Przeróbka palnika plazmowego( z kątowego na pionowy).

[SmuG]

Witam serdecznie.
Kilka miesięcy temu postanowiłem zbudować ploter plazmowy.
Oto efekty:





jak widać zamiast wypalać maszyna frezuje
mniejsza z tym...

Chciałem zamienić palnik z kątowego na pionowy, ale nie wiem co zrobić z czerwonym (na zdjęciu czarny) przewodem. Podejrzewam że jest to przewód odpowiedzialny za łuk pilotujący lub coś w tym rodzaju.


Proszę o podpowiedź jak rozwiązać ten problem.
Pozdrawiam i liczę na wyrozumiałość.

[cnccad]

nic z tym przewodem nie rób.
on jest podłączony do dyszy jako drugi biegun.
czyli niby ten "łuk pilotujący". Musi być po prostu.
Reszta to zwykła adaptacja. Obudowa wyjdzie pewnie większej średnicy niż oryginał ale coś za coś.

[SmuG]

nic z tym przewodem nie rób.

Co przez to rozumiesz? Mam go podpiąć razem z zasilaniem, puścić luzem czy może mam z dwóch palników zrobić jeden?
Pzdr.

[diodas1]

Na zdrowy rozum palnik plazmowy to dysza połączona pępowiną z generatorem prądu. W tej pępowinie są jakieś przewody i rurka do doprowadzania sprężonego gazu. Nie znam się na tym szczegółowo ale gdybym to ja podjął się takiej przeróbki to zwyczajnie zrobiłbym inny kształt rękojeści i zagiął inaczej rurkę z gazem żeby całość była pionowa a wszystkie wnętrzności czyli kolejność elementów składowych dyszy i ich okablowanie pozostawiłbym na swoim miejscu. Oczywiście należałoby inaczej rozwiązać sam "spust" czyli włącznik na rękojeści bo palnik raczej będzie włączany z poziomu programu sterującego a nie dłonią.

[cnccad]

dokładnie tak ... nic dodać , nic ująć.

[SmuG]

diodas1- faktycznie masz rację
Wygląda na to że znów się napaliłem/pospieszyłem kupujkąc ten palnik.
Myślałem że prościej będzie zarobić końcówkę powietrza i kabelek do nowego niż przerabiać stary :/
niestety nie przewidziałem/pomyślałem o tym dodatkowym przewodzie...
Sterowanie już dawno wyciągnięte z agregatu i puszczone na przekaźnik płyty.
Dzięki za pomoc i proszę o ewentualne podpowiedzi na co zwrócić uwagę przy dalszych pracach.
Generalnie już dawno miałem podpytać o kilka szczegułów podczas budowy, ale wolałem się nie narażać doświadczonym i znudzonym już czytaniem podobnych postów użytkownikom.
Pozdrawiam.

A może ma ktoś pomysł z czego wykonać nową obudowę?
Myślałem o ertalonie/poliamidzie tylko nie wiem na jaką temperature będzie narażony.

(Musiałem trochę zmodować wymęczone wieczorne zdanie.)

[diodas1]

Myślę że akurat Ty możesz pytać bez obaw ataku ze strony "znudzonych" Brutalniej są traktowane osoby które chcą żeby inni zrobili za nich wszystko i nie zadają sobie trudu żeby choć trochę wstępnie poczytać w archiwaliach. Ty już jak widać sporo samodzielnie stworzyłeś a chwile zwątpienia lub utknięcia w ślepym zaułku każdemu mogą się zdarzyć. Zagadnienia związane z cięciem plazmowym nie są tu tak popularne jak na przykład frezarki cnc więc tym bardziej ciekawie będzie i z tą dziedziną jakoś się powoli oswajać. Kto wie jaki pomysł zaświta jutro