cnc.info.pl - FORUM CNC

Witajcie,

forum wertuje od bardzo dawna. Czytam, czytam i czytam coraz bardziej przekonując się, że potrzebuję frezarki CNC - jeszcze nie wiem do czego ale potrzebuję

Założenia są dość jasne:
- przyzwoicie dokładna 0,1-0,2 mm - jeśli marzenia to sprowadźcie mnie na ziemię
- teoretycznie mobilna
- ładna - bo mnie kobieta z domu wyrzuci

założenia projektowe:
- sklejka 30mm
- osie Y i X na wałkach podpartych 20mm
- oś Z na wałku wiszącym 20 lub 25 mm
- zakresy ruchu: X:330mm, Y:330mm, Z:150mm
- śruby trapezowe 14x4; być może z kasowaniem luzu
- silniki 1,9 Nm
- czerwony chińczyk

poniżej wstępny zarys projektu.







P.S. Oczywiście szanuję zdanie innych, oraz prawo do jego wyrażania. Pamiętajmy, że jest i ma być to konstrukcja drewniana. Ewentualnie hybrydowa, gdyby zaszła taka potrzeba. Ale gdyby ktoś miał nieodpartą chęć napisania, że drewniak będzie zły/niedobry/miękki/niedokładny - niech napisze to sobie w notatniku a później skasuje. Liczę się z tym, że tego typu konstrukcja ma swoje minus.

shrekus pisze: Czytam, czytam i czytam coraz bardziej przekonując się, że potrzebuję frezarki CNC - jeszcze nie wiem do czego ale potrzebuję

Nie przejmuj się , miałem podobnie chyba najwięcej to satysfakcja ze zrobienia samej maszynki , że się rusza ,a jeszcze jak spełnia oczekiwania to już całkowity luksus

Dołożył bym żebra w podstawie ,szczególnie w okolicy łożysk .
Belkę bramy zrobił bym tak jak podstawę ,czyli skrzynkę z wewnętrznymi żebrami.

Powodzenia

shrekus pisze:drewniak będzie zły/niedobry/miękki/niedokładny

ale dużo plusów też ma choćby koszty rok temu miałem założenie ZERO ELEMENTÓW DREWNIANYCH W MASZYNIE! a dziś ... koszty koszty itp... niżej fotka prawa strona wykonanie napędu osi Z, fotka lewa strona - rysunki długopisem które cieszą.

do cieszenia się choćby długopisem to w moim przypadku daleka droga.

Nie zacznę niczego ciąć i kupować, póki nie stwierdzę, że kolejne ulepszenia będą tylko komplikowały budowę, nieznacznie podnosząc jej sprawność/użyteczność.

Dlatego mam nadzieję, na dużą ilość konstruktywnej krytyki, podpowiedzi i uwag co do tej konstrukcji.

A potem zostanie już sama przyjemność składania

Jak zrobisz jak kol sajgon pisze, lub tak jak kol oprawcafotografii ją zrobił, to ramka bedzie o wiele lepsza. Koniecznie żeberka pod prowadnicami w środku skrzynek podstawy i belki bramy.
I Zetka przydała by się albo grubsza albo usztywniona albo z metalu.

kak pisze:Jak zrobisz jak kol sajgon pisze, lub tak jak kol oprawcafotografii ją zrobił, to ramka bedzie o wiele lepsza. Koniecznie żeberka pod prowadnicami w środku skrzynek podstawy i belki bramy.

No to małe zmiany w konstrukcji wg podpowiedzi:





zapomniałem tylko "przykręcić" pleców bramy

kak pisze: I Zetka przydała by się albo grubsza albo usztywniona albo z metalu.

Ten temat muszę przemyśleć.
opcje:
1. Całą "Z" zbudować z 30mm sklejki jak reszta konstrukcji
2. Znalezienie możliwości wyprodukowania jej z etalu - niestety koszta
3. wzmacnianie - to mi się biedaczka powiększy a tego bym nie chciał.

Co myślicie nad rozwojem opcji 1 ?

No widzisz , od razu przyzwoiciej wygląda ,a w czasie frezowania maszynka się odwdzięczy za tą zmianę

Drobna uwaga , zmniejsz szerokość belki bramy ,bo bardzo ogranicza prześwit pomiędzy stołem.

shrekus pisze:Co myślicie nad rozwojem opcji 1 ?

Myślę ,że będzie ok. W końcu to drewniaczek ,nie ma co przesadzać.

shrekus pisze: No to małe zmiany w konstrukcji wg podpowiedzi:...

Rzebra w podstawie nie w ta strone - w poprzek a nie wzdloz.

Belke osi X zrobiles za duza (wysoka) - blokuje swiatlo Zki.
Jesli naprawde ma byc taka wysoka to rozstaw walki osi X na calej
wysokosci. Albo zrob belke nizsza i obniz os X. Teraz jest tak "ni z gruchy".

q

Witam wszystkich posiadaczy kopiarek, frezarek itd. Zajmuję się ręcznym wykańczaniem płaskorzeźb i rzeźb po kopiarkach, tak że efekt końcowy jest taki że nie ma śladu że to było robione maszynowo, chociaż wzór będzie taki sam to efekt końcowy na każdym elemencie jest inny, co nadaje danej rzeczy niepowtarzalny charakter i nigdy nie będzie dwóch takich samych rzeźbionych elementów. Klient kupując daną rzecz rzeźbioną przez kopiarkę zawsze będzie widział ślady frezu, tego się nie da ukryć, po mojej obróbce nigdy nikt nie zarzuci wam tego że praca była robiona maszynowo. Wykonuję prototypy elementów które mają być potem skanowane i kopiowane od małych elementów do dużych figur. Więcej informacji pod numerem: 67 26 11 150 lub [email protected]