Strona 1 z 2

Mój pomysł na pierwszą drewnianą

: 31 mar 2009, 22:27
autor: wandre
Witam wszystkich miłośników forum.
Przyszła i na mnie kolej, aby zbudować swoją pierwszą amatorską maszynkę CNC drewniaka.
Z założenia ma być przede wszystkim do nauki, zdobycia doświadczenia, a przy okazji do obróbki w miękkich materiałach.
- pole pracy 300x200x110mm,
- konstrukcja oparta na płycie wiórowej 28mm, skręcanej śrubami młoteczkowymi,
- prowadnice z łożysk tocznych na konstrukcji z Al oraz wałków ciągnionych fi20,
- śruby trapezowe Tr10x2, nakrętki z brązu,
- silniki krokowe około 0,6-0,7Nm,
- sterowanie płytą główną SSK-MB1 + 3x SSK-B01, zasilacz 35V 5A.
- wrzeciono frezarka do drewna z mocowaniem na walcu fi43mm
Projekt powstał w zimie w wolnych chwilach, a elektronikę złożyłem sam.
Aktualnie już składam konstrukcje i montuje prowadnice.

Jak mi się uda , to dodam kilka zdjęć.

Oto ona - prawie skończona

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: 31 mar 2009, 23:39
autor: borek86
niezla konstrukcja, kolego, a masz juz silniki do tego sprzętu?? bo możliwe że bym miał cos o podobnych parametrach

jak możesz wrzuć jakieś zdjęcia maszyny

Pozdrawiam

: 02 kwie 2009, 21:08
autor: pawulonken
konstrukcja fajna podoba mi się tylko co do tych płyt wiórowych nie mam przekonania za bardzo. płyty takie ładnie wyglądają ale jak się przyjrzeć po przecięciu to nie maja już takiej jednolitej struktury i się wykruszają. do skręcania jak już to użyć konfimat najlepsze do tego rodzaju płyt

: 02 kwie 2009, 21:20
autor: namemartin
pawulonken pisze:konstrukcja fajna podoba mi się tylko co do tych płyt wiórowych nie mam przekonania za bardzo. płyty takie ładnie wyglądają ale jak się przyjrzeć po przecięciu to nie maja już takiej jednolitej struktury i się wykruszają. do skręcania jak już to użyć konfimat najlepsze do tego rodzaju płyt
Nic się nie kruszy. Gęsto można wkręcać wkręty do drewna (czarne długie) uprzednio nawiercając otwory pod wkręty. Do tego na połączeniach klej montażowy. trzyma, że hej!

: 04 kwie 2009, 21:49
autor: wandre
MDF była by lepsza, ale tam gdzie ciąłem płytę nie mieli grubego MDF-u.
Po obrobieniu, płyty pomalowałem lakierem, żeby były bardziej odporne na wilgoć i żeby się nie sypały. Jak zrobię fotki to je wrzucę.
Na razie mam skończone elementy wózków prowadnic, jak kogoś interesuje, mogę wrzucić zdjęcia poszczególnych elementów.

: 05 kwie 2009, 00:08
autor: micro
...jak kogoś interesuje, mogę wrzucić zdjęcia poszczególnych elementów
Mnie interesuje :) .Także rodzaj łożysk, wymiary kątowników...

: 05 kwie 2009, 05:04
autor: Frantz
Widze że sie ktos napracował ale ja pytam czy koszt łożysk śrub i robocizny nie jest porównywalny z zastosowaniem łożysk liniowych .Jak rozumie 8 łożysk ZZ plus sruby z nakretkami samohamownymi itd.No nie wiem czy warto??????

: 05 kwie 2009, 09:01
autor: kot1979
Frantz pisze:Widze że sie ktos napracował ale ja pytam czy koszt łożysk śrub i robocizny nie jest porównywalny z zastosowaniem łożysk liniowych .Jak rozumie 8 łożysk ZZ plus sruby z nakretkami samohamownymi itd.No nie wiem czy warto??????
eee pamietajmy ze nieraz wiele rzeczy wykonujemy hobbistycznie , a nie w przeliczeniu roboczogodzin:)

: 05 kwie 2009, 10:22
autor: wandre
Koszty dwóch wózków czyli komplet na jedną oś:
-łożyska 608 2RS 16x1PLN=16PLN
-aluminium kątownik 20x20x2 4x150mm + kątownik 50x30x3 4x150mm = 13PLN
-śruby 16x M8x30, 12x M6x35, pręt gwintowany M5 4x85mm, 32 nakrętki M8, nity zrywalne 12x3,2mm = nie pamiętam dokładnie ale w sumie chyba około 12PLN

Sumując koszt jednej osi, czyli dwa wózki gotowe do przykręcenia = około 41PLN.
Wózki dodatkowo mają możliwość kasacji luzów.

Stosując łożyska liniowe w obudowie, na jedną oś trzeba dać 4 szt. czyli koszt 4x60PLN=240PLN, chyba że obudowy wykona się we własnym zakresie.

Ja zastosowałem pręty ciągnione, do łożysk liniowych należy dać utwardzane szlifowane, więc dodatkowo koszt rośnie.

W następne maszynce (metalowej), jak już nabiorę trochę doświadczenia i będę wiedział jakich błędów unikać, użyje łożysk liniowych.

: 06 kwie 2009, 23:23
autor: pawulonken
ciekawe rozwiązanie z tymi wózkami. a np jak by zamiast dwóch kątowników dać profil zamknięty o odpowiednich wymiarach i w niego wsunąć te twa kątowniki z łożyskami i jedną ściankę rozciąć wtedy by była też możliwość kasowania luzu