Ploter ołówkowo-edukacyjny

Maszyny wykonane z drewna, płyt meblowych itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
l153k
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 10
Posty: 40
Rejestracja: 07 sty 2011, 10:31
Lokalizacja: Szprotawa

Ploter ołówkowo-edukacyjny

#1

Post napisał: l153k » 06 lut 2012, 20:54

Witam,
naczytałem się o ploterach tutaj i na elektrodzie mnóstwo, na 4programmers i innych o sterowaniu portem LPT, i chcę zbudować własny ploter. Nic skomplikowanego, rozmiar kartki A3, 2 osie, ołówek.
Całkiem nieźle ogarniam programowanie, z pracą w warsztacie też raczej bezproblemowo sobie radzę. Po prostu mam silną chęć stworzenia czegoś takiego samemu ;)

Taki ogólny szkic:
Obrazek

I kilka pytań:
1) mam silniki ze stacji dyskietek 5,25', one mają 200 kroków/obrót a ja chciałbym uzyskać rozdzielczość 0,05mm. Co byście doradzili? Śruba ze skokiem gwintu 5mm? Chcę to zrobić jak najtaniej więc paski i listwy zębate raczej odpadają...

2) co sądzicie o takim sposobie konstrukcji bramy (rysunek na dole)? Te kółka przerywaną linią to prowadnice (grube, stalowe rury), a szare prostokąty obok to łożyska. Jeśli zrobię to odpowiednio dokładnie i ciasno?
Oczywiście łożysk będzie 8 (te dodatkowe 4 są "za" tymi na rysunku), tak że brama nie powinna się skręcać.

3) W ramach oszczędności nie chcę stosować sterowników step/dir, tylko zrobić samemu układ oparty na bramkach logicznych. Już kiedyś taki sobie zaprojektowałem i na symulacji w komputerze działał.
Cały bajer polegał na tym że 2 bramki "not" i chyba 4 "and" (chyba, bo to się jeszcze zrobi/wygrzebie stary projekt) przerabiają sygnały z komputera 00,01,10,11 na 0001,0010,0100,1000.
Sterownik i tak mam zamiar sam napisać, więc czy to będzie step/dir czy takie coś to dla mnie bez różnicy (programistycznie), liczy się za to cena elektroniki ;)
Czy są może jakieś przeciwwskazania?

4) Jeśli już zdecyduję się na śruby do napędzania bramy i wózka(?) na bramie, to czy do skasowania luzów mogę użyć dwóch nakrętek z czymś odpowiednio elastycznym między nimi, i tak zablokowanymi żeby nie kręciły się osobno (właściwie wcale, śroba ma się kręcić...)? Tu nie będzie wielkich sił (tarcie ołówka, opory łożysk) więc chyba wystarczy?

Na razie to tyle mi przychodzi do głowy. Aktualnie piszę program który wygeneruje mi listę rozkazów do sterownika, w międzyczasie rozglądam się za potencjalnie przydatnymi częściami.

Ploter prościutki, tak na dobry początek. Jak się uda z ołówkiem poświęcę dla niego nagrywarkę DVD ;)

Jeśli nie ten dział to przepraszam i proszę o przeniesienie. Lepszego nie znalazłem.
Ostatnio zmieniony 02 mar 2012, 23:10 przez l153k, łącznie zmieniany 1 raz.



Tagi:

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#2

Post napisał: ursus_arctos » 07 lut 2012, 10:21

1. Śruby o skoku 5mm nie będą raczej tanie - albo jakaś śruba o szybkim gwincie (drogo) albo śruba trapezowa o średnicy 16mm lub więcej (też niezbyt tanio). Do plotera aż się prosi o napęd pasowy lub przez listwę - może gdzieś są tanie plastikowe listwy zębate? Małe zębatki z POM są dostępne za grosze (np. http://www.zebatki.com.pl/), - dopasować do tego jakąś listwę i będzie super. Jedyny problem, jaki widzę, to jak połączyć tak małe zębatki z silnikiem krokowym - te zazwyczaj mają potężną oś.

