Tworzywa sztuczne

Maszyny wykonane z drewna, płyt meblowych itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#21

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 16 kwie 2006, 22:12

pisalem ze to troche szalone, ale z drugiej strony juz w srednioweczu odlewano niektore stopy(napewno nie aluminium). zgadzam sie ze w domowych warunkach to nie jest takie proste tak jak piszesz zwlaszcza cienkich i dlugich elementow, ale w dzisiejszych czasach
jest sporo literatury oraz innych zrodel gdzie mozna zdobyc informacje jak i z czego odlewac.

musisz przyznc ze miec odlany korpus (lub czesci korpusu) "na wymiar" to by bylo fajnie. poza tym wspominalem o zleceniu odlania. moze ktos na forum ma kontakty w tej dziedzinie i moze podzielic sie doswadczeniem oraz kontaktami.

p.s.
(przepraszam ale nie moge sie powstrzymac od myslenia czy to jest takie niemozliwe)

jesliby tak zadac zadanie przecietnej osobie zwiazanej z maszynami zrobienia odlewu lub zbudowania ukladu cnc
ciekawe co by sie okazalo latwiejsze?

nawet jesli nic z tego nie wyjdzie to przynajmniej mozna "pogdybac"
troche optymizmu :D


POZDRAWIAM

Tagi:


marekpolanski
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 4
Posty: 77
Rejestracja: 18 lut 2006, 15:17
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

#22

Post napisał: marekpolanski » 16 kwie 2006, 22:29

WIesz co, w sumie jesli naprawde chcesz to dalej ciągnąć , to idz do odlewni żeliwa, powinno być taniej a żeliwo będzie lepsze na - dobra tłumienie drgań itp, oczywiście odlać można (jezeli się da) samą ramę , bo odlew to bardzo niedokładny półprodukt, otwory itd trzeba wiercić później ... i teraz pomyśl .. czy łatwiej będzie precyzyjnie wywiercić otwory pod wałki, śrubę itp w kształtownikach czy w wielkim odlewie:)? powiem tak ...w odlewie może okazać się to nawet niemożliwe albo bardzo skomplikowane.. Ale moze są ludzie którzy cos takiego praktykują .. oczywiście nie neguję pomysłu , tak tylko sobie gdybam i probuje wyobrazic cala sprawe. Tak czy inaczej powodzenia
Marek


numerek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1555
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
Lokalizacja: trójmiasto

#23

Post napisał: numerek » 16 kwie 2006, 23:42

mozna by się pokusic o odlew -to znowu nie taka ciężka sprawa
ale - jak zwykle musi być jakieś ale :)

podstawowe pytanie : do jakich maszyn mamy dostęp ?
bo jeśli nie ma w zasięgu frezarki to cały pomysł mozna schowac na pólke
nie wyobrazam sobie obrobki odlewu bez frezarki

no i teraz jesli frezarka jest to najpierw trza by zrobić rysunek i pokazac to jakiemus odlewnikowi -powinien zaprojektować wlewki itd
potem opracowac sposób obróbki - bo co z tego jesli odlew zrobimy jak nie bedzie go jak chwycić do obrobki ?
będą jakieś dziwne krawędzi plaszczyzny itp -widziałem takie odlewy :):)

sam pomysł jest ok ale z wykonaniem może byc trudno

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja drewniana”