¤ Hypotherm 1650=kolejne problemy= siwe włosy
: 20 sty 2012, 16:22
Dzisiaj paliłem kółka (końcówka z 2000 szt) ... w środku wypalając jedno kółko osłona palnika (jeździ na kulkach i trzyma palnik) zahaczyła o poprzednie kółko i się zatrzymała. Wyskoczył błąd na czerwono "drive fault". Gdy już mi się tak wcześnie działo wystarczyło jak ręcznie przesunąłem palnik nacisnąłem czerwonego grzybka STOP następnie reset, błąd znikał i jazda dalej. Dzisiaj to już nic nie dało. Jeżeli ręcznie przesunę palnik czerwone drive fault zmienia się na żółte "EXTERNAL STOP ACTIVE" i wciąż nic. W ustawieniach włączam i wyłączam plazmę (CNC RUN/CNC OFF) żółte pole zmienia się na czerwone drive fault. Zresetowałem komputer i tak jak zawsze pojawił mi się czerwony błąd drive fault ale jak zwykle klikam stop/reset tym razem wciąż nic się nie dzieje. Dziwne jest to że jeżeli palnik jest w obojętnie w którym miejscu to po resecie komputera oś X i Y są ustawione na 00000.
Nie ma również mowy o jakimś potężnym szarpnięciu, kiedy palnik się zatrzymał lub o innym poważnym uszkodzeniu palnika. Na 100 razy próby (grzybek STOP/reset) dwa razy zniknął czerwony komunikat o błędzie ale nawet wtedy nie byłem wstanie włączyć Stacji 1 która jest moim palnikiem. Jeżeli nic nie przychodziłoby wam do głowy byłbym bardzo wdzięczny za informacje dot. jakiegoś serwisu z Zach-pom, wielkopolskiego, lubuskiego
Nie ma również mowy o jakimś potężnym szarpnięciu, kiedy palnik się zatrzymał lub o innym poważnym uszkodzeniu palnika. Na 100 razy próby (grzybek STOP/reset) dwa razy zniknął czerwony komunikat o błędzie ale nawet wtedy nie byłem wstanie włączyć Stacji 1 która jest moim palnikiem. Jeżeli nic nie przychodziłoby wam do głowy byłbym bardzo wdzięczny za informacje dot. jakiegoś serwisu z Zach-pom, wielkopolskiego, lubuskiego