2. Co do konstrukcji - skoro łożyska "atakują" rury tylko z jednej strony, to z drugiej proponuję te rury do czegoś przykręcić albo przynajmniej oprzeć o jakiś kątownik przykręcony do podstawy. Wtedy można rury całkiem mocno ścisnąć łożyskami, wykorzystując np. sprężystość bramy do kasowania luzu. Wtedy również rury nie muszą być bardzo grubościenne. Jak ma być tanio, to proponuję użyć np. rur do budowy wystaw sklepowych - są chromowane albo niklowane - w każdym razie powierzchnia jest gładka, co jest dość istotne.

3. Sterowniki: jak to na bramkach????? A gdzie sekcja mocy? Silnik krokowy musi być sterowany prądowo za pomocą odpowiedniego układu PWM (tzw. choppera). Można go zbudować w oparciu o procesor AVR na przykład - ma kilka wejść analogowych, które mogą posłużyć do pomiaru prądu uzwojeń. Ogólnie, polecam bliższe zapoznanie się z tematyką silników krokowych.
Sądzę również, że silniki ze stacji dyskietek będą za słabe - można kupić całkiem sensowne używane silniki w cenie ok. 30zł/szt, np. tu: http://tinyurl.com/7tuugsx

4. Tak ;) Poza tym, nakrętki z jakiegoś tworzywa sztucznego - poliamid, poliacetal (POM). Jak metalowe, to z brązu; stalowe o stal zatrą się BARDZO szybko.


Autor tematu
l153k
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 10
Posty: 40
Rejestracja: 07 sty 2011, 10:31
Lokalizacja: Szprotawa

#3

Post napisał: l153k » 07 lut 2012, 11:07

1. jest jeszcze taka opcja że wujek tokarz mi takie śruby zmajstruje. Strona z zębatkami do zakładek, zobaczę jak się sytuacja rozwinie.

2. rury już mam. Bardzo gładkie i mocne.
Kiedyś już przymierzałem się do zrobienia plotera 3 osiowego (teraz widzę że za dużo na raz chciałem na początek ;) ) to sobie właśnie z tej rury zrobiłem ramę (no, z innych jej fragmentów). Wewnątrz rury był jeszcze pręt który ściskał te rury (jak na rysunku). Można było po tym skakać, wieszać się, ostatecznie wylądowało na zmarzniętej ziemi z 2 piętra. Niewygięte. Niezniszczalne.
Także o to się nie martwię ;)

3. No bramki jako ta część logiczna zamieniająca 2 bity na 4 kroki ;)
Konkretnie mój plan wyglądał tak:
-LPT
-optioizolacja
-bramki logiczne
-tranzystory TIP122 (dość mocne darlingtony) do każdego uzwojenia w komplecie z diodą shottkyego (żeby przy wyłączaniu zasilania uzwojenia silnika nie rozwalić tranzystora)
-silniki
no i wiadomo tam gdzie trzeba oporniki.

Co do mocy silników, ten poprzedni ploter miał ruchomy stół (stała brama) na którym taki silniczek dawał radę wozić psa ;) nie żaden cziłała. A tu będzie tylko ołówek ;)
W najgorszym razie dam 2 do napędu bramy. O napęd ołówka się nie martwię.

4. No to poszukam czegoś z brązu w naszych sklepach budowlanych, z tworzywa raczej nie znajdę.

W sumie to z tą rozdzielczością to bardziej mi chodzi o szybkość plotera, w Delphi potrafię na LPT uzyskać częstotliwość 1kHz "metodami tradycyjnymi" ;) ale ostatnio odgrzebałem stary magazyn o komputerach, i tam zmajstrowali funkcję która opóźnia pętlę o mikrosekundy (wiadomo że zbyt dokładne to to nie będzie, ale i tak nawet 0,2ms będzie zadowalające). Może w tą stronę kombinować? I dać pręt gwintowany ze skokiem 1mm.
Wiem wiem windows się nie nadaje do sterowania czymkolwiek na LPT, ale nic lepszego na razie nie mam. Jeśli będzie bardzo tragicznie to ewentualnie przepiszę program na DOS.

[ Dodano: 2012-02-07, 11:10 ]
Konkretnie to numer 1/2007 komputer świat ekspert. Artykuł o sterowaniu wyświetlaczem LCD przez LPT.

[ Dodano: 2012-02-07, 11:31 ]
Albo jak bym z samych zębatek przekładnię zrobił do napędzania pręta 1mm 5 razy szybciej?


