem , skontroluj zwory. jeden sterownik na master, ine na slave, i przewód oscylatora ( zreztą orginalnie powinno byc wszystko zmontowane poprawnie...sprawdź tylko)

co do trybów pracy, owszem, sterowniki mogą pracowac w róznych rozdzielczościach, niezależnie od siebie.

silni 6 przewodowy to silnik unipolarny, dwufazowy .
unipolarny oznacza stałosckierunku przepływu pradu podczas pracy w tym samym kierunku.
sterownik bipolarny, oznacza zmjienną biegunowśc podczas pracy w tym samym kierunku ( przy pracy w drugim kierunku, to logiczne, że biegunu muszą się zmienic )

aby podpiąc silnik unipolarny do steronika, należy:
1. zlokalizowac z 6 przewodów 2 pary po 3
2. w każdej z par tych trójek przewodów, dwa to początki i konce cewek.
3. weź miernik- omomierz do reki, i zmierz przewody , każdy z każdym....przewody tej samej cewki będą miały opornośc między sobą...w pozostałch przypadkach nie...w ten sposób zlokalizujesz pary , trójek przewodów.

4. teraz weź jedną taką trójke, i zmierz znów omomierzem każdy z każdym, w dwóch przypadkach opornośc będzie mniejsza, w jednym większa!! i w tym przypadku masz tutaj koniec i początek jednej cewki!! to jest to
tak samo z drugą cewką...

pozostał przewód to przewód wyprowadzony z połowy uzwojenia, weź go zaizoluje ( 2 przewody)


pamiętaj o podłonczeniu do zasików silnika par początek- koniec jednej cewki A- B ( czasem oznaczone A A' ...i w drugim przypadku początek- koniec drugiej cewki C-D ( B B')

tryb pólkrokowy zmniejsza oscylacje i poprawia prace silnika. Im większa rozdzielczosc tym lepiej.


jak podepniesz silnik, sprawdź jeszcze raz na zasiskch sterownika opornosci i rób tak zawsze! kiedy podpinasz silnik do jakiegokolwiek sterownika. Brak obciazenia stopnia mocy w skutek chociażby braku styku, czy przerwania przewodu, słąbego lutu...i wielu innych, doprowadzi do uszkodzenia stopnia mocy.

należy pamiętac o sposobie podawania prądu na sterowi. pierwsze musi zostac zasilona ligika 5V, potem prąd roboczy na mosterk l298, lub równocześnie, nigdy odwrotnie!!!!!
odwrotnie jest przy wyłanczaniu...pierwsze power off ( ...+40V), potem logika 5V.
należy pamietac o kolejnosci. ja zawsze załanczałem równocześnie i nic sie nie działo złego...

pozdrawiam