problem z zakłóceniami
: 17 mar 2015, 21:45
Witam kolegów,
mam pewien problem, z którym nie mogę sobie poradzić już któryś dzień a wszelkie sposoby rozwiązania podobnych problemów znalezionych na tym forum niestety nie pomogły.
podzespoły maszyny:
źródło plazmowe: oerlikon citocut 40c
palnik: oerlikon citorch p40
całe sterowanie od kolegi marka (płyta główna optobob, zasilacz, sterowniki)
sterowanie Mach 3
Zacznę od początku problemu aby wszystko kolegą wyjaśnić, sterowanie jest w skrzynce zamontowane przy maszynie która jest również stołem przecinarki. Maszyna gdy dojeżdża do punktu w którym powinna rozpocząć proces cięcia załącza przekaźnik który uruchamia przycisk w palniku który niestety nie zawsze się załącza, na chwile obecną słychać zmianę stanu przekaźnika oraz próbę odpalenia łuku, po czym wyświetla się informacja limit switch triggered oraz zaczyna mrugać słynny przycisk reset.
przeglądając forum napotkałem wiele przypuszczalnych powodów tego zjawiska (ekranowanie przewodów, odizolowanie stołu od reszty maszyny, wysterowanie załączania cięcia drugim przekaźnikiem itp). W pierwszej kolejności wziąłem się za przegląd kabli, zmieniłem kabel ze zwykłego który był doprowadzony do włącznika palnika na ekranowany, efekt żaden, w następnej kolejności odizolowałem ruszt od reszty maszyny, niestety dalej nic. Zauważyłem natomiast że gdy kolega wyłącza tokarkę to wyskakuje reset, rzadziej się dzieje taka sytuacja gdy ją uruchamia ale też się zdarza. Kolega elektryk podpowiedział że taka sytuacja może mieć miejsce gdy są duże skoki napięcia w sieci i należy to eliminować filtrami. Ale teraz pytanie jakimi? W skrzynce natomiast jest zamontowany filtr przeciw zakłuceniowy zamontowany na stałe w gnieździe do którego podłączam zasilanie skrzynki.
Czy koledzy są w stanie mi coś doradzić? Co powinienem zrobić, zmienić czy ewentualnie sprawdzić aby problem wyeliminować?
mam pewien problem, z którym nie mogę sobie poradzić już któryś dzień a wszelkie sposoby rozwiązania podobnych problemów znalezionych na tym forum niestety nie pomogły.
podzespoły maszyny:
źródło plazmowe: oerlikon citocut 40c
palnik: oerlikon citorch p40
całe sterowanie od kolegi marka (płyta główna optobob, zasilacz, sterowniki)
sterowanie Mach 3
Zacznę od początku problemu aby wszystko kolegą wyjaśnić, sterowanie jest w skrzynce zamontowane przy maszynie która jest również stołem przecinarki. Maszyna gdy dojeżdża do punktu w którym powinna rozpocząć proces cięcia załącza przekaźnik który uruchamia przycisk w palniku który niestety nie zawsze się załącza, na chwile obecną słychać zmianę stanu przekaźnika oraz próbę odpalenia łuku, po czym wyświetla się informacja limit switch triggered oraz zaczyna mrugać słynny przycisk reset.
przeglądając forum napotkałem wiele przypuszczalnych powodów tego zjawiska (ekranowanie przewodów, odizolowanie stołu od reszty maszyny, wysterowanie załączania cięcia drugim przekaźnikiem itp). W pierwszej kolejności wziąłem się za przegląd kabli, zmieniłem kabel ze zwykłego który był doprowadzony do włącznika palnika na ekranowany, efekt żaden, w następnej kolejności odizolowałem ruszt od reszty maszyny, niestety dalej nic. Zauważyłem natomiast że gdy kolega wyłącza tokarkę to wyskakuje reset, rzadziej się dzieje taka sytuacja gdy ją uruchamia ale też się zdarza. Kolega elektryk podpowiedział że taka sytuacja może mieć miejsce gdy są duże skoki napięcia w sieci i należy to eliminować filtrami. Ale teraz pytanie jakimi? W skrzynce natomiast jest zamontowany filtr przeciw zakłuceniowy zamontowany na stałe w gnieździe do którego podłączam zasilanie skrzynki.
Czy koledzy są w stanie mi coś doradzić? Co powinienem zrobić, zmienić czy ewentualnie sprawdzić aby problem wyeliminować?