Strona 1 z 2

Pierwsza maszyna, sklejka, prowadnice szufladowe

: 20 lut 2010, 22:28
autor: el_nino_79
Witam,

Postanowiłem wykonać swoją pierwszą maszynę w drewnie by nabrać wprawy przed wykonaniem czegoś bardziej sztywnego z metalu.

Do czego ma służyć ona mi służyć? Głowinie do wykonywania płytek drukowanych, obróbki drewna i okazyjnie do cięcia folii.

Założenia są takie by wykonać ją ze sklejki o grubości 10mm ale nie wiem czy nie będzie to jednak za mało by maszynka miała właściwą sztywność. Prowadnice meblowe, kulkowe. Szerokość 42cm, głębokość 70cm oraz wysokość 40cm. Przeniesienie napędu wykonane za pomocą pręta gwintowanego fi10. Wyliczone pole pracy to 36x26x10, ale to takie wstępne wyliczenia.

Poniżej przedstawiam wstępne rysunki - brakuje jeszcze kilku szczegółów, między innymi mocowania wózków itp. (mam nadzieje że będą wystarczająco czytelne). Szarym kolorem zaznaczone są prowadnice, zielonym silniki krokowe.



Wszelkie uwagi mile widziane:)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam

: 20 lut 2010, 22:50
autor: piwkot
10 mm to bardzo mało. Daj przynajmniej 20 a najlepiej 25-30mm. To jednak tylko sklejka, a do płytek drukowanych musi być dokładność. To samo tyczy się śrub, zainwestuj w trapezówki, nie są aż tak drogie. Jak się już uprzesz to daj grubsze te śruby i bardzo dokładnie je sprawdź przed zakupem, żeby były proste i gładkie. Tak poza tym to ok.

: 21 lut 2010, 01:35
autor: el_nino_79
^^^Dzięki za radę:)

Dam sklejkę 27mm i zdecydowanie grubszy pręt gwintowany - w końcu będzie mieć ponad 70cm.

Trochę zmieniony projekt poniżej:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: 21 lut 2010, 10:34
autor: pixes2
Pręt z gwintem metrycznym np. M16x2 700mm to już spora masa i co za tym idzie spora bezwładność co nie jest bez znaczenia. Nic nie piszesz o silnikach, a to one muszą w miarę dynamicznie tą śrubą obracać. Przemyśl podpowiedż kolegi piwkot- może warto dać cieńszą i lżejszą trapezową. Przy okazji skok gwintu sensowniejszy.
Na skoku 2mm to będzie ślimaczek :grin:

Pozdrawiam.
Tomek.

[ Dodano: 2010-02-21, 10:36 ]
W trapezowych smuci tylko cena nakrętek.

: 21 lut 2010, 10:42
autor: zacharius
pixes2 pisze: W trapezowych smuci tylko cena nakrętek.
oj smuci :( i jeszcze luzy na tym

: 21 lut 2010, 10:49
autor: el_nino_79
Celna uwaga. Niestety będę musiał iść na jakiś kompromis by mnie nie zjadła cena. Ewentualnie dam napęd stołu na trapezie a resztę na pręcie.

Silnikami na dzień dzisiejszy będą STH-55D115-02 (0,5 Nm; 1,1A; 4,0V SHINANO KENSHI) gdyż w tym momencie można je kupić za śmieszne pieniądze na allegro. Jak wszystko zacznie działać to poszukam czegoś trochę lepszego czyt. mocniejszego.

Sterowanie będzie zrealizowane na L297 + L298 - ale to w sam raz będzie dla mnie najłatwiejsze do wykonania :wink:

: 21 lut 2010, 11:11
autor: pixes2
Niestety luzy mają również metryczne.
Dlatego ból zakupu nakrętek trzeba przeżyć po sześciokroć przy trzech osiach.
Takie życie :smile:

Tomek.

: 21 lut 2010, 14:22
autor: oprawcafotografii
el_nino_79 pisze:Celna uwaga. Niestety będę musiał iść na jakiś kompromis by mnie nie zjadła cena. Ewentualnie dam napęd stołu na trapezie a resztę na pręcie....
Sugeruje naped paskowy, bezposredni.
Koszt to kolko zebate, pasek, dwa/cztery male lozyska z flansza.

Zestaw pasek HTD + kolko kupowalem na allegro po 12zl...

J.

: 21 lut 2010, 18:13
autor: pixes2
Bezpośredni napęd paskiem przy silniku 0,5Nm ?
Może nie dać rady-minimum ze 2Nm.
Tomek.

: 21 lut 2010, 18:15
autor: oprawcafotografii
pixes2 pisze:Bezpośredni napęd paskiem przy silniku 0,5Nm ?
Może nie dać rady-minimum ze 2Nm.
Tomek.
Nie doczytalem jakie kolega tam planuje wsadzic silniki.
Ja mam wlasnie 2Nm i daja rade.
Obrazek

Jakub