Od dłuższego czasu w raz z kolegą myśleliśmy o tym by zbudować frezarkę CNC, naszego projektu i własnymi rękami. Jako, że jesteśmy ubogimi studentami budżet jaki mogliśmy zainwestować nie był zbyt duży. Staraliśmy się wykorzystać w miarę tanie i dostępne materiały oraz wykorzystać znaleziska z garaży.
Początki nastąpiły przy paru piwach i długich godzinach planowania i kombinowania jak nasz 1 prototyp miał by wyglądać i działać. Inspirowaliśmy się głównie z filmików na YT oraz wieloma projektami, które są dostępne na tym obszernym forum.
Później nasze szkice i wizje z kartek papieru przedstawiliśmy w darmowym programie graficznym "SketchUp", pozwolił nam na dopracowanie szczegółów i wykrycie możliwych problemów.

Głównym materiałem jaki został wykorzystany do wykonania konstrukcji to płyta OSB, przeniesienie napędu na poszczególne wózki za pomocą gwintowanych szpilek. Stabilizację i prowadzenie wózków zapewniły nam zwykłe szyny szufladowe. Napęd dla osi stanowią silniki krokowe 23LM-C210-03H, połączone trochę w prymitywny sposób ale jak na razie dające zadowalający efekt, tzn. koszulki termokurczliwe + opaski zaciskowe. Bezpieczeństwo i ochronę konstrukcji stanowią przełączniki krańcowe, po 2 na każdą oś. Niestety na dzień dzisiejszy jeszcze nie są podpięte do sterownika ale nastąpi to w najbliższym czasie.
Całość pracuje pod kontrolą 4 osiowego sterownika Toshiba TB6560AHQ, zasilanego ze źródła 13V/6A. Niestety z braku innego zasilacza nie możemy w pełni wykorzystać możliwości silników krokowych.
Cała konstrukcja ma wymiary 835x450x350, pole robocze wynosi 400x350x100.
Przybliżony kosztorys konstrukcji:
-Sterownik = 260zł
-Frezarka = 80zł
-Silniki krokowe = 50zł
-Szpilki, konfirmaty, wkręty, profile alu, śrubki, podkładki, nakrętki ~ 50zł
-Szyny szufladowe = 40zł
-Okablowanie = 20zł
-Oświetlenie(50 LED SMD), przełączniki = 50zł
-Krańcówki = 15zł
-Łożyska = 15zł
Suma: ~580zł
Płyta OSB oraz wycinanie wykonał znajomy za "flachę".
Zasilanie zostało odkopane w garażu.
Godzin spędzonych na montażu nie liczymy ale całość pochłonęła sporo czasu, głównie z powodu braku miejsca i nie raz podstawowych narzędzi.
W ostatnich dniach zmagaliśmy się z komunikacją pomiędzy sterownikiem a komputerem przez port LPT, ale dzięki szybkiej i trafnej pomocy użytkowników forum, problem został zlokalizowany i rozwiązany.
Szybki przegląd wykonanych prac i efektu końcowego:
Foto
Mam nadzieję, że nasza konstrukcja nie przeraża swoja budową i rozwiązaniami ale liczę na szczere komentarze i uwagi, które za pewne pomogą przy udoskonaleniu naszej frezarki i przyniosą owoce w przyszłości.
Wydaje się nam, że spełniliśmy swoje oczekiwania, chodź po dodatkowych regulacjach i usprawnieniach mamy nadzieję na jeszcze lepsze rezultaty.
Z góry dziękujemy za pomoc i opinie.
Pozdrawiamy!
W najbliższym czasie dodam filmik w trakcie pracy.

