cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam. Co jest przyczyną tego, że podczas cięcia niektóre detale stygną szybko, a druga część jest gorąca przez dłuższy czas i nie można ich wziąć w ręce ? Gorące kształty mają przeważnie gorszą jakość krawędzi i są bardziej pochlapane od spodu (większe bąble), mają także u góry metaliczny nalot, którego nie mają szybciej stygnące elementy (da się go ściągnąć ręką). Myślałem, że może palnik zbyt wysoko tnie, albo prędkość za wysoka, jednak niczego nie regulowałem i cały czas jest tak samo. Początkowo pali "normalnie", ale po jakimś czasie pojawiają się już gorące części jeden po drugim i tak dalej.

Detale cięte później nagrzewają się od materiału, którego temp. cały czas rośnie. Wycięte na początku były zimniejsze bo na początku materiał zimny.

To na pewno nie to. Przypuszczam znaczne zużycie elektrody i może jeszcze coś nie tak z wysokością thc, ale dzięki za sugestie.

Kol.zibi , dobrze Ci napisał.
To jest fizyka. A to że gorsza jakość to tez normalne. Elementy eksploatacyjne plazmy szybko się zużywają i jakość cięcia leci w dół.
Arkusz blachy w miarę cięcia coraz to mniej odbiera ciepła bo sam się nagrzewa. Elementy eksploatacyjne też się mocniej nagrzewają , tym bardziej jak jest to palnik chłodzony powietrzem.
W przypadku mokrego palnika dzieje się podobnie , ale trochę wolniej. Gdy jest mokry palnik ale z chłodnicą z obwodem schładzającym płyn ( wodę ) , to wygląda to jeszcze inaczej.

Łuk plazmowy ma bardzo wysoką temperaturę i ona się nieznacznie zmienia w trakcie pracy dynamicznej. Gdy prasuje statycznie , jest stała.