cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam mam problem z ta maszyna czesto pali sie mostek prostowniczy w niej co moze byc nie tak?? prosze o pomoc

1. Za długo trzyma HF
2. Czy są zawsze wszystkie diody wymienione
3. Czy jest poprawne chłodzenie ( kierunek ) oraz czy nie ma pyłu metalicznego
4. Czy mostek jest zabezpieczony warystorami
5. układ logiki był naprawiany

1.jak to sprawdzić?
2.wymieniamy systematyczne mostki na nowe oryginalne
3.kierunek jest poprawny (z płynem metalicznym nie sprawdzałem)
4.tak mostek jest zabezpieczony warystorami
5.jeżeli chodzi o dużą płytke w agregacie to nie była ruszana
teraz jeszcze mamy problem z szybkim wypalaniem elektrody a zarazem dyszy.kiedyś starczała na 12-15 h pracy teraz zaledwie na 2,5h wiec cos jest nie tak( wszystkie dysze elektrody sa oryginalne) a i jeszcze jest problem z przebijaniem.Robiliśmy pomiary prądów po stronie wtórnej jaki i pierwotnej trafo i tak jak jest ustawione na 130A to przy paleniu jest ok 160-170A a po stronie pierwotnej na 1 fazie 65Ana 2fazie 72A na 3 ok 80A
(to chyba za duzo jest) i jeszcze doszczegliśmy ze trafo wytwarza duże pole magnetyczne klucz potrafi przyciągnac do obudowy.

jak jest za długi HF, to widać po styczniku który go włącza.
Czyli...
pojawia się łuk i musi ten stycznik odbić.
Po tych wszystkich objawach o których piszesz , zastanawiam się czy na karcie cyklu ( płytka w plastikowej obudowie ) nie wymienić wszystkich przekaźników. Nie jest to duży koszt ale bardzo często się wieszają i urządzenie głupieje.
A jak płytkę położysz na leżąco to działa. Miałem już kilkadziesiąt takich przypadków.

mostek sie pali bo do 2007 roku mial caly modul wade fabryczna. Zawiozlem zrodlo do ckodbu wymienili modol i problem z glowy. Inaczej teko nie usuniesz i caky czas bedziesz mial problem walczylem z tym kilka lat nie jeden ekektronik naprawial i ciagle to samo. Pieniadze wyrzucane w bloto.wydalem wiecej na fachowcow niz podroz i naprawa u producenta.

ciekawe rzeczy piszesz. Hm ... bardzo interesujące.

ps.
Jak robisz cytat , to go rób a nie wklejaj pustych ramek.

cnccad pisze:ciekawe rzeczy piszesz. Hm ... bardzo interesujące.

ps.
Jak robisz cytat , to go rób a nie wklejaj pustych ramek.

Jezeli ma pan inne zdanie ma pan do tego pelne prawo.Na kazdy problem jest tyle racji ilu fachowcow. Jezeli pan wlada jezykiem niemieckim to moze pan zadzwonic do serwisu kielberga w cottbus ktorzy potwierdza to co napisalem. Poco wymieniac wszystko po koleji i stosowac metode prob i bledow. Najlatwiej jest wydawac czyjes pieniadze. Jak sie zsumuje wszystkie te pana male koszty to taniej kupic nowe zrodlo. Z pana serwisant jak z koziej du** traba. Stolarz tapicer po kursie z posredniaka. Niech pan nie naciaga ludzi na koszty.

Dziecko ...
A po czym stwierdzasz że ze mnie taki serwisant jak piszesz
Jesteś jednym z wielu , którzy wpadają na to forum , robią zawieruchę z potężną ilością błędów i brakiem merytorycznej wypowiedzi po czym szybko spadają.

a tak w ramach wyjaśnienia...
Kiellberga "przećwiczyłem" nie raz i w żadnym , ale to w żadnym wypadku nigdy nie było potrzeby robienia tego co piszesz i nigdy nie trafił do mnie na poprawę.
Nigdy też nie było potrzeby podwójnego płacenia za tę samą usterkę bo i też nigdy się nie powtarzała.
Wiec nie oceniaj ludzi dziecko, jak nie masz o temacie bladego pojęcia o temacie i urządzeniach i nie znasz ludzi.

Ban poleciał pod twoim adresem.