Strona 1 z 1
Blok łożyskujący w małym drewniaku -warto?
: 06 lip 2013, 19:44
autor: michalwu
Powoli rozpisuję koszty i plan wykonania małego drewniaka -pole max 20cm, zależy mi na mikro-rozmiarach. Urządzenie do wycinania dziur w obudowach plastikowych/sklejce/plexi, ogólnej zabawy -wiadomo!
Czy w przypadku takich rozmiarów (najdłuższa śruba pociągowa pewnie będzie miała 35-40cm

) warto używać bloki łożyskujące? Np. BK12
link do BK12 oraz na końcu śruby BF12?
Dzięki!
m.
: 06 lip 2013, 20:49
autor: noel20
Na końcu śruby w sumie jak maszynka totalnie budżetowa i bardziej do nauki i zabawy to nie koniecznie. Ale jak od strony silnika chcesz umocować śrubę?
: 06 lip 2013, 21:28
autor: ursus_arctos
Nie warto używać tych bloków. Koszt jest ogromny, a efekt wątpliwy. Jak już, to możesz zaimprowizować blok: kup podporę końcową wałka fi30 - wchodzi do niej łożysko (a nawet 2) skośne 7200 (na wał 10mm). W takim "bloku" można elegancko skasować luz. Koszt: 28-30zł podpora (zależy, jakiego typu) i 12zł para łożysk. Razem 40-42zł. Trochę mniej, niż sobie życzą za ten firmowy blok, nieprawdaż?
Sam zamierzam coś podobnego zastosować w swojej kamiennej maszynce, ale raczej użyję obudowy łożyska liniowego 20 (otwór w bloku fi32) i łożysk 7201.
: 06 lip 2013, 21:55
autor: michalwu
ursus_arctos pisze:Nie warto używać tych bloków. Koszt jest ogromny, a efekt wątpliwy. Jak już, to możesz zaimprowizować blok: kup podporę końcową wałka
Genialne!
Dziękuję!
I zapewne trzeba je włożyć tak, jak pokazuje prawa część rysunku...
Dawać pierścienie dystansowe między pierścieniami łożysk?
m.
: 06 lip 2013, 22:08
autor: ursus_arctos
Najlepsze jest to, że ziomy sprzedają takie "bloki" na ebayu i liczą circa 120zł.
BTW - bloki łożyskujące są dużo taniej w firmie na P z krakowa, niż w EBMiA. Blok na wał 120mm kosztuje ok. 120zł, nie 270
edit Kolega mnie ubiegł

Co do wsadzania łożysk - żadnych pierścieni nie trzeba. Wsadzasz łożyska tak, żeby pracowały na "ściskanie" wewnętrznych bieżni (czyli odrwortnie, niż na rysunku). Kasowanie luzu: rozsuwasz łożyska, bardzo delikatnie zaciskasz blok (tak, aby łożyska nie latały, ale żeby z pewnym oporem dało się je przesunąć). Skręcasz wewnętrzne pierścienie śrubą, aż się zetknę. Zewnętrzne pierścienie przesuną się dokładnie tyle, ile trzeba, aby skasować luz. Teraz wystarczy zacisnąć blok i voila!
Tak skasowany luz ma istotną zaletę: naprężenie jest bardzo małe, więc łożyska będą długo żyły. Jak się luz pojawi, to trzeba operację powtórzyć.
: 16 lut 2016, 20:44
autor: mekwion
Z perspektywy czasu co mozesz powiedziec o takim rozwiazaniu wzgledem "dedykowanych" blokow??