Kolejny drewniaczek- proźba o weryfikacje projektu.

[pilat]

Witam.
Znaczny czas temu prezentowałem tutaj swojego prymitywnego drewniaka Ostatecznie niewiele z tego wyszło ale chęć budowy kolejnej maszynki pozostała.
Tyle wstępem teraz konkrety.
Nosze się z zamiarem budowy "konkretnej" maszynki głownie do obróbki wszelakich materiałów z naturalnego drewna(również gatunki twarde), drewnopochodnych i tworzyw sztucznych. Obróbki metali miękkich raczej nie przewiduje.
Co do projektu to sugerowałem się tą stonką http://www.momuscnc.com/specifications.html
Zakładam użycie prowadnic podpartych fi 16. Silniki mam 2,0Nm z poprzedniej wersji razem z pozostałą elektroniką.
Napotkałem następujący problem:
-jak rozwiązać napęd śruby czy pasy
-jak zmniejszyć odległość zetki od bramy gdyż obecnie mam dużo wolnego niewykorzystanego pola z tyłu Y
Teraz kila obrazków. Narysowan w pełni jest jedna strona ale ma się rozumieć że druga tak samo.

[fus23]

Witam
Panie wywal pan ta dykta z tyłu i przedłuż prowadnice o tyle co wolnego miejsca masz , ewentualnie podeprzyj trójkątem ten koniec prowadnic co będzie wystawał .
Poco ci takie szerokie te kolumny na których leżą prowadnice ??
ja bym myślał o sprzężeniu 2 śrub choćby trapezowych paskiem i jeden silnik łatwo to ustawić i nie będzie kosiło , na paskach to bym się bał chociaż można i działa.....
jakie pole pracy?

[pilat]

Pole pracy to wstępnie 400x400x170. Co do tej dykty na plecach to chodzi o to aby potem zamknąć całą maszynę w pudełku tak jak w linku który podałem wcześniej. Co do kolumn to są szerokie bo gdzieś trzeba dać napęd.

[fus23]

Przy takim polu zakładam że rozstaw łożysk w bramie będzie 200 mm
Więc wałki muszą być 600 mm długości jeśli chcesz to zamknąć " in the box " to najpierw narysuj samą maszynę a potem dodaj obudowę na około
Jak byś nie kombinował przy bramie ruchomej zawsze kawałek , mniej więcej odpowiadający szerokości rozstawu łożysk będzie bezczynny - przedłużysz prowadnice zyskasz pole ale zawsze ten rozstaw jest martwym polem
sztuką jest zabudować i zmieścić oś ie X i Z w rozstawie wózków bramy - oś Y tak by było to sztywne no chyba że dasz rozstaw wózków 400 mm to się zmieścisz z wszystkim bez problemu .....
heh trochę zagmatwałem

[Zbych07]

No Wreszcie - Ktoś sięga po projekt który też mnie bardzo zakręcił.

BĘDZIESZ MIAŁ WIERNEGO KIBICA.

Osobiście zastosował bym śruby, albo kulowe, albo trapezy z nakrętkami z poliamidu.

Zerknij do wątku :---> Link , dziś dorzuciłem kila ilustracji może coś Cie zainspiruje.

Co do kwestii Z-ki.

- daj prowadnice osi Y od strony zewnętrznej korpusu,
- pozwól podstawie Z-ki jeżdżącej w osi X wjeżdżać ponad boczne krawędzie korpusu,
- samą z-ke daj wąską - o szerokości zbliżonej do wrzeciona .


Coś jak w tej konstrukcji:



---> Film

Mam nadzieję, że jest jasne o co mi chodzi.


Co do "pudła" korpusu rozważył bym wypełnienie jego wnętrza piaskiem lub ... betonem.
Powinno to znacznie zredukować drgania .

[pilat]

Przerobiłem projekt co do wskazań kolegi Zbych07 (o ile dobrze je zrozumiałem). Co do szerokości Z chyba więcej już nie wycisnę gdyż jak widać na zdjęciach już może być problem z nakrętką. Chyba żeby jakoś inaczej wałki ustawić. Dalej nie wiem jaki napęd na osie. Śruby kulowe piękna rzecz lecz nie na kieszeń przeciętnego studenta...
Załączam efekty mojej "twórczej" pracy i czekam na komentarze ( zarówno dobre jak i złe )

[fus23]

Witam
Nom rysunek ładny większych błędów niema zsuń lub rozsuń prowadnice by jednym bokiem leżały na ściance to będziesz miał w co wkręcać wkręty.
Na napęd to ja bym dał śruby połączone jednym paskiem i od środka maszyny w plecach dał bym silnik napędowy , idealnie pasuje pod bramę z tym że będzie zbierał syf ..
Można go schować w jednej z kolumn ...
Belkę poziomą zrobił bym z 3 pionowych elementów z powstawianymi żeberkami co jakieś 100 może co 150 mm... albo po prostu w tą kwadratową rurę wstawiłbym sklejkowy krzyżak
Te trójkąty nie muszą być takie grube na 110 mm wystarczy jeden na 20mm powiedzmy
po środku inaczej nie przykręcisz łożysk z góry
chyba jasno napisałem jeśli nie to bedem rysować ...
pozdrawiam

[pilat]

Co do napędów to myślałem nad pasami na X i Y bo na Z to raczej nie da się ich zastosować i teraz pytanie czy w takiej konstrukcji jest jakieś uzasadnienie do ich zastosowania. Jeszcze jedna sprawa na jaką odległość od stołu powinna zjeżdżać Z ( ma dotykać stołu czy może być wyżej jak tak to ile).
Pytanie do kolegi fus23 możesz powiedzieć coś więcej o rozwiązaniach belki bo jakoś ciężko mi to sobie wyobrazić.

[fus23]

Witam
Zetka nie muś zjeżdżać do samego dołu ,ale dobrze by było gdyby frez sięgał kilka milimetrów w blat aby można było go splanować ..
Zwróć uwagę na przykręcanie łożysk liniowych zaznaczyłem na rysunku znakiem zapytania
Krzyżak domalowałem ale można go zastąpić wypełnieniem tego pustego miejsca żebrami będzie sztywniej
pozdrawiam

[pilat]

Dzięki za odpowiedz.
Teraz już rozumiem co miałeś na myśli. Co do do belki to miałem ja zamiar usztywniać ale żebrami. A mocowanie łożysk inaczej planowałem łożyska przykręcam do sklejki gr 20 mm a potem do tego kawałka montuje belkę i te trójkąty. Faktem jest że po skręceniu tego razem dostęp do śrub mocujących łożyska będzie niemożliwy.
Macie pomysł jak zamocować silnik na Z tak żeby nie zwiększać jej wysokości.