Strona 1 z 2
obudowa pod łożyska i nakrętkę
: 25 cze 2012, 21:48
autor: mocart4
mam wykonanie ale muszę poprawić otwory pod łożyska /rozwiercić/ zmieniła się koncepcja w wałków fi 12 na fi20.
Jak ustawić wiertło piórowe w już wykonanym otworze? możecie coś doradzić? czy w ogóle da się tak ustawić, oczywiście chodzi o współosiowość, posiadam tylko wiertarkę stołową, która na dodatek ma biciie

: 25 cze 2012, 22:12
autor: pukury
witam.
jeżeli to w drewnie ( sądzę tak po wiertle piórowym ) to sensownym rozwiązaniem będzie -
zakołkować istniejący otwór fi12 - kołkiem meblowym .
oznaczyć środek - i wiercić .
kołek poprowadzi wiertło i powinno być ok.
oczywiście - musisz dokładnie wyznaczyć środek .
można złapać kołek w uchwyt - nawiertak w imadło ( przykręcone ) i tak zrobić " pilota " .
pozdrawiam.
: 25 cze 2012, 22:31
autor: tomolc
Wystarczy dorobić(dotoczyć) trzpień z jednej strony średnicy otworu a z drugiej
średnicy uchwytu zaciskowego wiertarki max ø13
I po sprawie , wstawić trzpień w otwór a drugi koniec w uchwyt samo się wyosiuje
materiał dokręcić łapami do stołu i wymienić przyrząd na narzędzie
: 25 cze 2012, 22:39
autor: smouki
metoda pokurego jest lepsza, ale możesz też wziąć kawałek wywiercić w nim otwór fi20 ten że kawałek z już wywierconym otworem położyć na otworze fi12 i masz kanał pilotarzowy
: 25 cze 2012, 23:02
autor: pukury
witam.
tylko że wiertło piórowe bez pilota będzie robiło straszne rzeczy - można sprawdzić.
pozdrawiam.
: 26 cze 2012, 08:59
autor: poorchava
Nie polecam rozwiercania takimi wiertłami dużych otworów. Ja sobie tak prawioe urwałem palca raz :/
: 26 cze 2012, 09:21
autor: mocart4
tak, tylko że pisałem o
fi wałka czyli otwory będą większe bo pod łożyska. dla wałka fi 12 otwór pod łożysko wynosi fi 21 a dla wałka fi 20 otwór pod łożysko wynosi fi 32, czyli z otwory fi 21 muszę zrobić fi 32
chyba prościej będzie wywiercić w nowym materiale, tylko że będę musiał kupić wiertło fi 36 pod nakrętkę, są takie średnice wierteł piórowych?
: 26 cze 2012, 12:47
autor: poorchava
Może być ciężko. Są natomiast wiertła koronowe, które można sobie wyregulować w pewnym zakresie (czasem mówią na to 'otwornica'). Nie wiem na ile to jest precyzyjne, ale istnieje

: 26 cze 2012, 14:30
autor: pukury
witam.
najrozsądniejszym rozwiązaniem było by wklejenie w otwór rurki przetoczonej na średnicę łożyska .
można by w czasie klejenia ustawić geometrię i zniwelować nieuchronne niedokładności .
to z tych prostszych .
albo zastosować obudowy przykręcane do sklejki/mdf - czy co ma tam być.
jeżeli łożyska nie będą ustawione w osi ( a co za tym idzie i reszta ) to może nastąpić zdziwienie - jak to silniki nie wydalają ?
jest granica uproszczeń poz którą zaczyna się tzw. fajans .
pozdrawiam.
: 26 cze 2012, 15:20
autor: MlKl
pukury pisze:witam.
jest granica uproszczeń poz którą zaczyna się tzw. fajans .
pozdrawiam.
W pełni popieram
Akurat walczę z ustawieniem czterech wózków liniowych pod suportem - niby frezer z jednego założenia wyfrezował pod nie wpusty, a mimo to gdzieś mi pręży, i jak dokręcę wszytkie cztery wózki, suport chodzi ciut cięzej, niż gdy jeden z nich poluzuję. Różnica jest niemal niemierzalna - setka, czy dwie odchyłki od płaszczyzny i juz du** blada.