Jak nazbierasz na stal to zawsze ta z drewna można rozebrać co potrzebne zostawić i zastosować w 2 maszynie. Nie każdego od razu stać na stolik aluminiowy a jak kupi to i tak przeważnie kładzie jakaś dechę żeby nie porysować
Moja maszyna hybrydowa, czyli stal i aluminium + drewno
-
sasii
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 336
- Rejestracja: 24 lip 2005, 16:10
- Lokalizacja: Świdwin
- Kontakt:
a ja powiem tak rób z drewna i zbieraj kasę na następną zanim nazbierasz to już będziesz wiedział jak obsługiwać maszynkę czekanie kolejnego roku nic nie da, wbrew powszechnej opinij tu panującej maszynka z drewna nie służy tylko do celów edukacyjnych
Jak nazbierasz na stal to zawsze ta z drewna można rozebrać co potrzebne zostawić i zastosować w 2 maszynie. Nie każdego od razu stać na stolik aluminiowy a jak kupi to i tak przeważnie kładzie jakaś dechę żeby nie porysować
Jak nazbierasz na stal to zawsze ta z drewna można rozebrać co potrzebne zostawić i zastosować w 2 maszynie. Nie każdego od razu stać na stolik aluminiowy a jak kupi to i tak przeważnie kładzie jakaś dechę żeby nie porysować
Tagi:
-
OZI
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 130
- Rejestracja: 27 lut 2008, 09:07
- Lokalizacja: Polska
Bez urazy kolego SASII.
Jak kogoś stać na śruby kulowe, silniki 8Nm to bez przesady.
Wiadomo, że oprócz ramy - która nie jest takim znaczącym kosztem - dojdzie okablowanie (wcale nie mało), krańcówki, wtyczki, śrubki d..... itd. które przy późniejszej przekładce mogą się nie nadawać.
Jak kolega nie chce porysować sobie stolika
to musi maszynę oprawić w ramki, dorobić postument i postawić do oglądania. Acha. Proponuję jeszcze dołączyć tabliczkę NIE DOTYKAĆ !!!!.
Jak kogoś stać na śruby kulowe, silniki 8Nm to bez przesady.
Wiadomo, że oprócz ramy - która nie jest takim znaczącym kosztem - dojdzie okablowanie (wcale nie mało), krańcówki, wtyczki, śrubki d..... itd. które przy późniejszej przekładce mogą się nie nadawać.
Jak kolega nie chce porysować sobie stolika
to musi maszynę oprawić w ramki, dorobić postument i postawić do oglądania. Acha. Proponuję jeszcze dołączyć tabliczkę NIE DOTYKAĆ !!!!. -
Goose
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 99
- Rejestracja: 13 gru 2006, 20:17
- Lokalizacja: Myslowice
Nie trzeba az tak ostro kelog OZI
Sruby kulowe i silniki 8Nm jeszcze o niczym nie swiadcza
Juz zdecydowalem ze bede trzymal sie LVL Kerto S.
Jak mam robic ze stali to chce miec pozade czesci liniowe, czyli nie walki z lozyskami otwartymi/zamknietymi, lecz prowadnice z woskami THK, NSK, RACE albo cos w tym stylu. W dniu dzisiejszym RACE stoi na mojej liscie jako nr 1.
Jak cos ma byc pozadne to ma byc pozadne.
A jak narazie, maszynka bazujaca sie na drewnianych belkach KERTO S bedzie i tak super. Przynajmniej w moich warunkach i z moim dostepem do maszyn to mam mozliwosc wykonac to dosc dokladnie.
Sruby kulowe i silniki 8Nm jeszcze o niczym nie swiadcza
Juz zdecydowalem ze bede trzymal sie LVL Kerto S.
Jak mam robic ze stali to chce miec pozade czesci liniowe, czyli nie walki z lozyskami otwartymi/zamknietymi, lecz prowadnice z woskami THK, NSK, RACE albo cos w tym stylu. W dniu dzisiejszym RACE stoi na mojej liscie jako nr 1.
Jak cos ma byc pozadne to ma byc pozadne.
A jak narazie, maszynka bazujaca sie na drewnianych belkach KERTO S bedzie i tak super. Przynajmniej w moich warunkach i z moim dostepem do maszyn to mam mozliwosc wykonac to dosc dokladnie.
-
ARGUS
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2125
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
- Lokalizacja: Szczecin
I ja życzę powodzeniaOZI pisze:Życzę powodzenia i chętnie poczekam na efekty.
czytam z uwagą i .................. a no właśnie
Prowizorka ZAWSZE najdłużej żyje (maszynka z drewna)
No to może właśnie walki jako kompromis a nie konstrukcja z drewnaGoose pisze:Jak cos ma byc pozadne to ma byc pozadne.
Sama konstrukcja nie wyjdzie drogo - można elementy zrobić skręcane
ale Goose, sam zadecydujesz
8,5Nm do drewnianej konstrukcji chetnie zobaczę
Człek się całe życie uczy
-
Goose
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 99
- Rejestracja: 13 gru 2006, 20:17
- Lokalizacja: Myslowice
Ja rozumie was i w pewnym sesie popieram, ale musze postawic na moim. Najwyzej bede zalowal i przyznam wam racje.
Ale fakt jest taki ze zwykle drewno konstrukcyjne 2x9" kontra kerto S 2x9" to duza roznica. Sztywnosc i wytrzymalosc Kerto S jest o wiele wieksza.
8,5Nm i drewno jeszcze nic nie znaczy. Nie zawsze trzeba wykozystac pelna moc silnikow. Zawsze mozna je ustawic na zredukowana moc. Takze napewno nie bede szarpac maszyna...
No zaobaczymy...
Ale fakt jest taki ze zwykle drewno konstrukcyjne 2x9" kontra kerto S 2x9" to duza roznica. Sztywnosc i wytrzymalosc Kerto S jest o wiele wieksza.
8,5Nm i drewno jeszcze nic nie znaczy. Nie zawsze trzeba wykozystac pelna moc silnikow. Zawsze mozna je ustawic na zredukowana moc. Takze napewno nie bede szarpac maszyna...
No zaobaczymy...