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#4

Post napisał: pukury » 07 lut 2012, 11:52

witam.
czy TO ma tylko kreślić zawiłe inskrypcje na papierku ?
czy w przyszłości ( dalszej lub innej ) frezować/grawerować ?
jak by co to możemy zrobić jakiś " interes " .
coś na kształt handlu wymiennego .
jak to u indian - Ty mi czapkę z bobra - a ja Ci nóż stalowy :shock:
jak by co to pisz na pw .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


Autor tematu
l153k
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 10
Posty: 40
Rejestracja: 07 sty 2011, 10:31
Lokalizacja: Szprotawa

#5

Post napisał: l153k » 07 lut 2012, 12:31

tylko kreślenie. kto wie, może czasem sobie tym lekcje odrobię... :P
żadnych więcej narzędzi (no, laser z nagrywarki trochę kusi ;))

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4463
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

#6

Post napisał: pitsa » 07 lut 2012, 17:48

Apetyt rośnie w miarę tworzenia i warto podejmować nowe wyzwania.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


Autor tematu
l153k
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 10
Posty: 40
Rejestracja: 07 sty 2011, 10:31
Lokalizacja: Szprotawa

#7

Post napisał: l153k » 07 lut 2012, 17:56

ale ja jeszcze nie studiuję, matura dopiero w tym roku :P

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#8

Post napisał: ursus_arctos » 08 lut 2012, 15:01

4. No to poszukam czegoś z brązu w naszych sklepach budowlanych, z tworzywa raczej nie znajdę.
??? W sklepach budowalanych do śrub o skoku 5mm??? Jeżeli śruby będzie robił tokarz, to i nakrętki do nich powinien. Zresztą, robienie śrub uważam za bezsensowne, skoro można trapezówki kupić w cenie 30zł/metr. Poza tym w sklepach budowlanych to jest mosiądz, a nie brąz. Do brązu to jest podobny głównie z koloru i zawartości miedzi ;)
-bramki logiczne
-tranzystory TIP122 (dość mocne darlingtony) do każdego uzwojenia w komplecie z diodą shottkyego (żeby przy wyłączaniu zasilania uzwojenia silnika nie rozwalić tranzystora)
-silniki
Czyli albo jest tu jakiś potworny skrót myślowy, albo kolega jednak NIE rozumie, jak się steruje silnikiem krokowym. Polecam się dokształcić w zakresie działania chopperów itp. W skrócie silnik krokowy jest sterowany napięciem wielokrotnie przewyższającym jego "nominalne" napięcie - np. silnik 2.5V dobrze jest sterować z 30-50V. Wystarczy zrobić prosty test: podłącz woltomierz AC do silnika krokowego i zakręć (nawet palcami) - pokaże się napięcie rzędu 5-10V. To znaczy, że przy takiej prędkości silnik wymagałby takiego napięcia zasilania, gdyby nie miał oporu (elektrycznego), indukcyjności ani żadnych oporów ruchu.
Przykład z doświadczenia: z 12V na silniku 2.3V/2.5A to można uzyskać 100 rpm, z 32V ok. 600rpm z sensownym momentem. A przy śrubach moment musi być całkiem pokaźny, bo tarcie jest spore.


Autor tematu
l153k
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 10
Posty: 40
Rejestracja: 07 sty 2011, 10:31
Lokalizacja: Szprotawa

#9

Post napisał: l153k » 09 lut 2012, 11:28

sterowniki będę miał gotowe, takie jak mają być ;) Także powiedzmy że ta część będzie poprawnie wykonana ;)

co do chopperów to wiem że to istnieje, ale nigdy tego specjalnie nie rozumiałem :P niedługo ferie, dokształcę się...

[ Dodano: 2012-02-09, 11:34 ]
a śruby to od tokarza raczej ;)
ze sklepu miałem na myśli parę desek itp. Chociaż raczej też popytam po znajomych stolarzach.


Raven
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 681
Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
Lokalizacja: Warszawa

#10

Post napisał: Raven » 09 lut 2012, 13:21

l153k - nie zrozum źle tego co napiszę...

Ale ten brakujący drobiazg czyli chopper to tak w zasadzie wszystko... bez tego można zapomnieć o sterowniku.

Reszta to drobiazgi.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja drewniana”