cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam. Ostatni wrzucono mnie na wypalarkę, zostałem tylko przyuczony mniej więcej jak ją obsługiwać, jest to bardzo stara wapalarka, a wykonywane zlecenia są tylko do wewnątrz firmy, jest to praca budowy, przebudowy, remontów statków, czy też budowy katamaranów z aluminium jak i stali i na to wycinam potrzebny materiał, o tyle do plazmy mam założenia teoretyczne i po tysiącach metrów cięcia aluminium i stali już ogarnąłem jak to działa, o tyle bardzo nie wiele ciąłem palnikiem gazowym, oczywiście mam kogo zapytać, ale ja pracuje najczęściej na nockach, a nie będę za każdym razem ludziom zawracał głowy. Wiem że teoria nie pokrywa się przeważanie z praktyką, ale teoria może być mnie więcej punktem odniesienia. We wtorek np. ma przyjechać całkiem duża blach, a dokładne o grubości 40mm o wadze około 10ton. Ciąłem już 50mm i dość dobrze wyszło. mniej więcej mam odniesienie ile co ustawić do 50mm. Oczyścicie firma wysyła mnie na kursy już mam zrobioną suwnice i palnik gazowy, ale jak jest trochę mniej roboty, po prostu stopniowo mnie wysyłają na wszystko na co potrzeba mi pełnych uprawnień, o tyle tez fanie, że mogę sobie ćwiczyć na złomie, bo przy ilości wypaleń jakie wytonuje to mam tego każdego dnia ogromną ilość, co dzień wypalam 12 metrowe blach stalowe lub 6 metrowe blachy aluminium i to po kilka, kilkanaście sztuk, wiec mam na czym ćwiczyć w wolnej chwili.


Dlatego też mnie zastanawia, czy jest jakaś teoria jakie ustawienia do danej blachy są teoretyczne zalecane.

Jakich palników używacie i jakim gazem tniecie (propan czy acetylen)?

Każdy palnik ma swoją dokumentacje w której na pewno znajdziesz wszelkie parametry cięcia tj. ciśnienia gazów oraz prędkości cięć. Znając te parametry możesz później metodą prób i błędów korygować te wartości w zależności od np. stanu blachy itp. Chodzi głównie o prędkość cięcia. Czasem można pospieszyć, czasem wręcz przeciwnie.

Acetylen. Jeśli chodzi o palnik, tu mam własnie ten problem, bo pytałem się o dokumentacje tego palnika, osoba co wcześniej na tej wypalarce paliła w zasadzie mnie uczyła około 3 dni i to głównie palić plazma, palnika używałem wtedy może 3x, akurat większość blach o wiele lepiej było ciąć plazmą, na dodatek wtedy było głownie aluminium. Z plazmą jest ten plus, ze mam całą dokumentacje i teoretycznie ustawienia do aluminium, stali i stali nierdzewnej. Poszperałem jeszcze trochę w sieci i prawdopodobnie znalazłem dokumentacje tego palnika, prędkości tez pokrywają się z tym co mniej więcej stosuje. Ale dobrze wiedzieć że chodzi głownie o prędkość cięcia.

Ale jeśli chodzi o palnik, to podejrzewam, że to jest ten drugi od góry.

https://www.perun.pl/Palniki_maszynowe.html

Sa to tez te same dysze co używam.

średnio , zazwyczaj utrzymuje się ok 5mm jąderko płomienia nad materiałem przy każdej grubości , o ile masz dobrze dobrany zakres cięcia dyszy do grubości blachy.
Szybkość taką ustawiasz, ze palnik a właściwie ciecie daje taki afekt "pierdzenia" ( to tak nazwał jeden z kolegów z forum bardzo trefnie ).
Ciśnienie tlenu tnącego za zwyczaj jak nie przekraczasz 60mm grubości , daj 6 bar.
Acetylen , nie więcej jak 0,5 bar. Ale powinno się też dobrze ciąć przy 0,3 bar.

Czasem udaje sie mi już to pierdzenie, ale przy ciękich blachach nie bardzo. I tu mam ogromny problem, nie wiem dlaczego tak sie dzieje. Znajomy np. ustawia tlen na 2.5 bara i spokojnie tnie i 80mm, a ja nawet przy 2barach nie mogę dobrze ciąć. Chodzi o to, ze mi doslownie topi całe cięcie, tak topi, ze az sie zlewa. Musze regulować ręcznie ciśnienia. Nie wiem dlaczego jest taki problem.


A teraz mam mieć pierwszy raz 70mm i 100mm juz robie w porty, bo nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Ledwo daje rade z 50mm a co dopiero przy 100mm xd

A masz zdjęcia? Przy takich grubych blachach albo wpalaj się z krawędzi albo zrób sobie otwory w miejscach wpaleń. I przy 80mm tlen tylko na 2,5 bara? Coś mało mi się wydaję? Dawno nie obsługiwałem wypalarki ale z tego co pamiętam przy grubych blacha to coś miedzy 7 a 9 bar miałem.. ale jutro dla potwierdzenia sprawdzę jak nie zapomnę.

A jakie zdjęcia? Jak trzeba to zrobię możliwie najszybciej. I to mnie nie pokoi. 6bar to by mi raczej połowę blachy spaliło, jak mi sie już nawet przy mniej niz 2 bary topi bardzie niż przepala. Mogę nawet nagrać filmik jak to bardziej by pomogło.

Chyba ze mówimy o przedmuchu, a nie tlenie podgrzewającym.

O zdjęcia detalu mi chodzi. Filmik nie potrzebny. I można też zwrócić uwagę na gwiazdkę która powstaje z płomienia im równiejsza i ładniejsza tym lepiej:)

Tyle mam barów, jeśli chodzi o tlen podgrzewający.

https://zapodaj.net/2e81c79a0241f.jpg.html

Grubość blachy to 12mm, prędkość 490, przedmuch 5 barów

I wtedy gdy dam na maksa tlen podgrzewający, to takie coś mi się dzieje.

https://zapodaj.net/b201f84c01664.jpg.html

A jaką masz dyszę? Bo to wygląda jakby nie przepalało do końca i za duża temp płomienia Przykręć trochę acetylen. Z cienkimi blachami raczej nigdy nie miałem problemu. A co to za gatunek materiału? Dziwny kolor ma. A i jeszcze jedna ważna rzecz jakość tlenu:) Ost zmagam się z problemem cięcia na laserze i okazało się że mamy gówniany tlen. Zapytam jutro w pracy bardziej doświadczonego kolego może miał już też taki przypadek.