Sztukowanie sklejki
: 25 mar 2012, 12:48
Chciałem się z kolegami podzielić pewnym doświadczeniem w zakresie sztukowania sklejki.
Problem, jaki miałem: moja maszyna ma za małe pole robocze, aby obrobić element w całości. Przekładanie materiału kończyło się zazwyczaj rozjechaniem się wszytkiego o ponad 0.5mm, co przy konstrukcji maszyn jest całkowicie nieakceptowalne. Postanowiłem więc element skleić z 2 części, jak na zdjęciu:

Połączyłem w ten sposób 2 kawałki podwójnej sklejki (łączna grubość 35mm). Zęby mają 1cm szerokości i tyleż wysokości. Efektywna powierzchnia połączenia wynosi 70cm^2, z czego połowa to powierzchnie pionowe, w których klej (wikol) pracuje na ścinanie. Łączenie jest bardzo mocne - mogę bez problemu stanąć na łączeniu, kiedy element jest podparty na końcach.
Uwaga dla tych, którzy chcieliby zastosować podobne rozwiązanie:
Zęby muszą być ciut mniejsze - tak, by elementy wchodziły na siebie luźno, bez żadnego, nawet najmniejszego wcisku. Musi tak być, gdyż klej spowoduje spuchnięcie drewna i elementów z naniesionym klejem nie da się połączyć - sprawdzałem i musiałem zdrapywać klej i spiłowywać zęby
Problem, jaki miałem: moja maszyna ma za małe pole robocze, aby obrobić element w całości. Przekładanie materiału kończyło się zazwyczaj rozjechaniem się wszytkiego o ponad 0.5mm, co przy konstrukcji maszyn jest całkowicie nieakceptowalne. Postanowiłem więc element skleić z 2 części, jak na zdjęciu:

Połączyłem w ten sposób 2 kawałki podwójnej sklejki (łączna grubość 35mm). Zęby mają 1cm szerokości i tyleż wysokości. Efektywna powierzchnia połączenia wynosi 70cm^2, z czego połowa to powierzchnie pionowe, w których klej (wikol) pracuje na ścinanie. Łączenie jest bardzo mocne - mogę bez problemu stanąć na łączeniu, kiedy element jest podparty na końcach.
Uwaga dla tych, którzy chcieliby zastosować podobne rozwiązanie:
Zęby muszą być ciut mniejsze - tak, by elementy wchodziły na siebie luźno, bez żadnego, nawet najmniejszego wcisku. Musi tak być, gdyż klej spowoduje spuchnięcie drewna i elementów z naniesionym klejem nie da się połączyć - sprawdzałem i musiałem zdrapywać klej i spiłowywać zęby
