Frezarka z sklejki
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 53
- Rejestracja: 28 mar 2012, 21:39
- Lokalizacja: Sanok
Frezarka z sklejki
Witam jestem nowy na forum więc się przedstawię nazywam się Konrad mam 17lat chodzę do szkoły mechanicznej. Chiałbym zbudować frezerkę CNC lecz zastanwiam się czy na początek lepiej zbudować ją ze sklejki czy pomyśleć już o poważniejszej konstrukcji z aluminium lub stali. Jeżeli bym zbudował ją z grubej sklejki była by ona w stanie frezować w alumnium? Proszę o wypowiedzi na ten temat.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 119
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 19:56
- Lokalizacja: Sosnowiec
Witam,jeśli chcesz frezować Aluminium to nie polecam frezarki z drewna gdyż będzie się ono poddawać pod wpływem frezowanego aluminium i ciężko ci będzie wymiar utrzymać na wyższych prędkościach posuwu,tak samo z aluminium(sam pracuje na frezarce z aluminiowa rama i się nie sprawdza)
Teraz pytanie do ciebie, jeśli chcesz jej używać do zabawy(wycięcie czegoś od czasu do czasu to na pierwszy ogień polecam drewno,jako pierwszy projekt nie będzie droga a jeśli ci się spodoba możesz na ten sam wzór zbudować ja z aluminium bądź stali, całe bebechy będziesz już miał a w trakcie budowy możesz ja udoskonalać.
Teraz pytanie do ciebie, jeśli chcesz jej używać do zabawy(wycięcie czegoś od czasu do czasu to na pierwszy ogień polecam drewno,jako pierwszy projekt nie będzie droga a jeśli ci się spodoba możesz na ten sam wzór zbudować ja z aluminium bądź stali, całe bebechy będziesz już miał a w trakcie budowy możesz ja udoskonalać.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Ja mam frezarkę ze sklejki i okazjonalnie robię na niej coś tam w aluminium (głównie obrabiam materiały drewnopochodne). Kilka wniosków:
1. Odchył od zadanej ścieżki determinowany jest bardziej zaglębieniem niż posuwem - mogę rozcinać z zaglębieniem 0.7mm z prędkością 600mm/min albo 0.4mm z prędkością 1200mm/min - drugie da lepsze krawędzie. Przy frezowaniu (nie rozcinaniu) mogę dać znacznie wyższe parametry - jak zbieram 0.5mm materiału, to mogę i 2mm zagłębienia mieć i 1000mm/min.
2. Rozcinanie jest problematyczne - bez obróbki wykańczającej krawędzie są paskudne. Jest to problem zwłaszcza przy wycinaniu kształtów z blachy (nie można ich wykończyć, bo już zostały odcięte) - można próbować obejść problem za pomocą różnej maści mostków technicznych, ale to z kolei mocno komplikuje model.
3. Bez chłodzenia to można głównie frezy łamać - a chłodzenie na maszynie drewnianej jest dość kłopotliwe. Ja stosuję ręczny spryskiwacz, a w ramach chłodziwa mieszankę woda+olej jadalny+ludwik - nawet nieźle działa.
Co do samej konstrukcji - ja mam boki bramy z podwójnej sklejki 18mm, reszta jest z pojedynczej 18; wałki wiszące fi20 na XY i fi16 na Z, śruby Tr10x2 (najgorszy element konstrukcji), wrzeciono Kress 1050FME.
Przy pojedynczej sklejce na bokach bramy sztywność była tak żałosna, że musiałem zbudować nową.
1. Odchył od zadanej ścieżki determinowany jest bardziej zaglębieniem niż posuwem - mogę rozcinać z zaglębieniem 0.7mm z prędkością 600mm/min albo 0.4mm z prędkością 1200mm/min - drugie da lepsze krawędzie. Przy frezowaniu (nie rozcinaniu) mogę dać znacznie wyższe parametry - jak zbieram 0.5mm materiału, to mogę i 2mm zagłębienia mieć i 1000mm/min.
2. Rozcinanie jest problematyczne - bez obróbki wykańczającej krawędzie są paskudne. Jest to problem zwłaszcza przy wycinaniu kształtów z blachy (nie można ich wykończyć, bo już zostały odcięte) - można próbować obejść problem za pomocą różnej maści mostków technicznych, ale to z kolei mocno komplikuje model.
3. Bez chłodzenia to można głównie frezy łamać - a chłodzenie na maszynie drewnianej jest dość kłopotliwe. Ja stosuję ręczny spryskiwacz, a w ramach chłodziwa mieszankę woda+olej jadalny+ludwik - nawet nieźle działa.
Co do samej konstrukcji - ja mam boki bramy z podwójnej sklejki 18mm, reszta jest z pojedynczej 18; wałki wiszące fi20 na XY i fi16 na Z, śruby Tr10x2 (najgorszy element konstrukcji), wrzeciono Kress 1050FME.
Przy pojedynczej sklejce na bokach bramy sztywność była tak żałosna, że musiałem zbudować nową.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 53
- Rejestracja: 28 mar 2012, 21:39
- Lokalizacja: Sanok
Z uwagi na mój budżet zamierzam prawdopodobnie użyć prowadnic meblowych. Ale zamiast używać zwykłej prowadnicy szufladowej postanowiłem pomyśleć nad prowadnicą stołową lecz trochę zmodyfikowaną
Dołączam zdjęcię. Elementy zaznaczone na czerwono zamierzam usunąć (ściągnąć lub poprostu wyciąć). Czy taka prowadnica umożliwiła by mi zbudowanie frezarki z ruchomą bramą. Proszę o komentarze.


