Moja frezarka
: 17 paź 2006, 01:22
Witam
Chciałbym zaprezentować moją frezareczkę którą zrobiłem gdzieś w okolicach marca dokładnie zajęło mi to 2 tygodnie. Zdjęcia można zobaczyć w galerii. Frezarka ma pole pracy A3 w płaszczyźnie XY a posuw osi Z 180mm. wszędzie zastosowane są prowadnice szufladowe w osi X po 6 szt. na oś w osi Y i Z-4szt. Całkowity koszt bez wrzeciona to około 500zł z czego najwięcej kosztowała elektronika bo ok 200zł reszta to rama śruby nakrętki mocowania płyty mdf silniki itp. Do grawerowania i frezowania z małym posuwem używałem Dremela o prędkości obrotowej 33 000 obr/min. Jeśli nie przesadzam z parametrami to frezowanie (czytaj grawerowanie) w drewnie wychodzi całkiem znośnie nie ma większych odchyłek dokładność ok 0,2mm ale wystarczy zwiększyć posów tzn powyżej 100mm/min i ugięcia na prowadnicach osi Y oraz Z powodują że dokładność spada drastycznie ok 1-1,5mm. Jest to moja pierwsza maszyna i zrobiona została w celach edukacyjnych więc nie załamuję się jej osiągami. Teraz już wiem od czego zacząć przy następnej konstrukcji. Jednak człowiek najlepiej uczy się na własnych błędach.
Maszynki używałem jako plotera do rysowania rysunków z AutoCad'a. Do rysowania wykożystywałem skonstruowany przezemnie chwytak do ołówków automatycznych Rotringa dzięki któremu za pomocą regulacji głębokości warstwy mogłem dociskać ołówek z określoną siłą. Jak znajdę czas to zrobię parę zdjęć.
Prędkości maksymalne maszyny to 2000mm/min oczywiście dojazdy.
Napęd osi to zwykłe śruby M10tki z silnikami krokowymi takimi jak we frezarce ze strony http://www.ottop.republika.pl zresztą sterowniki też za co chwała OTTOP.
Jak bedą jakieś pytania to chętnie odpowiem.
Pozdrawiam
Chciałbym zaprezentować moją frezareczkę którą zrobiłem gdzieś w okolicach marca dokładnie zajęło mi to 2 tygodnie. Zdjęcia można zobaczyć w galerii. Frezarka ma pole pracy A3 w płaszczyźnie XY a posuw osi Z 180mm. wszędzie zastosowane są prowadnice szufladowe w osi X po 6 szt. na oś w osi Y i Z-4szt. Całkowity koszt bez wrzeciona to około 500zł z czego najwięcej kosztowała elektronika bo ok 200zł reszta to rama śruby nakrętki mocowania płyty mdf silniki itp. Do grawerowania i frezowania z małym posuwem używałem Dremela o prędkości obrotowej 33 000 obr/min. Jeśli nie przesadzam z parametrami to frezowanie (czytaj grawerowanie) w drewnie wychodzi całkiem znośnie nie ma większych odchyłek dokładność ok 0,2mm ale wystarczy zwiększyć posów tzn powyżej 100mm/min i ugięcia na prowadnicach osi Y oraz Z powodują że dokładność spada drastycznie ok 1-1,5mm. Jest to moja pierwsza maszyna i zrobiona została w celach edukacyjnych więc nie załamuję się jej osiągami. Teraz już wiem od czego zacząć przy następnej konstrukcji. Jednak człowiek najlepiej uczy się na własnych błędach.
Maszynki używałem jako plotera do rysowania rysunków z AutoCad'a. Do rysowania wykożystywałem skonstruowany przezemnie chwytak do ołówków automatycznych Rotringa dzięki któremu za pomocą regulacji głębokości warstwy mogłem dociskać ołówek z określoną siłą. Jak znajdę czas to zrobię parę zdjęć.
Prędkości maksymalne maszyny to 2000mm/min oczywiście dojazdy.
Napęd osi to zwykłe śruby M10tki z silnikami krokowymi takimi jak we frezarce ze strony http://www.ottop.republika.pl zresztą sterowniki też za co chwała OTTOP.
Jak bedą jakieś pytania to chętnie odpowiem.
Pozdrawiam