Żle zatoczona śruba

Maszyny wykonane z drewna, płyt meblowych itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
grze
Posty w temacie: 2

Żle zatoczona śruba

#1

Post napisał: grze » 20 lut 2013, 09:24

żle zatoczyłem końce śrub, tak że śruba może się przesuwać prawo/lewo. Czy jest jakieś dobre rozwiązanie tego problemu czy jeszcze raz muszę toczyć śubę? myślałem aby wytoczyć tulejki i włożyć w tą wolna przestrzeń

http://ifotos.pl/zobacz/rubajpg_xahhwq.jpg/

Tak na marginesie mógłby ktoś narysować jak to powinno być prawidłowo wykonane?
czy śruba nie powinna dotykać bezpośrednio boków bramy jak na rys?

http://ifotos.pl/zobacz/ruba-1jpg_xawhaw.jpg/
Ostatnio zmieniony 24 mar 2013, 10:51 przez grze, łącznie zmieniany 1 raz.



Tagi:

Awatar użytkownika

tom22
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 479
Rejestracja: 22 lis 2008, 18:29
Lokalizacja: Mazowsze

#2

Post napisał: tom22 » 20 lut 2013, 10:28

Daj tulejki, ale to nie koniec z jednej strony powinien być gwint pod nakrętkę a z drugiej kanałek pod pierścień segera



jak zrobisz gwint i kanałek (lub drugi gwint) na końcach to tulejki są nie potrzebne.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2013, 10:46 przez tom22, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5598
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#3

Post napisał: adam Fx » 20 lut 2013, 10:35

lub 2 gwinty i w w żadnym wypadku śruba nie może opierając się o obudowę - oparcie musi być o łożysko

[ Dodano: 2013-02-20, 10:43 ]
https://www.cnc.info.pl/topics60/jakie- ... ie+%B6ruby
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#4

Post napisał: ursus_arctos » 20 lut 2013, 11:07

Z jednej strony śrubę trzeba nagwintować i przykręcić do łożyska. Aby uniknąć luzu osiowego, po drugiej stronie potrzebna jest jakaś sprężyna - możesz wziąć jakąś zwykłą sztywną sprężynę i ścisnąć ją między łożyskiem a segerem, ewentualnie możesz nagwintować drugi koniec śruby i dokręcić łożysko przez podkładkę sprężystą.
A w ogóle najlepiej, to jak są 3 łożyska i śruba jest ustalona osiowo na jednym końcu, a na drugim tylko podpierana - wtedy wystarczy nagwintować ten koniec śruby, który współpracuje z 2 łożyskami - należy łożyska naprężyć nakrętką, koniecznie przez podkładkę sprężystą (inaczej albo będzie luz, albo łożyska bardzo szybko się zniszczą).
Praktycznym rozwiązaniem jest ustalić śrubę osiowo od strony nienapędzanej - wówczas za gwintem nie musi być kolejnego, cieńszego fragmentu pod sprzęgło. Przy śrubach o średnicy 10 jest to jedyne praktyczne rozwiązanie.


Autor tematu
grze
Posty w temacie: 2

#5

Post napisał: grze » 20 lut 2013, 14:17


Awatar użytkownika

tom22
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 479
Rejestracja: 22 lis 2008, 18:29
Lokalizacja: Mazowsze

#6

Post napisał: tom22 » 20 lut 2013, 14:44

Patrząc na zdjęcia - dobrze jest zrobione - nie trzeba robić nowego.
tylko jak będziesz skręcał zabezpiecz nakrętki przed odkręcaniem - kontra lub na tzw. robaczka.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#7

Post napisał: RomanJ4 » 20 lut 2013, 14:57

Jeśli rama w której obsadzone są łożyska będzie sztywna (tzn. jej rozstaw nie będzie mógł się "rozsuwać"), a łożyska byłyby zamknięte pokrywkami ustalającymi je w gniazdach, nawet zrobione z cienkiej blaszki, to wystarczyłoby założyć same tulejki dystansowe bez żadnych dodatkowych nakrętek, pierscieni..
Obrazek
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#8

Post napisał: bartuss1 » 20 lut 2013, 15:14

to powyzej to dowcip w paintcie ?

wg mojego tzw doświadczenia najlepiej jest na śrubie zrobic czop napędowy i czop podpierający, gmaro np kombinowal w ten sposób ze głownym robił podpierający, a napędowym ten luźny, moze i pomysłowe bo teoretycznie więcej mięsa, ale technologicznie niezbyt poprawne.
kiedys zrobiłem takie lozyskowanie w maszynce, chyba na samym poczatku, takie jak na rysunku, niezbyt to dobre, ale lozyska były od własciwej strony.

czop podpierający to zwykłe zatoczenie a w nim łozysko luźno
czop napędowy to dwa łozyska skośne - najlepiej dwurzedowe z tulejką dystansową pomiedzy nimi i dowalone na maxa nakretką, oczywiscie łozyska sa wpierw umieszczone w tulei przeniesienia napędu.
mozna również jak to jest szeroko stosowane w przemysle poprzez blok łozyskujący - czyli jedno lozysko dwurzędowe skosne wsuniete do scianki oporowej, a zdrugiej strony cos jak mufa wkręcana do tejze tulei i dociksająca łozysko zeby sie nie przemieszczało, a czop śruby zwyczajnie w lozysku i dowalony nakretką

ogólnie, wszystkie napędy które sa jednostronnie usztywnione dają 100 procentową pewnośc że nie będzie błędów przemieszczeń.

ogólnie lepiej zrobić raz a porzadnie, skoro źle zatoczyles tzn ze masz tokarkę i ze możesz sobie wykonać nowe łozyskowanka np w duralu czy PA6
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja drewniana”